Subpage under development, new version coming soon!
Onderwerp: Budowlanka, wykończenia, remonty
nie przesadzaj ;p
akurat borek wybrał listwy ,których nie da się bezpośrednio zamontować na kołkach ,bo są jednoczęściowe (nie mają maskownicy ,którą zakłada się po przymocowaniu kołkami listwy do ściany )
...ale tak jak wspomniałem dla mnie to strata czasu i kasy ;p
akurat borek wybrał listwy ,których nie da się bezpośrednio zamontować na kołkach ,bo są jednoczęściowe (nie mają maskownicy ,którą zakłada się po przymocowaniu kołkami listwy do ściany )
...ale tak jak wspomniałem dla mnie to strata czasu i kasy ;p
z kasą i czasem akurat to nie był problem, bo z góry ustaliliśmy cenę wykończenia, także mogłem sobie wybrać każdy sposób montowania i mi to różnicy nie robiło, natomiast pamiętam, że mnie namawiali na te prostsze sposoby, wiadomo :P
@Rocky
projektantke na szczęście miałem znajomą i mi zrobiła po 1/3 warszawskich cen, więc przynajmniej na tym się udało oszczędzić:P
kredyt jak kredyt, rok mija a ja jeszcze stolarza nie zatrudniłem, więc nadal nie ma kuchni zrobionej, szaf itd. :D kasa w sumie już na to jest, ale jakoś się ociągam bo najpierw muszę dobrać sprzęt do kuchni itd. a ja mam problemy z wybieraniem takich rzeczy, łóżko i kanapę pół roku wybierałem :D
@Rocky
projektantke na szczęście miałem znajomą i mi zrobiła po 1/3 warszawskich cen, więc przynajmniej na tym się udało oszczędzić:P
kredyt jak kredyt, rok mija a ja jeszcze stolarza nie zatrudniłem, więc nadal nie ma kuchni zrobionej, szaf itd. :D kasa w sumie już na to jest, ale jakoś się ociągam bo najpierw muszę dobrać sprzęt do kuchni itd. a ja mam problemy z wybieraniem takich rzeczy, łóżko i kanapę pół roku wybierałem :D
liczy się i tak tron pana domu, reszta to dodatki ;p
Ja mam dom do remontu... Roboty tyle, że masakra. Muszę zrobić izolację, tzw drenaż, bo wilgoć idzie, a potem bawić się w reszte, poki co zrobiłem dach, okna, komin na nowe i parę pierdołek. Dobrze, że mogę robić wszystko po trochu, bo kredyt brać i spłacać lata to jakaś masakra, no ale jedni nie mają wyjścia.
(gewijzigd)
(gewijzigd)
Marek1234itd naar
Yeti
Izolacja, drenaż... Pamiętaj, woda to jest żywioł jak woda będzie chciała wejść to woda wejdzie. :v
pazdzierz84 [del] naar
Yeti
to nie zazdroszczę, przy izolacji fundamentów, osuszeniu murów itd. to trochę roboty będzie - dom z cegły ?
Yeti naar
Marek1234itd
Wilgoć idzie z ziemii, trzeba zrobić tak, żeby nie przeszła, tego to ja sam nie zrobie, tym się już fachowcy zajmą.
Yeti naar
pazdzierz84 [del]
Cegła, stary dom, dokładnie, trzeba to osuszyć wszystko, centralne ogrzewanie osusza mury, ale co z tego jak wilgoć z ziemii ciągnie.
pazdzierz84 [del] naar
Yeti
osuszenia, może potem iniekcja, zabezpieczenie fundamentów. Nie znam się aż tak - ale wiem, że to trochę będzie kosztowało :/
Marek1234itd naar
Yeti
2xpapa, styrodur i obsypka jakimś przepuszczalnym szajsem, w tym rura drenarska zawinięta geowłókniną i dzieci po dzieciach.
Tyle, że trzeba dobrze zrobić bo jak nie to tylko wodę się wkur... i będzie jeszcze gorzej. :P
Tyle, że trzeba dobrze zrobić bo jak nie to tylko wodę się wkur... i będzie jeszcze gorzej. :P
''kredyt jak kredyt, rok mija a ja jeszcze stolarza nie zatrudniłem, więc nadal nie ma kuchni zrobionej, szaf itd. :D kasa w sumie już na to jest, ale jakoś się ociągam bo najpierw muszę dobrać sprzęt do kuchni itd. a ja mam problemy z wybieraniem takich rzeczy, łóżko i kanapę pół roku wybierałem :D''
Ważne, że na swoim i jest z czego spłacać:P
Ważne, że na swoim i jest z czego spłacać:P
Bartucha naar
Marek1234itd
2xpapa, styrodur i obsypka jakimś przepuszczalnym szajsem, w tym rura drenarska zawinięta geowłókniną i dzieci po dzieciach.
Jak już mu wilgoć poszła w mury to ta 2x papa, styrodur, obsypki itp może sobie wsadzić w 4 litery. przede wszystkim to musi odciąć mury od ściany fundamentowej izolacją, bo bankowo nie ma poziomej izolacji na murach fundamentowych [na tzw. zerze budynku]. co z tego, że w środku na ślepaka położy folię czy 2x zgrzeje papę i z zewnątrz machnie styrodur jak i tak będzie ciągnąć przez ścianę fundamentową w górę.
jedyne rozwiązanie to 'rozcinka' na zerze budynku, wsunięcie izolacji poziomej i dopiero potem brać się za zabezpieczenie od zewnątrz. W ogóle dla mnie styrodur to jest abstrakcja jeśli idzie o koszta. lepiej 3x przelecieć osuszone mury [odkopać fundamenty i zostawić odkrywkę w upały] dysperbentem, na to twardy styropian/siatka/klej i jeszcze raz na to dysperbent. z zewnątrz tynk żywiczny na cokół i tyle. ewentualnie można dać opaskę drenażową wokół budynku jeśli tereny faktycznie z wysokim poziomem wód.
(gewijzigd)
Jak już mu wilgoć poszła w mury to ta 2x papa, styrodur, obsypki itp może sobie wsadzić w 4 litery. przede wszystkim to musi odciąć mury od ściany fundamentowej izolacją, bo bankowo nie ma poziomej izolacji na murach fundamentowych [na tzw. zerze budynku]. co z tego, że w środku na ślepaka położy folię czy 2x zgrzeje papę i z zewnątrz machnie styrodur jak i tak będzie ciągnąć przez ścianę fundamentową w górę.
jedyne rozwiązanie to 'rozcinka' na zerze budynku, wsunięcie izolacji poziomej i dopiero potem brać się za zabezpieczenie od zewnątrz. W ogóle dla mnie styrodur to jest abstrakcja jeśli idzie o koszta. lepiej 3x przelecieć osuszone mury [odkopać fundamenty i zostawić odkrywkę w upały] dysperbentem, na to twardy styropian/siatka/klej i jeszcze raz na to dysperbent. z zewnątrz tynk żywiczny na cokół i tyle. ewentualnie można dać opaskę drenażową wokół budynku jeśli tereny faktycznie z wysokim poziomem wód.
(gewijzigd)
dokładnie ,bez izolacji poziomej mury i tak będą podciągać wodę z gruntu ;]