Onderwerp: Globalne ocieplenie

jest ten sam przypis : nr 4

tłumaczenie jest niezgodne z oryginałem

numer 4 niekoniecznie musi odnosic sie do tego zdania

ponadto

http://en.wikipedia.org/wiki/Leipzig_Declaration

weź przeczytaj zawartość, ok?

no chyba że nie znasz angielskiego. w takim razie zapewniam cię, że wersja polska jest przetłumaczona słowo w słowo z tego przypisu a wersja niemiecka nie

a jezeli nadal chcesz brnąć i twierdzić że to nie do tego przypisu to znaczy że ufasz informacji niepodpartej źródłem

heh:

The Leipzig Declaration on Global Climate Change is a statement made in 1995

to już minimalizuje jej znaczenie. do tego to:

Singer's SEPP website currently lists a "2005, revised" declaration[4] (which still speaks of the 1997 Kyoto conference as a future event).


zauważ teraz że wszystkie deklaracje, o których pisałeś, są nacechowane sprzeciwem co do potrzeby redukcji emisji CO2 a nie do istoty zjawiska globalnego ocieplenia i jego przyczyn

co najwyżej piszą o braku przekonujących dowodów a tutaj niestety próby czasu nie zdaje żadna z nich jako że z każdym rokiem twardych dowodów przybywa.

dlatego powinniśmy zwracać uwagę na temat dyskusji bo czym innym jest tematyka zmian klimatu a czym innym tematyka reakcji na te zmiany

pierwsze jest domeną nauki, drugie polityki i dla dobra wszystkich lepiej ich ze sobą nie mieszać

rzadko kiedy autorzy badan podaja informacje, ze badania przprowadzono na niereprezentatywnej grupie osob

30 osob z 1400 to zaledwie 2,14 %, malo, malo, strasznie malo...

na deser postac niejakiego Kevina Trenbertha, zapewne znasz

oto link: http://en.wikipedia.org/wiki/Kevin_E._Trenberth

a oto jakze trafna konkluzja autora tekstu do slow pana Kevina Trenbertha:

Z korespondencji między członkami zespołu CRU i Kevinem Trenberthem z Narodowego Ośrodka Badań Atmosfery z Kolorado wynika też jasno, że – jak pisze Trenberth – „prawda jest taka, że w obecnej chwili nie możemy (w ramach teorii antropogenicznej emisji CO2 – JSt) wytłumaczyć braku ocieplenia – i to jest farsa, że nie możemy”.

Jeśli przyznaje to sam Ternberth, to czyż nie może to oznaczać, że zarówno obecny trend spadku temperatur, jak i poprzedni trend ocieplenia z lat 1976 – 1998 oraz poprzedzający go spadek z lat 1944 – 1976, gdy w latach 70. media mówiły o zagrożeniu nową epoką lodowcową, jest efektem aktywności Słońca, na którym w ostatnim czasie astronomowie obserwują bardzo małą ilość plam słonecznych.

Jeśli analizy CRU są wątpliwe, to czy w oparciu o nie można decydować o polityce klimatycznej świata?

artykul: http://www.rp.pl/artykul/400140_Klimatgate_.html

no to może bardziej cie przekona argument że ten sam "instytut" który zainicjował petycję oregońską kilka lat wcześniej produkował ekspertyzy dla koncernów tytoniowych o nieszkodliwości palenia papierosów

to zwykła granda piarowa mająca na celu zmieszanie opinii publicznej. z tym że tym razem płacą koncerny naftowe...

teksty z tych emaili są wykorzystane wbrew kontekstowi

nie ma żadnego spadku trendu. "farsą" było to że przez kilka kolejnych lat nie było istotnego w skali kilkuletniej wzrostu przy stałym wzrostowym trendzie wieloletnim przez co trudno zwykłemu człowiekowi wytłumaczyć że cały czas ziemia się ociepla tylko w wyniku naturalnej zmienności jej systemu klimatycznego nie jest to liniowy wzrost i nie każdy rok musi być cieplejszy od poprzedniego

wiele już na temat tych wykradzionych emailii napisano. są już nawet wyniki komisji badającej rzekome nieprawidłowości w CRU, która wszelkie zarzuty odparła

naiwnością jest również wiara ze taka spektakularna piarowa akcja mająca dyskredytować jeden z ośrodków badawczych mająca miejsce tuż przed szczytem klimatycznym była przypadkiem.

ktoś po raz kolejny (niesttey tym razem bardzo skutecznie) chciał zamącić w mediach i opini publicznej na ten temat tym razem podważając wiarygodność prac naukowców


i ja nie twierdzę że wszyscy naukowcy to uczciwi ludzie, ale nawet gdyby wszyscy klimatolodzy sfałszowali wszystkie dotychczasowe wyniki pomiarów temperatur to pozostaje do wyjasnienia dlaczego zasięgi występowania zwierząt i roslin od kilku dekad przesuwają się w kierunku biegunów lub w wyższe partie gór?

te biedne rośliny i zwierzaki też ktoś oszukał??

