Subpage under development, new version coming soon!
Onderwerp: Woda z kranu
no właśnie:]
trzeba wspierać rodzimy przemysł w czasach kryzysu.
trzeba wspierać rodzimy przemysł w czasach kryzysu.
zwlaszcza ze przelicznik smak/cena jest jeden z lepszych :P
@goro
hehe :P
@goro
hehe :P
TuszU [del] naar
borkos007
szczerze to pije ok. 3 lirów wody z kranu dziennie i nic i tak od kilkunastu lat
(gewijzigd)
(gewijzigd)
tuszek do borkos007
szczerze to pie ok. 3 lirów wody z kranu dziennie i nic i tak od kilkunastu lat
to pi :) a wiadomo że pi =~3,14159 26535 89793 23846 26433 83279 50288 41971 69399 37510 58209 74944 59230 78164 06286 20899 86280 34825 34211 70679 82148 08651 32823 06647 09384 46095 50582 23172 53594 08128 48111 74502 84102 70193 85211 05559 64462 29489 54930 38196, więc Ty chyba baaardzo zaokrągliłeś, skoro napisałeś że to 3 litry dziennie ;P
pi, pi... na zdrowie :)
(gewijzigd)
szczerze to pie ok. 3 lirów wody z kranu dziennie i nic i tak od kilkunastu lat
to pi :) a wiadomo że pi =~3,14159 26535 89793 23846 26433 83279 50288 41971 69399 37510 58209 74944 59230 78164 06286 20899 86280 34825 34211 70679 82148 08651 32823 06647 09384 46095 50582 23172 53594 08128 48111 74502 84102 70193 85211 05559 64462 29489 54930 38196, więc Ty chyba baaardzo zaokrągliłeś, skoro napisałeś że to 3 litry dziennie ;P
pi, pi... na zdrowie :)
(gewijzigd)
Taka refleksja...
Byłem dziś (w niedzielę) na spacerze z córką na sankach... ma dwa i pół roku, poprosiła o wodę gazową - bo taką lubi... i tu klops, handel zakazany... :-/ sklepy wokół pozamykane, a może jakiś ocalał? no nic przeżyjemy... ale tak sobie pomyslałem że dużo ludzi pije wodę butelkowaną z róznych powodów... która może się skończyć akurat w niedzielę. Idąc dalej, moze się skończyć na wycieczce rowerowej w upalne dni... na przykład w mniejszych miejscowościach gdzie sklepów jest mniej, a ten jeden będzie zamknięty... albo jak ktoś zasłabnie na ulicy z powodu odwodnienia.. to zamiast skoczyć do sklepu na rogu po butelkę wody, będzie trzeba szukać wyjątków od reguły, albo żródełek oligocenu? wtf? czy jak w czasie wojny z manierką będzie trza chodzić w niedzielę... :-o paranoja.
Ktoś powie, że woda zawsze sie znajdzie.. tak, ale w przypadku odwodnienia to opóznienie może być kluczowe, i marne w skutkach. O co tym oszołom chodzi z tym zakazem?
(gewijzigd)
nie łaska kupic w sobote (lub posiadac zapas wody np. zgrzewke w szafce)? za dawnych lat sklepy w niedziele byly zamkniete i ludzie nie umierali z tego powodu. Na zachodzie tez jest to praktykowane i nikt nie znajduje martwych osob , ktorzy umarli z pragnienia na szlaku rowerowym itp ;) a poza tym marny z Ciebie tata i organizator skoro posiadajac wiedze, ze corka lubi wode gazowana wychodzisz z dzieckiem na dwor nie posiadasz takowej :/ przeciez o zamykaniu sklepow w niedziele trabia od miesiecy a tu prosze zanik pamieci ;) jak ide z dzieckiem np na plaze ( 30 C') to nie licze na to ze obok MUSI byc sklep tylko mam dla dziecka wode w torbie na kazde zawolanie, tak samo jak ide w dzien wolny od handlu na sanki :) dla mnie pomysl swietny z wolnymi niedzielami - zamiast rodziny lazic po betonowych CH pojda jak ty z dzieckiem na sanki, plaze , spacer itp
(gewijzigd)
(gewijzigd)
Rocky naar
K@zuya Mishima
Woda z kranu, filtr i wystarczy. Ja mam zamiar przerzucić się z butelkowanej na kranową. Nawet ww Warszawie, gdzie woda jest z Wisły, przechodzi przez oczyszczalnię, ludzie kupują filtry i piją z kranu. W mniejszych miejscowościach jest lepiej, bo woda pochodzi ze zródeł.
