Azərbaycan dili Bahasa Indonesia Bosanski Català Čeština Dansk Deutsch Eesti English Español Français Galego Hrvatski Italiano Latviešu Lietuvių Magyar Malti Mакедонски Nederlands Norsk Polski Português Português BR Românã Slovenčina Srpski Suomi Svenska Tiếng Việt Türkçe Ελληνικά Български Русский Українська Հայերեն ქართული ენა 中文
Subpage under development, new version coming soon!

Onderwerp: Globalne ocieplenie

2010-05-21 14:16:28
A co ty możesz wiedzieć o liderach wielkich organizacji ekologicznych typu Greenpeace, itp. ? Działania podejmowane przez tak wielkie organizacje mają, wbrew pozorom, bardzo duży wpływ na wiele decyzji kapitałowych. Więc nie wierzę, że w branży gdzie decyduje się o naprawde wielkiej kasie wszystkie działania są bezinteresowne.

Tak sie sklada, ze pare liderow z Greenpeacu znam osobiscie, a nawet jedna osoba byla przesem mojego Stowarzyszenia. Z mojej wiedzy wynika, iz Greenpeace nie dostaje dotacji od firm, a dostaje je od indywidualnych osob (np. w Austrii spora czesc ludzi przepisuje w testamencie cos Grenpeacowi, a i nawet u nas na podworku w Polsce spotkales zapewne "naganiaczy" w wiekszych miastach, ktorzy nmaklaniaja przechodniowdo uiszczania regularnej kwoty na koncie Grenpeacu. Grenpeac to najbardziej znana organizacja i dlatego ma kupe kasy, ale pochodzi ona ze zrodel osob indywidualnych, a nie firm produkujacych panele sloneczne, wiatraki czy zdrowa naturalna zywnosc.

Jednak wieksza czesc roboty wykonuja tysiace mniejszych organizacji, ktore finasuja sie jak opialem wyzej. Moja organizacja (a przynam sie :)) "Zielone Mazowsze" (strona zm.org.pl) w Warszawie finasuje sie dodatkowo prowadzac hostel w centrum Warszawy, przez co mamy srodki na koszty stale stowarzyszenia.

Akurat o organizacje pozarzadowe ekologiczne mozesz byc spokojny. W 99% procentach dzialaja tam ludzie uczciwi, ktorym przyswiecaja isee ekologiczne w formie lagodniejszej (np. dbanie o recykling czy sprzatanie kup po psach) badz tez radykalniejszej (przypinanie sie do drzew, blokowanie budowy autostrad przechodzacych przez np. Rospude, czy przeciwstawianie sie spalarniom).

Zgodze tez sie z grzesbe, ze zdecydowanie wieksze pole do popisu w kwestii przeklamywania badan maja denialisci. Nie tylko koncerny naftowe traca na tezie ze to czlowiek wplywa na globalne ocieplenie emitujac CO2 i inne gazy cieplarniane, ale takze koncerny samochodowe, wycinajace lasy deszczowe, olbrzymie koncerny produkujace mieso, torebki foliowe... dla takich firm ta idea jest bardzo grozna, bo zbytnie zaufanie do niej politykow i ludzi, spowoduje nie tylko straty ale i w wielu przypadkach bankructwa takich firm.

Idac tropem twojego rozumowania w sprawie finasowania politykow (nota bene w tej sferze slusznego jak najbardziej), zauwaz kto finasuje przecietna gazete (nie chodzi o profesjonalen czasopismo naukowe), stacje telewizyjna czy radio? Reklamodawcy. A kim sa reklamodawcy ? To w wiekszosci duze firmy samochodowe, spozywcze, ubraniowe itp. tym firmom w wiekszosci zalezy na tym, zeby obraz globalnego ocieplenia byl rozmyty. Nie moga puszczac tylko informacji ze globalne ocieplenie to bujda, bo tego juz w 100% nie da sie ukryc, ale puszczaja informacje tak, ze ludzie glupieja nie wiedzac komu juz maja wierzyc. Powoduje to najczesciej blokade na informacje i wyparcie informacji o globalnym ociepleniu.
(gewijzigd)
2010-05-21 15:22:52
Bericht verwijderd

2010-05-21 15:24:36
Zarzucasz nam demagogię i brak logiki - ale wychodzi, że Ty uprawiasz największą. Twoje wypowiedzi są właśnie mało logicznym zbijaniem wypowiedzi naszych. Już podaję przykłady, możesz się z nich wytłumaczyć:

jednak przypisywanie stronniczych intencji tym badaniom już wydaje mi się czystą demagogią jeżeli weźmiemy pod uwagę stopień złożoności zagadnienia i rozpiętość jeśli chodzi dziedziny nauki, które o nie zahaczają

A co ma "stopień złożoności zatrudnienia" i "rozpiętość dziedzin nauki" do bezstronności?? Elementarna logika wskazuje, że im bardziej złożony problem i więcej dziedzin nauki włożony w jeden kocioł tym łatwiej o manipulowanie wynikami - bo bardzo złozony problem można praktycznie dowolnie przedstawić w zależności od intencji i interesów badającego.


