Onderwerp: Globalne ocieplenie

ten wykres obrazuje ostatnie pół wieku pomiarów

i wg Ciebie to głównie naturalne źródła?

no to ciekawe czemu stężenie CO2 zaczęło rosnąć jakieś 200 lat temu...


(już tu to raz wklejałem)

"naturalne" emisje nie zwiększają atmosferycznego stężenia CO2, gdyż obieg węgla jest niemal idealnie zbilansowany, natomiast ludzkość dodaje do atmosfery CO2 spalając węgiel wyłączony z cyklu od setek milionów lat. W efekcie całość (obecnie 100 ppm) z nadwyżki CO2 pochodzi ze źródeł antropogenicznych

wiesz dlaczego od 200 lat ? bo globalne ocieplenie to proces wystepujacy na naszej planecie cyklicznie niestety jeszcze w niezrozumialy przez naukowcow sposob, udowodnione jest jednak ze podobne ocieplenia klimatu a nawet wyzsze mialy miejce w przeszlosci naszej planety, ostatnie w V wieku naszej ery i wowczas temp. w eouropie byla jeszcze o poltora stopnia wyzsza niz teraz ! wiec juz wiesz :)

te wykresy obrazują stężenie CO2 a nie temperatury ;P

a ten rzekomy cieplejszy okres o którym mówisz to tak zwany Mediaival Warm Period i miał miejsce w XII-XIV w. a spowodowany był większą aktywnością słoneczną w tamtym okresie

z resztą to też już tutaj wklejałem ale wkleję powtórnie:

jestes bardzo dobrze przygotowany :) gratuluje podejscia do sprawy, pewnie tutaj nie ma osob ktore mogly by swoja wiedza wyprowadzic kontrargumenty przeciw twoim, wiec mam jeszcze jedno pytanie: dlaczego wierzysz ze globalne ocieplenie jest zpowodowane dzialalnoscia czlowieka ? nie mozesz powiedziec ze na podstawie badan przeprowadzanych przez uniwersytety i profesorow... poniewaz i oni sa w duzej czesci podzieleni (wg. moich wiadomosci przewzaja Ci przeciw :P ) Wiec co jest glownym powodem twojgo zdania ze jednak to czlowiek ?

głowny argument ktory wg. Ciebie przewaza ?

pomijając całą masę argumentów rozkładających mechanizm ocieplania Ziemi na czynniki pierwsze świetnym argumentem jest to że nie ma wobec tej teorii żadnej alternatywnej, która wskazywałaby inny mechanizm ocieplenia

tylko tyle ? ze to niby jedyna teroia i dlatego trzeba jej wierzyc ?

przeciez to zaden argument..

nawet jesli inne teorie są falszywe, to nie dowodzi prawdziwosci tej..

no przeciez napisałem że ten mechanizm jest rozbity na czynniki pierwsze i trzyma się kupy i to mi wystarcza

fakt że nie ma alternatywnej teorii w moim przekonaniu mnie utwierdza

tylko? chyba aż!

temperatura się podnosi bo wychodzimy z 'epoki zimniejszej'... cykliczne zmiany trzeciorzędowe glacjały i interglacjały... za 30-50 tyś lat nastąpi kolejna "epoka lodowcowa" bo temperatura zacznie się w końcu obniżać...

---

za 30-50 tyś lat nastąpi kolejna "epoka lodowcowa"

no chyba że nie nastąpi :P

ja tam nie mialbym nic przeciwko --> bylyby nizsze rachunki za gaz i mniej spalonego drewna w kominku:)

to pewne :D

ale to starsznie powierzchowne potraktowanie tego zjawiska...

z wykresow, ktore pokazywales niedawno, wcale nie wynikalo, ze to czlowiek jest glownym winowajca..