Onderwerp: Globalne ocieplenie

Otóż to, ale mówimy o tym już na 168 stronach tego wątku, a i tak nie dociera

Kiedyś ktoś po 4 rozwodach powiedział, że wierność pomaga utrzymać związek, na co padły zarzuty, że "kto to mówi" itp. A jakie to ma znaczenie? To właśnie takie pseudoargumenty służą manipulacji!


Ale o czym Ty klepiesz? Tak, osoba po 4 rozwodach nie powinna mieć nic do powiedzenia w kwestii budowania związków.
Co w tym nie logicznego?

To mogę dać Ci w ryj a potem chodzić i mówić, że agresja to nie jest sposób rozwiązywania konfliktów? A może prowadzić jakieś wykłady na ten temat?
Uznasz mnie wtedy za psychola i pajaca i będziesz miał rację.


Argumenty dotyczące konkretnej osoby są jak najbardziej słuszne.
To jest dziecko, któremu wpojono przesadzone poglądy. I dziś próbuje odgrywać bohaterkę, zamiast zająć się swoim życiem i korzystać z młodości.
A to co zrobiono z wyniesieniem jej na piedestał przejdzie do historii głupoty tego świata.

O i racje czysto ekonomiczne przekonują mnie bardziej niż szerzona wizja klimatycznej apokalipsy.

No dobrze, a co jeśli ona ma rację, a nie Wy, Panowie? Tacy jesteście przekonani o własnej racji? Tylko pytam

Ale w czym ma racje? W degenerowaniu dzieci?
Reszty Twoich "argumentow" nawet nie skomentuje, bo bredzisz. Zrobiles jakis kopiuj / wkkej, a nawet nie chcialo ci sie przeczytac 2 linijek tekstu ktory napisalem. A moze przeczytales, tylko masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem?

Nie zrobiłem "kopiuj wklej", to Ty nie zrozumiałeś. Podobnie jak Snow. To może wytłumaczę, bo kłopoty ze zrozumieniem widzę - Merkelowa rozmawia z Thunberg, bo zdaniem tej pierwszej ta druga sporo wie o klimacie i nie ma znaczenia, ile ma lat i czy szczęśliwe dzieciństwo.
@Snow - to, że facet jest po 4 rozwodach, zmienia sens tego, co powiedział o wierności?
(gewijzigd)

@Tetryk - przeczytałem - na swój sposób "bronisz" Grety, pisząc, że ma autyzm, jednak lekceważąc jej poglądy i wiedzę. Ja Ci mówię, że nie ma znaczenia, czy ma autyzm i w ogóle na tym forum prosiłbym o więcej dyskusji na argumenty, poglądy, zamiast osobistych wycieczek i uderzania w osoby. Tak trudno to zrozumieć?
(gewijzigd)

Merkelowa rozmawia z Thunberg, bo zdaniem tej pierwszej ta druga sporo wie o klimacie i nie ma znaczenia, ile ma lat i czy szczęśliwe dzieciństwo.

Merkelowa rozmawia z Thunberg bo stara sie byc cool. Poza tym "walka z klimatem" jest na reke bogatym i uprzemyslowionym Niemcom, wiec Merkel przyczynia sie promowania tej psudo-wyroczni i jej niepodwazalnych prognoz i madrosci.


@Tetryk - przeczytałem - na swój sposób "bronisz" Grety, pisząc, że ma autyzm, jednak lekceważąc jej poglądy i wiedzę.

Dalej tylko potwierdzasz, ze masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem. Nigdzie jej nie atakuje, ani jej nie bronie. Zwracam jedynie uwage na fakty. To uposledzone dziecko to produkt lobby ekoterrorystycznego ii jest mi jej po prostu zal. BLM maja Floyda, polscy LPG+ Margot a eko terrorysci Thunberg. Ot kolejny bohater lewicy. Co ich wszystkich laczy? Patologia. Dla mnie Gretta moze miec ogromna wiedze i byc najpotezniejszym umyslem swiata (chociaz kazdy srednio rozgranietyczlowiek wie, ze tak nie jest), ale jak szerzy degrengolade u dzieci pod plaszczykiem "walki z klimatem" to wg mnie, zalsuguje na potepienie.

