Onderwerp: Globalne ocieplenie

Obalił.. Ci sami naukowcy na których się powoływał:P

klik

o tym już grzesbe mówił że im się cyferki przestawiły czy coś takiego:P ale przecież nie żeby to się mogło zdarzyć w kilku innych przypadkach mafii globalnego ocieplenia:P

taaa

fragment cytowanego artykułu (z samego dołu, być może nie doczytałeś ;P)

Zemp zdecydowanie mówi też, że tego rodzaju pomyłki nie powinny naruszyć wiary ludzi w naukę związaną ze zmianami klimatu.

- Lodowce są najlepszym dowodem na to, że zmiany klimatyczne rzeczywiście zachodzą. To dzieje się na skalę globalną. One mogą zamienić bardzo małe zmiany w klimacie w znaki, które stają się bardziej widoczne – wyjaśnił glacjolog.

W raporcie, który ma 3 tysiące stron dostała się informacja bez wiarygodnego podparcia w żródłach naukowych. Zaprawdę - argument obalający zawartość całego raportu...


polecam poniższy filmik, jeżeli ktoś nie wiezry że lodowce się topią, i to szybko...

http://www.ted.com/talks/james_balog_time_lapse_proof_of_extreme_ice_loss.html?awesm=on.ted.com_2p&utm_campaign=ted&utm_medium=on.ted.com-twitter&utm_source=twitter.com&utm_content=site-basic

strona projektu Extreme Ice Survey
(gewijzigd)
(gewijzigd)

Konczylem ochrone srodowiska jak TY jeszcze ... :P
Stary zmierzam do tego, ze Wasze pseudo-dowody, ze mozna bezkarnie ingerowac w srodowisko sa bledne a WY tego nie rozumiecie - "robicie pod siebie" i jestescie z tego zadowoleni :(
Przyklady , ze bezrozumna (nie rozumiejaca skutkow swoich decyzji) ingerencja czlowieka w srodowisko jest zawsze zgubna - proste przyklady Wysp Wielkanocnych czy kultur indian o tym swiadcza
Czlowiek produkuje, za duzo CO2 i poglebia zmiany ktore rzeczywiscie zachodza cyklicznie w historii Ziemi (a jak to bardzo negatywnie dziala to sie przekonasz za 30-40 lat )
Jednak wiekszosc ludzi ma gdzies srodowisko bo zyje w miastach i nie kocha (nie rozumie) przyrody (srodowiska)
(gewijzigd)

Ja uwielbiam przyrode, na kazdym kroku staram sie o nia dbac, bo trzeba o nia dbac. Uwazam jednak, ze ocieplenie-oziębienie klimatu jest zjawiskiem cyklicznym i czlowiek ma na nie wplyw, ale znikomy.

PS nie czytalem wszystkiego co tu pisaliscie tylko ten Twoj ostatni post :)

znikomy czy nie - o to glownie toczy sie dyskusja
gratuluje wszystkim ktorzy mowia ze znikomy tej pewnosci siebie
niestety nie podzielam jej bo na studiach mialem temat : wplyw ruchu samochodowego na gleby w rejonie przejscia granicznego
skoro taka mala rzecz jak kilkaset samochodow dziennie zmienia teren w sposob kolosalny (inna roslinnosc , inne zwierzeta (czyli ich brak) to jak mocno musi ingerowac czlowiek w planete mozna latwo sie domyslic

Gadka , ze wplyw gospodarki jest minimalny na srodowiska wynika z proby uspokojenia wlasnego sumienia
czlowiek ktory sobie zdaje sprawe z ogromu zniszczen jakie niesie cywylizacja nie moze juz tak latwo przejsc kolo tego tematu

Ale my tu rozmawiamy o globalnym ociepleniu spowodowanym domniemanym wzrostem stezenia Co2 w atmosferze czy ogolnie o zanieczyszczeniu srodowiska?

Jesli chodzi o zanieczyszczenie srodowiska ogolnie to zgodze sie z Toba, nijak jednak nie widze automatycznego powiazania z ociepleniem klimatu. Przyklad: to, ze gleba czy rzeka jest zanieczyszczona metalami ciezkimi nie oznacza, ze robi sie przez to cieplej, a chyba o tym tutaj dyskutujemy :).

akurat czlowiek po ochronie srodowiska to wiadomo ze bedzie patrzyl na to jak Ty. bo po to sa te studia zeby chronic przed czyms, wiec trzeba wynajdywac zagrozenia zeby miec sie czym potem zajmowac

Ja na studiach mialem np. zajecia o ekologicznej zywnosci, a potem o GMO (zywnosci genetycznie modyfikowanej) jakby zrobic konfrontacje dwoch prowadzacych to by sie chyba pozabijali, bo w zaleznosci od tego kto czym sie zajmuje, ma zupelnei odmienny poglad na pewne sprawy. A racja pewnie byla gdzies po srodku

tak jak napisal Vobo zupelnie czyms innnym jest skazenie gleby w konkretnym miejscu, a zupelnie innym efekt globalny. dziwne ze czlowiek po studiach tego nie widzi..
(gewijzigd)

