Subpage under development, new version coming soon!
Onderwerp: Sokker- nadchodzą duże zmiany!
pitu pitu 2 x nieziemski trenujesz troche speeda dla takiego grajka jak ten powyzej do np znaka potem full def i w 2,5-3 sezony masz z 5-10 mln zł za sztuke defa
kiedys warto bylo tez gk jak sie sprzedawalo po 30 mln za 1 :D
kiedys warto bylo tez gk jak sie sprzedawalo po 30 mln za 1 :D
Żeby wykrztusić maxa z zawodnika to jednoskillowiec nie wystarcza w obecnych czasach
Zaczynasz grę, heloł, oczywiście że najlepiej od razu trenować gwiazdy, ale to tak nie działa. Musisz do tego poziomu dojść z czasem, a nie od razu móc robić wszystko na maksa. Jaki byłby sens gry gdyby wszyscy dostawali od razu wszystko na tacy.
Ja zaczynałem od jednoskillowca, bo na tyle pozwalał mi budżet.
Reforma emerytur trenerów nijak nie wpływają
na nowych, ani pozytywnie ani negatywnie.
Kontuzje nie podlegały reformom, więc to szczęście dotyczy i dotyczyło każdego w podobny sposób. A przez to że na niższych poziomach gra jest mniej dynamiczna to kontuzji najczęściej też jest mniej.
Talent, zawsze będzie ukryty, kwestią szczęścia jest z jakim talentem junior trafia do szkółki. A późniejsze zakupy? Akurat można zrobić sporo szczęściu pomóc, analizując różne dane. Swoje szanse zwiększają Ci, których stać na więcej. I znowu - bardzo dobrze - zyskują Ci co poświęcają czas, mają intuicję, umieją liczyć i Ci którzy już do czegoś doszli.
Nie wiem co masz do reformy treningowej.
Podatek - potrzebny, aczkolwiek widziałbym go w odrobinę zmodyfikowanej formie. Ale ogólnie pomaga nowym, bo odstrasza z rynku wyjadaczy których interesował zakup na 5-6 tygodni na handel, dzięki czemu Ty możesz kupować taniej.
(gewijzigd)
Zaczynasz grę, heloł, oczywiście że najlepiej od razu trenować gwiazdy, ale to tak nie działa. Musisz do tego poziomu dojść z czasem, a nie od razu móc robić wszystko na maksa. Jaki byłby sens gry gdyby wszyscy dostawali od razu wszystko na tacy.
Ja zaczynałem od jednoskillowca, bo na tyle pozwalał mi budżet.
Reforma emerytur trenerów nijak nie wpływają
na nowych, ani pozytywnie ani negatywnie.
Kontuzje nie podlegały reformom, więc to szczęście dotyczy i dotyczyło każdego w podobny sposób. A przez to że na niższych poziomach gra jest mniej dynamiczna to kontuzji najczęściej też jest mniej.
Talent, zawsze będzie ukryty, kwestią szczęścia jest z jakim talentem junior trafia do szkółki. A późniejsze zakupy? Akurat można zrobić sporo szczęściu pomóc, analizując różne dane. Swoje szanse zwiększają Ci, których stać na więcej. I znowu - bardzo dobrze - zyskują Ci co poświęcają czas, mają intuicję, umieją liczyć i Ci którzy już do czegoś doszli.
Nie wiem co masz do reformy treningowej.
Podatek - potrzebny, aczkolwiek widziałbym go w odrobinę zmodyfikowanej formie. Ale ogólnie pomaga nowym, bo odstrasza z rynku wyjadaczy których interesował zakup na 5-6 tygodni na handel, dzięki czemu Ty możesz kupować taniej.
(gewijzigd)
Co racja to racja sam tak robiłem, kupowałem pod koniec sezonu trochę pociągnąłem i zaraz na początku następnego sprzedawałem z zyskiem. Nie zawsze z dużym ale czasami udało się sprzedać naprawdę za fajne pieniążki. Ale prawda jest też taka że jak zaczymaliśmy kilka kilkanaście lat temu to zaczynaliśmy od podobnych pułapów i finansowych i trenerskich i tej kasy było na pewno mniej.
Jakby nie patrzeć młodym menadżerom trzeba życzyć wytrwałości i cierpliwości czasami poczytać co piszą starzy wyjadacze na forum.
Aczkolwiek żyjemy w czasach że niektóre młode osoby jak mają zaczynać tą gierkę to tej cierpliwości mają wydaje mi się o wiele mniej niż my...
(gewijzigd)
Jakby nie patrzeć młodym menadżerom trzeba życzyć wytrwałości i cierpliwości czasami poczytać co piszą starzy wyjadacze na forum.
Aczkolwiek żyjemy w czasach że niektóre młode osoby jak mają zaczynać tą gierkę to tej cierpliwości mają wydaje mi się o wiele mniej niż my...
(gewijzigd)
Myślę że to indywidualna kwestia charakteru i upodobań, tak jak i te 20 lat temu. Po prostu to nie jest gra dla wszystkich, dzięki temu jest tak dobra, przynajmniej dla nas :) inaczej sokker nie byłby sokkerem tylko jakąś szybką wyklikiwaną popierdułką nudzącą się po kwartale
Spadłem sobie do VI ligi i tylko 4 drużyny na 12 ma właścicieli. Dawno mnie tak nisko nie było i nie sądziłem że jest aż tak źle. Zapowiada się "fascynujący" sezon
Ee w 6 to norma, kiedyś w a klasie podobna proporcja była. 4 userow to i tak nie jest tak źle jak na ten szczebel
Jak sobie teraz zmienie nazwe zespołu, to który nastroj kibicow poleci w dół? :D
Dobre pytanie :)
Sprawdzę później
Ale raczej ten wynikający z recent matches (czyli stary)
(gewijzigd)
Sprawdzę później
Ale raczej ten wynikający z recent matches (czyli stary)
(gewijzigd)
No ale czemu zadowolenie z ostatnich meczy, mialoby spasc? :D
A czemu z celów sezonowych by miało?
Leciało ze starego systemu nastrojów który teraz się nazywa recent matches, więc prawdopodobnie nic się nie zmieniło poza tym, że teraz zmiana ma o 2/3 mniejszy wpływ na nastrój
Leciało ze starego systemu nastrojów który teraz się nazywa recent matches, więc prawdopodobnie nic się nie zmieniło poza tym, że teraz zmiana ma o 2/3 mniejszy wpływ na nastrój
W sumie to chyba nazwę sobie zmienię nawet bo nastroje mam 0/100, trudno o lepszy moment :P
Nastrój jest wypadkową 'obecnych wyników' i 'oczekiwań sezonowych'. Oba te zwroty za cholere nie pasują do zmiany nazwy klubu ;)
Panowie szybkie pytanie jeśli grajek ma 8 dni kontuzji to jutro nie zaliczy treningu bo najpierw jest trening później sztab medyczny ?