musimy uczciwie przyznać, że sceptykami nazywają siebie zazwyczaj denialiści a to istotna różnica

Tych którzy nie wierzą w globalne ocieplenie wywołane wpływem działalności człowieka możesz nazywając jak Ci się podoba. Denialiści brzmią wystarczająco głupio aby ekolodzy i im podobni, wierzący w moc zbawczą światowych i europejskich instytucji badawczych, politycznych, i ekonomicznych chętnie tak swoich oponentów nazywali. Ale do rzeczy - słowa się w tej dyskusji nie liczą - tylko ich sens. A gdy my innymi słowami opisujemy tych, którzy nie wierzą w globalne ocieplenie wywołane wpływem działalności człowieka wyczujesz z kontekstu. Sam zastanawiam się co ma na celu Twoje namolne poprawianie naszych określeń na wyraz o wyraźnie stronniczym brzmieniu, którego nie ma w SJP i SWO; strzelałbym w jakąś delikatną, socjotechniczną formę oczerniania i manipulacji przed czytającymi to forum.



w moich oczach konflikt jaki jest nam przedstawiany przez media to w istocie konflikt nauki z antynauką

Akurat dyskusja toczy się o bezstronności. Jeżeli te instytucje nie są bezstronne – a co do tego można mieć dużo zastrzeżeń o czym już trochę było i jeszcze w następnych postach będzie – to określenie tej strony jako „nauka” jest … warte. Bo mało kto, a już na pewno nie Ty, dysponuje właściwą wiedzą w temacie oby odróżnić czy jest to nauka czy ubrane w naukową formę, dyktowane bajeczki.


mieszasz różne sprawy i wyciągasz wnioski na podstawie spraw ze sobą nieporównywalnych
ponadto (…)


Gratuluje rzeczowych argumentów w dyskusji



widać od razu że nie znasz struktury organizacyjnej IPCC ani tego jak w istocie ona funkcjonuje, jaki jest proces tworzenia raportów, jak przebiega finansowanie prac

Ty jak rozumiem jesteś ekspertem od funkcjonowania IPCC, procesu tworzenia raportów i finansowania tej międzyrządowej organizacji. Szkoda, że ekspertem ukrytym, skrycie ukrywającym swoją wiedzę na ten temat. No czasem sypniesz cytowanym właśnie ogólnikiem o raportach, nie wdając się w niepotrzebne szczegóły, tzn. sygnalizując (dobre słowo) swoją szeroką wiedzę w temacie.


jedyne co wiesz że została założona przez ONZ, tak jak i WHO (chyba) więc jeżeli WHO w 2009 roku dało ciała z oceną zagrożenia pandemią to znaczy że wszystkie inne komórki podległe ONZ też regularnie dają ciała nawet jeżeli ich prace sięgają lat osiemdziesiątych :>

gratuluję logiki :P


Logiki możesz gratulować – ale nie sobie raczej. Podałem Ci przykład, że organizacje tego się mylą i można mieć poważne zastrzeżenia czy w sytuacji gdy w grę wchodzą duże pieniądze są one bezstronne. Tak jak zauważyłeś WHO dało dupy. Dlatego mam jeden punkt więcej potwierdzający, że instytucje się w badaniach mylą lub/i nie są bezstronne. Ty masz jeden powód mniej i posługując się logiką oczywiście nadal wierzysz, że IPCC bezstronne być musza i mylić się nie mogą.
Wierzysz w to tylko dlatego, że są to organizacje założone przez instytucje rządowe z wielu krajów, przez niezachwianą wiarę, że rządy działają tylko i wyłącznie dla interesu i szczęścia swoich obywateli - na szczęście i interes swój, swoich partii, partyjnych kolegów i partyjnych darczyńców nie bacząc ?
2010-05-21 16:19:43
Eco

Słusznie gadasz
Ekolodzy to zazwyczaj (nie mówię, że zawsze) takie cwaniaczki, najczęściej z bogatych krajów lub rejonów (gdzie drogi są pobudowane, wszystko jest zrobione) i blokują inwestycje w gorzej rozwiniętych rejonach.
2010-05-21 18:29:43
rece opadaja. Mozna pisac, probowac tlumaczyc od srodka kto jest zaangozawan w ruch ekolgiczny w Polsce i nie tylko, ale i tak jedna latka cwaniaczkow bedzie powracac. Jako odpowiedz przeczytaj moje posty powyzej.
2010-05-21 18:32:43
Dobrze cwaniaczku, wyślemy Ciebie, żebyś sobie trochę pomieszkał w domku w Augustowie przy krajowej ósemce, to może zmądrzejesz...