Ale dobrze Malebo napisał, ochrona klimatu się opłaci, na początku będzie trochę kosztować, ale się zwróci, a przy okazji może dłużej pożyjemy i nasi potomni też i będą przy tym zdrowsi. Ochrona wartości rodzinnych, a także naszego dziedzictwa!
ed: literówki (czyli nie kopiuję)
(gewijzigd)

Wystraszone i oderwane od rzeczywistosci "bydlo" jest bardziej posluszne i potulne.

Co masz na myśli przez wystraszone i oderwane od rzeczywistości?

Bo jakoś bardziej pasuje mi to do charakterystyki konserwatywnej połowy ludzkości, która boi się zmian (nieważne jakich) i zaklina rzeczywistą potrzebę ich wdrażania niż do tej 'lewackiej' co w tym wypadku byłoby bardzo pojemnym pojęciem skoro dokładnie taki sam apel wygłosił w encyklice zwierzchnik kościoła katolickiego...
(gewijzigd)

Nikt sie tu nie boi zmian grzesiube. To tylko twoi guru, jak np ten doktorek, ktorego cytaty tu wklejalem, probuja ci to wmowic. Lykasz te brednie? Twoja sprawa. Obecnie pod plaszczykiem "walki z klimatem" "walki o rownosc" i tym podobnych gornolotnych haselek, tak naprawde dazy sie do zastraszania i patologizacji spoleczenstwa. Ruch BLM i rozszerzajaca sie anarchia w USA jest tego najlepszym przykladem. A czym strasza ekoterrorysci? Brakiem zywnosci, brakiem wody, brakiem powierza. Odwoluja sie bo najbardziej prymitywnych instynktow u ludzi. budzac u nich poczucie niebezpieczenstwa. Mnie to nie rusza, a Ciebie? Kto z nas zyje tak naprawde w ciaglym strachu?

P.S. apeli obecnego " zwierzchnika kościoła katolickiego" nawet nie chce mi sie komentowac. Nie zdziwilbym sie gdyby jutro oglosil swiatu, ze czuje sie kobieta i po domu chodzi w rajtuzach i staniku.

”Nie zdziwilbym sie gdyby jutro oglosil swiatu, ze czuje sie kobieta i po domu chodzi w rajtuzach i staniku”
Że chodzi w sukience ci nie przeszkadza? :D

Że chodzi w sukience ci nie przeszkadza? :D
no właśnie pewnie większości nie przeszkadza, bo kiedyś było to wprowadzane stopniowo i ludzie się przyzwyczaili, tak jak teraz z pewnymi zachowaniami niektórych ludzi z tzw środowiska lgbt

Było wprowadzane stopniowo i większości nie przeszkadza, jak słusznie napisałeś. Dlaczego miałoby?

Było wprowadzane stopniowo i większości nie przeszkadza, jak słusznie napisałeś. Dlaczego miałoby?
nie do mnie pytanie, tym bardziej, że można się czepiać samego określenia sukienka, ponieważ sukienką to nie jest, a księża poza kościołem chodzą w ciuchach normalnych, nie zaczepiają, nie prowokują innych, nie wywołują sytuacji gdzie dochodzi do bitki, raczej zachowują się normalnie i poza kościołem też żyją normalnie, mają kochanki, kochanków, piją wódę, uprawiają hazard, popełniają przestępstwa, tak jak wszyscy inni ludzie, no przykładem jakimś na pewno nie są.
Środowiska lgbt dopiero zbierają wpływy, stąd tak agresywne i prowokacyjne zachowania, ''kiedyś'' za ileś lat, jak zostaną zaakceptowani, bo do tego się dąży i tak pewnie się stanie, siądą na d...e...

Siedliby już teraz, gdyby nie te nerwowe reakcje na tęczowe aureole

ed: przypomnę, że kościół był prześladowany przez kilkaset lat i są miejsca, gdzie nadal jest...
(gewijzigd)

Siedliby już teraz, gdyby nie te nerwowe reakcje na tęczowe aureole

nie nie siedliby, bo chcą osiągnąć określony cel do którego dużo im brakuje
przypomnę, że kościół był prześladowany przez kilkaset lat i są miejsca, gdzie nadal jest...
jest prześladowany, ale pozwolę sobie przypomnieć jak kościół doszedł do władzy, każdy słyszał o inkwizycji, gdzie torturowali, mordowali, gnębili, prześladowali innych, dopiero kiedy objęli władze i ich wpływy były na całym świecie, siedli na d...e

i myślisz, że tęczowcy dojdą aż do inkwizycji i stosów?
ed: jeśli im pozwolić, oczywiście
chyba lekka przesada
(gewijzigd)