Azərbaycan dili Bahasa Indonesia Bosanski Català Čeština Dansk Deutsch Eesti English Español Français Galego Hrvatski Italiano Latviešu Lietuvių Magyar Malti Mакедонски Nederlands Norsk Polski Português Português BR Românã Slovenčina Srpski Suomi Svenska Tiếng Việt Türkçe Ελληνικά Български Русский Українська Հայերեն ქართული ენა 中文
Subpage under development, new version coming soon!

Onderwerp: Globalne ocieplenie

2010-05-25 19:29:34
moim zdaniem redukcja emisji gazow cieplarnianych mija sie z celem taki wulkan wpuszcza setki razy wiecej tego gowna niz my wszyscy na ziemi razem wzieci przez rok i my mamy limity zebby malo go produkowac a taki wulkan wlasnie setki razy tyle puszcza i po co te limity?
2010-05-26 00:01:18
nie widzisz bo wykresy z rdzeni lodowych nie obejmują mniej więcej całego XX wieku bo z tego okresu są niemiarodajne. dlatego też skala zamyka się tam na 280 bo w ostatnich 800tys lat najwyższe wartości stężenia CO2 były własnie tego rzędu

obecnie to jest 385ppm i rośnie średnio 2ppm rocznie

a co do tego cytatu z wiipedii to raczej chodzi o wielkość wpływu czyli o parametr zwany fachowo jako wrażliwość klimatyczna (climate sensitivity) a nie o to czy ten wpływ w ogóle istnieje bo co do tego już od czasu mierzonego w dekadach nie ma wątpliwości
(gewijzigd)
2010-05-26 00:02:24
a twoim zdaniem ile dokładnie ten wulkan emituje np w tonach a ile my wszyscy razem wzięci, co?

znasz jakieś konkretniejsze liczby?? :>
2010-05-26 17:36:35
To pociągnę trochę temat. Wiesz grzesbe co widać z Twoich wypowiedzi i dlaczego trudno się z Tobą dyskutuje? No oprócz faktu, że jesteś najlepiej przygotowany merytorycznie z tego forum do tematu. Otóż, jesteś strasznie bezkrytycznie nastawiony na wszystko co potwierdza tezę o globalnym ociepleniu i wpływu człowieka na nie. Z tej strony, mówiąc szczerze, nie widać sceptycyzmu, który, jak piszesz, powinien towarzyszyć naukowemu podejściu. Włącza się na natomiast bezbłędnie gdy ktoś napisze coś przeciw. Oprócz tego: badania naukowe i ich wyniki w tym problemie to daleko nie wszystko co trzeba by analizować i brać pod uwagę. Poruszę kilka zagadnień, które świadomy człowiek powinien analizować i które zdaje się są istotne w tym temacie.

Próbowałeś kiedyś wyobrazić sobie na jakim podłożu działają takie instytucje jak IPCC lub też inne tego typu instytucje. Skąd pochodzą ogromne (mimo wszystko delikatnie powiedziane) kwoty, którymi takie zespoły dysponują, czy może istnieć choćby nieformalny, niewielki styk polityki i polityków z zarządami takich instytucji - na prostej (i często w naszym uniwersum działającej) zasadzie płacę i wymagam (płacę formalnie a wymagam nieformalnie oczywiście), na ile są to instytucje zbiurokratyzowane, jak rozwija się i do czego dąży każda biurokratyczna instytucja, czy w biurokratycznych instytucjach o miliardowych budżetach istnieje lub może istnieć korupcja, marnotrawstwo i kumoterstwo, czy mając miliardowe budżety tego typu instytucje mogły by gdyby chciały pisząc w skrócie kręcic lody; a nie w skrócie wpływać na wyniki badań, sposób ich przedstawiania politykom i opinii publicznej oraz na ich treść merytoryczną, kto może zyskać na wprowadzeniu limitów i kar za emisję i jakiego rzędu to są kwoty, jakie są ekonomiczne i społeczne skutki wprowadzenia takich kar ?

