Onderwerp: Globalne ocieplenie

ok, obejrzę z ciekawości

ale to co napisałeś zupełnie mieści mi się w głowie.
mając do wyboru korzystanie z samochodów albo koniec świata jaki znamy wydaje mi się dość oczywiste co większość by wybrała

zresztą już dziś są kraje gdzie po 2030 nie kupisz nowego spaliniaka a starym nie wjedziesz do miasta (Holandia i Amstedam)

Oni zdecydowali o tym już rok temu

na kopalnię/szyb wiertniczy/terminal naftowy itp.

I co z tego, skoro w takich Chinach czy Indiach, dalej będą sie płodzić na potęge i wytwarzać CO2 na masową potęge. A janusze w Europie będą dalej sprowadzać produkty skażone "emisją CO2".

Kto nałoży ten podatek na Chiny? Nikt.
Dalej będzie sie niszczyć europejską gospodarke, kosztem jakiś bzdurnych podatków. A najwięksi truciciele będą dalej truć Ziemie.

przemek, blagam!!
ludzie którzy wymyślają takie rzeczy i dostają za nie nawet nagrody Nobla nie są debilami i takie kwestie również wzieli pod uwagę

i tu sposobem jest wprowadzenie takiego opodatkowania w skali międzynarodowej a jeżeli ktoś nie będzie chciał dołączyć to konsekwencją jest cło uzaleznione od sladu węglowego

zresztą takie cło niedawno nawet minister rządu PZPR zaproponował aby chronić nasze energochlonne firmy. trochę inna intencja ale nawet oni wiedzą że taki instrument istnieje :)

a Chiny po Paryżu całkowicie zmieniły swoją politykę. dziś są liderem w wielu dziedzinach zwiazanych z konieczną transformacją

To jest utopia. Czekam, aż ktoś nałoży tak duże cło na produkty chińskie, indyjskie czy z reszty azjatyckich krajów, że nie będzie potrzebne sprowadzanie wszelakiego chłamu z tych krajów. To się niestety nie wydarzy. Widzę to po swojej dziedzinie. Już pomijając wyłudzaniu Vatu, ale sprowadzanie stali z tymi "śladami węglowymi" jest na porządku dziennym.

PZPR i niedawno? :P

PZPR - Polska Zjednoczona Prawica Rzeczypospolitej

:)

http://biznesalert.pl/tchorzewski-postuluje-wprowadzenie-podatku-od-sladu-weglowego/

Grzesiu, produkcja stali, która jak wiesz, jest bardzo wysoko energochłonna, wynosi na całym świecie tyle samo ton co tylko nadmiar produkcji w Chinach. Tylko, że produkcja stali w Europie jest po stokroć bardziej ekologiczna niż w takich Chinach, a jednak korporacje(które notabene są wielce pro eko) nie mają problemu ze sprowadzaniem tej nadwyżki do Europy.

Niech zieloni zaczną najpierw własnie naciskać na te wszystkie pseudoeko korporacje importujące wielkie ilości produktów posiadających te wasze "ślady węglowe", a nie europejskie fabryki, które właśnie dbają o eko coraz bardziej solidnie.

ekologicznosc w sensie braku smogu jest u nas wyższa ale w sensie emisji CO2 jest taka sama

jak będzie podatek węglowy to nie trzeba będzie na nikogo naciskać

niewidzialna ręka rynku sama tego dokona

O czym Ty gadasz, Chiny produkują CO2 ponad 1/4 całej produkcji na świecie. Gdzie Ty tu równość widzisz. Nie gadaj mi tu o per capita bo to w tym przypadku bez sensu.

w tym przypadku mam na myśli emisję na tonę stali

proces produkcji jest taki sam tam i tu

Tak, tylko w Europie dbają o emisje CO2 poprzez filtry, przechodzenie z rudy na złom, itp

W Chinach się tym nie przejmują.

Jak jakaś partia proeko zablokują sprowadzanie wszelakiego gówna z krajów azjatyckich produkujących "ślad węglowy", to ma mój głos. Ale chyba sam wiesz, jak działa świat i też w to nie wierzysz.

CO2 wylatuje przez komin i nie podlega żadnemu filtrowaniu!
przecież jest nieszkodliwe ;)

ewentualnie udział złomu pewnie mamy znacznie wyższy, nie wiem na ile to zmniejsza ślad węglowy w ostatecznym produkcie, podejrzewam że przepaści nie robi ale tu możesz mnie poprawić jeśli się mylę