PS nie czytalem wszystkiego co tu pisaliscie tylko ten Twoj ostatni post :)

to jak się będziesz nudził to poczytaj bo wg mnie całkiem ciekawa dyskusja była momentami ;>

@stefanbathory

my tu o globalnym ociepleniu, a Ty dalej swoje, wrzucasz wszystko do jednego worka i o zwierzatkach piszesz :D

@grzesbe

:D:D

Taki sobie, krótki film debatowy ;)

akurat czlowiek po ochronie srodowiska to wiadomo ze bedzie patrzyl na to jak Ty. bo po to sa te studia zeby chronic przed czyms, wiec trzeba wynajdywac zagrozenia zeby miec sie czym potem zajmowac

również studiuje Ochronę Środowiska a moje zdanie w kwestii "globalnego ocieplenia" jest inne ...;]
Tzn. dokładnie stefanbatory nie określił się czy według niego człowiek ma duży wpływ na globalne ocieplenie czy nie, ale z wypowiedzi podejrzewam ,że bardziej będzie skłonny ku temu iż człowiek ma znaczny wpływ. /jeśli się mylę--->poprawić! ;p

Pojęcie "ocieplanie klimatu" jest bardzo pojemnym pojęciem... Zależy ono od tak wielu różnych oczywistych i mniej oczywistych czynników ,potrzebujących określony czas działania by wpływ ten był widoczny ,dłuższy bądź krótszy, zachodzących we wnętrzu Ziemi, na jej powierzchni, nad jej powierzchnią i w przestrzeni kosmicznej , iż nie możemy jednoznacznie określić "przez co" konkretnie się robi coraz cieplej. Więc obwinianie człowieka za całe zło jest według mnie błędem.

Pamiętać należy ,że Ziemia właśnie jest w czasie wychodzenia z jednego z zimniejszych okresów. Każdy zainteresowany powinien sprawdzić ile wynosi średnia temperatura na Ziemi w dzisiejszych czasach. Dodam ,iż w historii Ziemi przeważała temperatura powyżej 20 stopni C.

dokladnie tak jest :)
staralem sie wykazac , ze jest zbyt wiele zmiennych zeby sobie ot tak , mowic:
wplyw czlowieka na zmiany klimatu jest minimalny ?!

uwazam, ze czlowiek rozumny powinien przewidywac skutki swojej dzialalnosci
skoro nie potrafimy wykazac , ze >CO2 nie wplywa na klimat to powinnismy ograniczyc ilosc CO2
zbyt wiele przeslanek wskazuje na negatywny wplyw zwiekszonej emisji CO2 na klimat
nie zaszkodzi to nam a (wg mnie na pewno:) moze nawet pomoze :P

edytka dodaje do wszystkich madrych typu j.,s. itd
skoro dane tutaj przedstawione WAS nie przekonuja to tylko do rozsadku Waszego zostaje sie odwolac - jak to mowia : poznasz czleka madrego po czynach jego :)
(gewijzigd)

Awaria Słońca

Jesienią 2009 roku eksperci NASA zaobserwowali kilka słonecznych wybuchów, ale był to fałszywy alarm, Słońce nie wyszło z zapaści. — Jesteśmy prawie pewni, że następne maksimum aktywności słonecznej będzie znacząco słabsze od poprzedniego — uważa prof. Bertaux.

Opinia ta szczególnie odpowiada tym klimatologom, którzy uważają, że zimowe ekscesy w Europie, Chinach, na Bliskim Wschodzie czy w Ameryce Południowej zwiastują nadejście „mini okresu lodowcowego”.

- Słońce miało podobne bardzo przedłużone minimum aktywności między 1912 i 1913 rokiem — wyjaśnia prof. Guillaume Aulanier z paryskiego Laboratorium Badań Kosmicznych. — Cofając się jeszcze w czasie, podobne zjawisko miało miejsce w czasie panowania Ludwika XIV, trwało wówczas ponad 70 lat (1645 — 1717). Cykl ten znany jest astronomom pod nazwą Minimum Maundera a szerokiej publiczności jako mała epoka lodowcowa — było wtedy nadzwyczaj zimno w Europie i Ameryce Północnej.

@grzesbe

masz jakiś filmik obalający tezę że teraz nie będzie podobnie? Może powinniśmy wręcz 3x zwiększyć emisję CO2 zamiast ograniczać skoro wkrótce ma się zrobić "chłodniej" ;p?

widac , ze nie zrozumiales co mowie jak wiekszosc tu obecnych

skoro nie wiemy jak mocno ingerujemy w srodowisko to zgodnie z Twoja filozofia dowalmy jeszcze do pieca :(
to nic ze za 40 lat bedzie tutaj syf bo my wtedy umrzemy wiec mamy to gdzies - gratki i milej zabawy wszystkim a szczegolnie trollom :P

edytka dodaje, ze wg mojego stanu wiedzy to ocieplenie klimatu akurat Polsce wyjdzie na dobre jesli tylko deszcze nie beda nas omijac :)
(gewijzigd)

stefanbathory

odpowiedz mi, jak wygladala ziemia, jak caly "wegiel" byl w powietrzu, ktory teraz tak sie starasz bronic przed emisją i za ktorego emisje bedzie trzeba bulic miliardy złotych