Przeczytałem jeszcze raz te zagadnienia - przepraszam, nie udało mi się uniknąć zabarwienia ich, mea culpa. Postaraj się nie zwracać na to uwagi i zupełnie obiektywnie, bezstronnie, bezemocjonalnie i bez apriorycznego nastawienia anty do wszystkiego co jest w globalnym ociepleniu na anty, zastanowić się czy teoretycznie jest taka absolutna konieczność i nieuchronność, że badania naukowców IPCC (których, przyjmując pewne słuszne kryterium, bez popełnienia dużego błędu można też nazwać urzędnikami) muszą być bezstronne ?
(gewijzigd)
2010-05-26 17:49:56
I jeszcze z kwestii merytorycznych:

1. Na tym wykresie na osi odciętych są zaznaczone lata, od 0 do 800. Który rok reprezentuje 0? 2000 n.e?
2. Czy z tego wykresu należy wnioskować, że na skutek antropogenicznego wpływu, konkretnie wzrostu jakiś czynników sprzyjających pochodzenia ludzkiego – wzrosła temperatura dolnej atmosfery?
(gewijzigd)
2010-05-26 19:24:13
moze i czasem bije ode mnie bezkrytycyzmem ale wynika to chyba właśnie z tego względnie szerokiego oczytania w temacie oraz tym że poruszane tu kwestie to w olbrzymiej większości zagadnienia co do których nauka od dawna nie ma żadnych wątpliwości z tym że ten stan wiedzy nie jest, jak widać, dostatecznie rozpropagowany

co do IPCC uważam że konstrukcja tej całej procedury tworzenia raportów jest na tyle dobrze przemyślana i jednocześnie transparentna że wprowadzenie tam celowych manipulacji wydaje mi się nierealne, lub jak by to lepiej ująć znikomie mało prawdopodobne

dlaczego?
z kilku powodów:

- nie jest instytucją badawczą, nie prowadzi żadnych badań, nie monitoruje zmian klimatu itp, jej zadaniem jest podsumowywanie aktualnego stanu wiedzy w formie obszernych raportów na podstawie prac naukowych o ustalonej jakości i wiarygodności
- autorzy (w liczbie kilkuset lub nawet kilku tysięcy) działają na zasadzie wolontariatu - nie otrzymują wynagrodzenia a ręczą za jakość prac swoim nazwiskiem
- autorzy wybierani są w otwartych wyborach a ich funkcje są kadencyjne
-samo IPCC zatrudnia niewielu ludzi i nie dysponuje miliardami o których piszesz, pełni rolę koordynującą i wspierającą pod względem technicznym
- proces tworzenia raportów jest zdefiniowany, usystematyzowany, wielostopniowy, opierający się o opinię wielu osób w obrębie grup roboczych, otwarty również dla przedstawicieli rządowych
- do przebiegu prac dopuszczane są również organizacje zupełnie niezwiązane z IPCC w roli tzw. observer organizations, i sa to zarówno organizacje rządowe jak i w większości tzw NGOsy

nie bardzo jest się do czego przyczepić pod względem wiarygodności bo choć sama organizacja ma charakter pochodny od organizacji rządowej to istota jej funkcjonowania opiera sie o rozproszonych po całym świecie autorów, których do prac dla IPCC skłania raczej chęć uprawiania nauki na poziomie światowym niż mataczenie na potrzby rządów

przynajmniej ja tak to widzę


co do tego pierwszego wykresu to nie wiem dokładnie gdzie tam jest zero - musiałbym zajrzeć do oryginalnej pracy. ale są dwie możliwości: albo jest to rok aktualny ale ze względu na niską rozdzielczość czasową nie widać kropki która odzwierciedlałaby ostatnie stulecia, albo jest to rok coś około 1900 i dlatego skala kończy się na 280ppm

drugi wykres to analiza wpływu różnych skłądowych, tych trzech głównych czynników: oscylacji El Nino - La Nina, chłodzącego efektu areozoli pochodzenia wulkanicznego, irradiancji słonecznej oraz czynników antropogenicznych (głównie CO2 ale też kilka mniejszych jest) na obserwowane temepratury w skali globalnej

ma obrazować że nie ma innego niż antropogeniczny istotnego czynnika wpływającego na wzrostowy trend średnich temperatur globalnych
2010-07-12 23:22:50

2010-01-11 16:06:08
grzesbe do Seta
zima wszyscy sa twardziele, zwłaszcza kiedy troche dupsko przymrozi albo śnieg spadnie (co niesamowite przecież w styczniu! :P)

gorzej ka latem padają kolejne rekordy ciepła ;)

jakoś wtedy cisza :P



heh, czemu ta cisza mnienie dziwi? :P

gdzie są wszystkie te mądrale:


2010-01-07 21:55:53
santone do bankert
idzie globalne ocieplenie :) w norwegi -41 C



2010-01-11 08:10:21
shaiboos do jasiom22
U Nas też ładne globalne ocieplenie



2010-01-11 12:44:58
Seta do jasiom22
jak możecie powątpiewać w globalne ocieplenie, przecież widać to zjawisko gołym okiem, dziwie się Wam:D



2010-01-11 18:20:10
Szwambrania (Capo) do jaworlegia
Zimno jak cholera jest :/
Będzie na plusie w końcu? :>



W końcu jest na plusie. Co więcej, rok 2010 na razie idzie na rekord jeśli chodzi o średnią globalną. Ostatnie 12 miesięcy już jest rekordowe.