(gewijzigd)

zauważ też, bo widzę że lubisz szperać w sieci, że denializm globalnego ocieplenia ma kilka twarzy

- negowanie samego ocieplenia
- negowanie działalności ludzkiej jako żródła CO2
- negowanie wpływu CO2 na ocieplanie

zauważ że wszystkie są względem siebie sprzeczne

nie dziwi cię to? nie drążysz tematu dlaczego sa takie różnice i niespójności? zpaewne w tych trzech petycjach które przytoczyłeś by się jakieś z wymienionych znalazły

w tekście Niewiarowskiego czy jak mu tam, który wkleiłeś po pobieżnej lekturze też ich kilka znalazłem. ten cały denializm się kupy nie trzyma. tym bardziej śmieszne jest to że wszyscy denialiści bez względu na (nie)merytoryczne argumenty stają pod wspólnym sztandarem...

Hej grzesbe

Fajnie ze piszesz tu w tym temacie bardzo rzetelnie i profesjonalnie o globalnym ociepleniu. Milo sie tego czyta. Zwlaszcza, iz sam jestem zdecydowanie mocno zaniepokojony poziomem dyskusji o tej sprawie w Polsce. Tutaj nadal tkwi przekonanie ktore wiele razy pojawialo sie i tu w tym watku i w innych miejscach w necie i gazetach, ze gloablne ocieplenie to bujda wymyslona przez rzadnych pieniedzy ekologow. Jeszcze bardziej niepokoja zwiazane z tym wielkim powatpiewaniem w Polsce, opoznienia we wprowadzaniu zmian na szczeblu Poslki ale i calej UE. Nadal tkwimy w weglu, a ostatnio mocno forsuje sie alternatywe do wegla - atom, ktory ma kupe minusow takze. A energetyka wiatrowa, sloneczna jest u nas w powijakach. Nie mowiac o tym jak Polacy kochaja samochody i dla nich zrobia wiele.

Dzieki wiec za walke w tym watku. Zwlaszcza ze jest bardzo rzetelna i oparta na niezlej wiedzy.

I co grzesbe? słyszałeś ? najświeższe doniesienia? wyniki obliczeń i badan naukowców i specjalistów ?

W owym temacie przytaczałeś dziesiątki jeśli nie setki diagramów tabel i wykresów dotyczących wpływu człowieka na globalne ocieplenie, przedstawiałeś wizje świata i ludzkości której jeszcze w tym stuleciu grozi kataklizm ! mówiłeś ... za pośrednictwem Twoich rzekomo fachowych źródeł ze temp. na ziemi podnosi się tak szybko ze jeśli świat nie zaprzestanie i nie zacznie natychmiast walczyć z emisja CO2 w sposób radykalny po przez ograniczenia itd. porostu zginie !
Wyszło jednak wszystko... czarno na białym... wybuchł sobie wulkanik na Islandii i co ? wszystkie Twoje wykresy poszły razem z nim w powietrze ! Całkiem niedawno jeden z prestiżowych i cenionych w świecie naukowym magazynów opublikował swoje wyliczenia i badania na temat tej katastrofy ekologicznej w Europie która do nie dawna można było nazywać katastrofa. Wynika z nich jasno ze wszystko to "dziadostwo" które podczas erupcji dostało sie do atmosfery wyemitowało tyle CO2 ze ludzie musieliby wyjechać wszystkimi wyprodukowanymi samochodami na całym świecie i jeździć nimi bez przerwy przez 80 lat.................. i co ? śmiech na sali !!! tylko i wyłącznie śmiech gdy teraz patrzy sie na te wszystkie akcje ekologiczne.... i ograniczenia panstw w eksploatacji węgla, gazu czy ropy....
Wniosek : Po raz kolejny okazało się ze człowiek ma na zjawisko cieplarniane wpływ znikomy, powtarzam znikomy.

czekam na riposte:D

szczerze mówiąc nie wiem czy się doczekasz

kolega Torsten ewidentnie próbuje sprowadzić mnie do swojego poziomu a jeżeli mu się to uda to nie mam wątpliwości że pobije mnie doświadczeniem :P
(gewijzigd)

edit:
choć po chwili namysłu stwierdziłem że jednak coś odpiszę bo jest kilka ciekawostek związanych z tym wulkanem ostatnio :>
(gewijzigd)

Do jakiego poziomu? Przedstawił swoje zdanie całkiem rzeczowo

widze że kolega tu po raz pierwszy :]

witam witam w moich skromnych progach, lol :D