Onderwerp: Gram wychowankami

A tak bardzo zeby robic speeda bo przez dwa moze trzy sezony niema sensu trenowac nic innego niz speeda

Musisz wziąść pod uwagę w budżecie że przez dwa sezony wyjdą ci same przeszczepy ;) ale potem sie zwraca

To wiadome, gralem juz kiedys w SK
Budzet mi sie zamyka a wiec zerowe ryzyko.

Tak obliczałam ze bez trenerów głównej drużyny masz wydatki na poziomie 237 200(trener juniorów,szk. 6 osób , wynagrodzenie zawodników, stadion) to ile masz od sponsorów ze zamyka ci się budżet? Bo ja troszkę mniej dostaje od sponsorów

Dokladnie za pensje trenerow place 235k
Sponsorzy placa 199k ale pewnie spadnie jak zaczne przegrywac bo pewnie zaczne bo nikogo nie kupie.
Ale dochodza bilety, duzo pomaga granie sparow na wyjezdzie u kogos kto ma duzy stadion i wygrywa w lidze
(gewijzigd)

A jest możliwe mieć równowagę sponsorów i wydatki i mieć dobra drużynę ?

Bez treningu mlodych i sprzedazy w tej grze nie przetrwasz.
Kupujesz mlodych-> trenujesz-> zarabiasz

Wliczając zyski z biletów to jak najbardziej. Ja wychodzę na plus około miliona na tydzień, więcej jak gram w PP. Mimo że mam bardzo szeroki skład bo jestem w trakcie wymiany pokoleniowej więc wyżywiam praktycznie dwie jedenastki.

Obecne losowania nie sprzyjaja graniu samymi wychowankami ;/ ale nadal upieram sie zeby nie zrobic zadnego transferu kupna

Obecne losowania nie sprzyjaja graniu samymi wychowankami ;/ ale nadal upieram sie zeby nie zrobic zadnego transferu kupna

Ja wymieniam tylko pomoc bo reszte mam w miare mloda i sie rozwijają. Ale mysle ze za 3-4 sezony gdy beda mieli 27lat. Przestane ich trenowac i zosawiac bede tylko wychowankow pod trening. Slotow bedzie wiecej dla wychowankow. Zobaczymy jak to bedzie

nie psuj sobie gry, nie bądź męczennikiem bez powodu

ziomek szkołka praktycznie nigdy sie nie oplaca chyba,ze na pozniejszym etapie jak juz zarobisz pierwsze pieniadze z treningu ;P

Wiem, poprzednim razem zrezygnowalem z sk bo szkolka byla droga krzyzowa.
Nie zamierzam grac schematami, kup 10 pod trening i sprzedaj. Musze sprobowac cos nowego
Jak sie nie uda to nie mam nic do stracenia ;)

ja gralem w 99% wychowankami i zobacz co z tego wyszlo ;d zostalo mi ich moze 4-5 ;d
nie da sie odkad szrot sie zaczal schodzic do szkolki i nie da rady sie z tego ani utrzymac ani trenowac, chyba ze do grzania w V lidze...
a potem jak sie juz era dobrych grajkow wychowankow skonczyla to trzeba bylo sie praktycznie "wyruchac" z hajsu zeby kupic kogos do gierki , bo ani ci starsi juz za duzo benefitow nie dali a nowi to byli tylko dobrzy do zamiatania chodnikow ... i kasy z tego nie bylo.
ciezko jest dlugofalowo ugrac cos samymi wychowankami chociaz awans do IV czy tam III wtedy na przelomie reformy ligowej zaliczyli.

Nie brzmi to obiecujaco ;-))