I teraz pytanie: dlaczego nie widzę w mediach dociekań czy aby na pewno naukowcy mają rację z tą swoją teorią? Dlaczego nie wypływają kolejne rewelacje o fałszerstwach, manipulacjach, itd.? Dlaczego zimniejsza niż zwykle pogoda zimą jest pretekstem do negowania zjawiska co do którego lokalna obserwacja pogody nie ma istotnego znaczenia a cieplejsze niż zwykle lato już nie?

Może ktoś z zacytowanych będzie potrafił mi to wyjaśnić?? :>

2010-07-12 23:33:13
Ja zbytnio w temacie nie jestem, ale skoro jest tak ciepło to... to może by tak zaplanować jakiś meczyk w plażówkę? :D
2010-07-12 23:41:27
za ciepło na razie a i mam troche spraw na głowie

w weekend za to znowu mnie nie ma więc najwcześniej chyba za tydzień z mojej strony
2010-07-12 23:43:19
A powiedz mi jak to dzisiaj jest z tymi lodowcami... wszędzie trąbią o tym ze przez to ocieplenie nas zaleje za pare lat, lodowce stopnieją i Holandii nie ma. Z tego co jeszcze pamiętam(nie dawno sobie przypomniałem) w gimnazjum uczyli nas o tzw. prawie Archimedesa a mówi ono tak: Ciało zanurzone w cieczy lub gazie traci pozornie na ciężarze tyle, ile waży ciecz lub gaz wyparty przez to ciało(wikipedia) wiec jak dobrze rozumiem gdy te lodowce stopniałyby jutro to poziom wody powinien sie obniżyć a nie podwyższyć, lód ma większa przecież objętość niż płyn ? możesz mi to wyjaśnić ?
2010-07-12 23:51:08
w gimnazjum uczyli nas o tzw. prawie Archimedesa

a geografii też tam uczyli?

bo nie wiem czy z giegry też jesteś taki dobry skoro pytasz o takie rzeczy :P

bo widzisz, ani Grenlandia ani Antarktyda to nie pływające góry lodowe tylko kontynenty pokryte lądolodem i raczej to prawo nie ma do nich zastosowania ;P

2010-07-13 00:03:33
ok... zagoiłeś(maturkę z gegry pyklem rozszerzona [ale to juz inna historia])

To teraz proszę wytłumacz mi dlaczego od kilku lat zrobiło sie tak cicho na temat dziury ozonowej? kilkanaście lat temu mowili ze owa dziura powieksza sie tak szybko ze grozi nam dosłownie wyparowanie z powodu bardzo szybko w ciągu następnych kilku lat podwyższającej sie temperatury na ziemi. Zatkali ta dziurę czy jak ?
2010-07-13 00:12:45
z tego co mi wiadomo to dziura nadal ma się dobrze i że jest to jedna z przyczyn dynamicznego wzrostu zapadalności na czerniaka skóry (ozon absorbuje UV-B - najbardziej karcynogenny zakres długości fali)

a czemu jest o tym cicho? to jest bardzo dobre pytanie :>
2010-07-13 00:18:11
no bo w latach 90 , praktycznie w każdym wydaniu wiadomości, kilku krotnie w ciągu tygodnia w gazetach pojawiały sie na ten temat informacje a teraz cicho... moim zdaniem to przykład ze stara śpiewka sie znudziła i trzeba bylo wymyślić cos nowego... zeby bylo na czym doić kasę od ludzi którzy nie muszą sie na tym znać, a w obawie o własne życie zapłaca....
2010-07-13 00:19:38
co tu moge powiedzieć...

masz prawo do własnego zdania :P
2010-07-13 00:27:29
a nie wydaje Ci sie ze to moze być właśnie taki spisek na okradanie ludzi i trzepanie kasy ?