jasiom22 [del] naar
Rocky
...i od razu dwa niemądre komenty.. raz, nie byłem w domu co jest w pierwszym zdaniu, nie miałem zgrzewki ani filterka... w domu mam, i dwa woda się skończyła, przepraszam że nie miałem manierki i saperki idąc na sanki z dzieckiem... patologia ten zakaz, w teoretycznie jeszcze świeckim kraju.
"Ktoś powie, że woda zawsze sie znajdzie.." tak, ale to jest jednak bezpośrednie utrudnianie ludziom życia, na widzimisie kato-szaritatu. To nie jest służenie wszystkim obywatelom, tylko narzucanie. @ K@zuya Mishima rozumiem że w następną niedzielę w plecaku będziesz miał zgrzewkę wody, okej....a z badan wynika ze ludzie będą raczej siedzieć więcej przed telewizorem w niedzielę.
(gewijzigd)
"Ktoś powie, że woda zawsze sie znajdzie.." tak, ale to jest jednak bezpośrednie utrudnianie ludziom życia, na widzimisie kato-szaritatu. To nie jest służenie wszystkim obywatelom, tylko narzucanie. @ K@zuya Mishima rozumiem że w następną niedzielę w plecaku będziesz miał zgrzewkę wody, okej....a z badan wynika ze ludzie będą raczej siedzieć więcej przed telewizorem w niedzielę.
(gewijzigd)
Rocky naar
jasiom22 [del]
Piszesz i od razu dwa niemądre komenty a pozniej wytykasz sprawy, o których ja nie pisałem o co kaman?
jasiom22 [del] naar
Rocky
Piszę o prostej refleksji, że w ramach zakazu handlu w niedzielę - nie można kupić wody w butelce będąc poza domem, na spacerze, tylko ewentualnie trzeba szukac wyjątków od morońskiej reguły i że może (nie musi) to się okazać problemem w przypadku upałów, odwodnienia i braku wody w poblizu.
Odpisujesz że woda w kranie wystarczy, i że przerzucasz się na wodę z wisły.. :-/ sorry, nie wiem jak mam to odebrać, niestety raczej nie jako sensowną odpowiedz. Bez urazy, trochę koloryzyje tą kwestię. ;-)
(gewijzigd)
Odpisujesz że woda w kranie wystarczy, i że przerzucasz się na wodę z wisły.. :-/ sorry, nie wiem jak mam to odebrać, niestety raczej nie jako sensowną odpowiedz. Bez urazy, trochę koloryzyje tą kwestię. ;-)
(gewijzigd)
Rocky naar
jasiom22 [del]
Nie nie ja pisałem tak ogólnie, to nie był post skierowany do Ciebie i nie pisałem, że przerzucam się na wodę z Wisły...
jasiom22 [del] naar
Rocky
"Ja mam zamiar przerzucić się z butelkowanej na kranową. Nawet ww Warszawie, gdzie woda jest z Wisły..." ..uprosiciłem ;-)
(gewijzigd)
rozumiem , ze opcja stacji benzynowej jest ci obca ? z tego co sie orientuje jest tam mozliwy zakup wody :P dla chcacego nic trudnego - szukasz problemu i tyle ... gdzie tu sie przy....bac itp :)