A co do sprzątania kup po psach, to ciekawe w co będziesz sprzątał jak nie w foliowe woreczki... :D Kup sobie wiklinowy koszyczek i chodź z pieskiem
(gewijzigd)
2010-05-21 19:00:33
:)
2010-05-21 20:26:31
No własnie Panie ekologu :) Augustów to świetny przykład. Jechałem tam tydzień temu na firmowa imprezę i bywam tam kilkanaście razy w roku. Przejechanie 5 km przez główną drogę w godzinach szczytu trwa ponad 30 min. Poza godzinami szczytu trochę krócej. Hałas wydzielany przez polskie i litewskie tiry jest niesamowity. Ruch turystyczny spadł o kilkadziesiąt procent, kierowcy maja ciężko, ten kto tam mieszka i ma samochód również, ten kto mieszka w pobliżu głównej drogi ma naprawdę prze.....e. Bociany maja się świetnie.
Może opowiesz nam jaki jest udział ekologów w tej sprawie ?
2010-05-21 23:19:08
No wlasnie drogi ecologu :)

Gdyby panstwo polskie od poczatku dzialalo w zgodzie z wytycznymi UE obwodnica juz dawno by powstala oszczedzajac jednoczesnie tereny przyrodniczo cenne jak i mieszkancow Augustowa, ktorym szczerze wspolczuje calej sytuacji i ruchu tirow na drodze przez Augustow. Te sprawe juz dawno rozszadzila komisja europejska wytykajac karygodne postepowanie rzadu polskiego i mysle ze nie ma co do tego wracac.

Temat byl o glablnym ociepleniu i odbiegamy juz od tematu.

pozdrawiam i milej nocy :)

2010-05-22 09:26:26
widzę że tym razem skupiłeś sie już na mnie a nie na istocie problemu no ale cóż, nie dziwi mnie to bo po raz kolejny w swoim przydługim poście potwierdziłeś, ze nie wiesz o czym mówisz

zastanów się jeszcze tylko nad tym zdaniem:

Elementarna logika wskazuje, że im bardziej złożony problem i więcej dziedzin nauki włożony w jeden kocioł tym łatwiej o manipulowanie wynikami - bo bardzo złozony problem można praktycznie dowolnie przedstawić w zależności od intencji i interesów badającego.

a teraz spróbuj sobie uświadomić że ten złożony prblem badają całkowicie niezależnie od siebie, gryząc go od różnych stron, tysiące albo i dziesiątki tysięcy naukówców różnych dziedzin na całym swiecie a pomimo to ich wyniki są ze sobą spójne

ewentualne złe intencje i interesy jednego badającego w morzu nauki nie mają żadnego znaczenia. co więcej zazwyczaj są szybko wychwytywane w procesie peer-review a naukowiec taki traci na prestiżu i wpływie w środowisku

tak się zresztą stało z kilkoma naukowcami, których nazywam denialistami, którzy są obecnie niemal wyklęci przez środowisko naukowe a niestety w mediach mają się świetnie...



a co do IPCC, zamiast się tu gardłować, lepiej byś spróbował poszerzyć swój niemal zerowy stan wiedzy w tym temacie

proponuję zacząć od czegoś lekkostrawnego:
http://wyborcza.pl/1,75476,7537869,Globalna_bzdura_o_globalnym_spisku.html

jeżeli to cię nie przekona proponuję zajrzeć bezpośrednio na strony IPCC, która ze względu na wrażliwość zagadnienia przykłada bardzo dużą uwagę do transparencji swoich działań"

http://www.ipcc.ch/organization/organization_structure.htm



p.s.
często również piszesz że uznanie prawdziwości zmian klimatu to kwestia wiary npTych którzy nie wierzą w globalne ocieplenie wywołane wpływem działalności człowieka możesz nazywając jak Ci się podoba.

otóż muszę cię zmartwić - te z całą pewnością kwestia wiedzy a nie wiary
(gewijzigd)
2010-05-22 12:07:41
a teraz spróbuj sobie uświadomić że ten złożony prblem badają całkowicie niezależnie od siebie, gryząc go od różnych stron, tysiące albo i dziesiątki tysięcy naukówców różnych dziedzin na całym swiecie a pomimo to ich wyniki są ze sobą spójne

Muszę Cię zmartwić, ale ich wyniki NIE SĄ SPÓJNE! Gdyby były spójne, to nawet nie słyszelibyśmy o jakichkolwiek innych wynikach, a takich jest dość sporo.
Nasuwa mi się jedno porównanie. Przyjęliście że Ziemia jest płaska bo tak to widzicie. Ale kiedy spojrzymy z perspektywy, okazuje się że jest kulą.
2010-05-22 12:58:46
jakieś przykłady?
2010-05-22 16:49:20
2010-05-22 18:15:51
myślałem że mówimy o źródłach pokroju "Nature" lub "Sience"

zamiast tego na argument o braku spójności wśród naukowców przytaczasz: LaRouche, Dailymail i WorldNetDaily

najwyraźniej mówimy o czym innym...
2010-05-22 18:18:12
małe sprostowanie: Science a nie Sience, nie to żebym był złośliwy, ale musiałem interweniować :D
2010-05-22 18:18:25
To tak, jakbyś pytał się Donalda Tuska na jaką partię najlepiej zagłosować w wyborach parlamentarnych...