Onderwerp: Polityka - Polska i Świat 2

No nie było kropki, ale :) No właśnie, ale ...

ale nie zmienia to faktu, że po napisaniu o konfederacji przez Malebo wonsky zaczął pisać o wojence, a gdy Malebo stwierdził ten fakt to wonsky poszedł w stronę domniemanej insynuacji i porównania Malego do jakiegoś szczurka:)? przyczepiając się do słowa 'pojawiasz się', a przecież właśnie pojawił się z tematem o wojence jako drugi post pod Malebo.
Pojawił się, bo nic o wojence wcześniej nie pisał.

No co ja mam ci napisać.

Memy (z wyjątkami np. tym dzisiejszym) wklejasz ujowe a gdy zaczynasz coś pisać to trzeba być wyrozumiałym, aby się głośno nie śmiać.
Na dobitkę coś mi się starasz tłumaczyć łopatologicznie, aby mój móżdzek zrozumiał.

I jak cię nie traktować jak mema :)

Myślę że zdajesz sobie sprawę że w ten sposób można manipulować każdym faktem i każdym ciągiem następujących po sobie postów na forum. To ja mogę Ci teraz zarzucić że jak Malebo napisze coś głupiego i ktoś mu na to zwróci uwagę to momentalnie pojawia się Kejto żeby bronić głupot pisanych przez Malebo. Tylko że taki zarzut byłby głupi, manipulujący i co najwyżej prowokujący, tak samo jak wyżej zacytowana wrzutka Malebo :)

Niestety chyba za mocno się wkręcił ostatnimi czasy w polityczne przepychanki i efekt jest jaki jest.

Ja się wkręciłem? Przecież ja w tym waszych przepychankach (ewentualnie wymianach poglądów) nie uczestniczę. Czytam sobie co piszecie i nie stoję ani po stronie Konfy (czyli umownie mówiąc twojej) ani po stronie KO (czyli Malebo).

hm

Dużo bardziej zabawne jest, że wystarczy napisać coś o Konfederacji, a od razu pojawiasz się z wonsky90 i Rockim i coś tam stękacie o wojnie plemion PiS vs PO XD


Ale czy to było głupie? To już każdy musi sobie sam ocenić, bo dwa posty niżej po poprzednim poście Malebo wonsky napisał o wojence.

Ja czytając to forum mam takie wrażenie (może mylne może nie), że piszący tu głosujący na Konfederację o tej wojence lubią pisać czując się jakby lepsi tacy może oświeceni stojący piętro wyżej nad tą wojenką :)

A o czym był niby ten mem jak nie o wojence?
To w takim razie było coś wcześniej o wojence, czy nie?

I znowu te wasze insynuacje, że jak ktoś mówi coś o wojence to na pewno głosuje na konfederację… zaskoczę cię , ale nie głosuję na nich i nie zanosi się, żeby to się zmieniło :(

A na kogo głosujesz?

Na polską partię piwa

Raz nawet się pomyliłem i na Rafała głosowałem w wyborach prezydenckich :(

A o czym był niby ten mem jak nie o wojence?
To w takim razie było coś wcześniej o wojence, czy nie?

O czym jest ten mem to każdy widzi. Ja tam wojny nie widzę, może za słabą mam fantazję.

O wojence było w tym wątku wielokrotnie a kiedy ostatnio to jeśli ciebie to interesuje to musisz sobie poszukać sam.
Wg. mnie na tyle dawno, że można było napisać, że znowu pojawiasz się z tym tematem.

Na polską partię piwa

Raz nawet się pomyliłem i na Rafała głosowałem w wyborach prezydenckich :(

czyli nie powinieneś się obrażać, gdy nazywam ciebie memem :)

No, czyli jednak na PiS XD
Fakty są takie, że kilku jegomości (w tym ty) prezentujecie postawę stawiania wyborców innych ugrupowań - głównie PiS i PO, jako głupszych, zacofanych... nawiązując do plemion. A sami głosujecie na ludków, niczego wielkiego w życiu nie osiągających. Gdzie wasze wielkie.autorytety, jak Stanowski czy Mazurek - np. wyśmiewają wielokrotnie nagradzanych dziennikarzy (którzy nagrody zgarniali m.in. dlatego, że ryzykowali własnym życiem, aby nagłośnić pewne sprawy), a sami nie poświęcili nawet 15 minut na zweryfikowanie wydarzeń - patrz ostatni materiał AO.
(gewijzigd)

Nie wiem czemu uważasz że głosuje na Konfe, ale właśnie to jest idealny przykład szufladkowania. To samo przez wiele lat robił Malebo :)

Swoją drogą serio nie widzisz tej wojenki którą ma Tusk z Kaczyńskim? Przecież to się ciągnie od kilkunastu lat :D

Za to co PiS zrobił przez ostatnie 8 lat głosując nadal na nich trzeba mieć w tym interes albo być głupim albo głupszym albo ... nie wiem co innego.

To na kogo głosujesz?

Jeśli nazwać tę walkę polityczną wojenkę to ją widzę, ale w tej wojence widzę większe i mniejsze zło. Nie stawiam równości pomiędzy tymi partiami.

O tym na kogo głosuję przeważnie decyduje na ostatnią chwilę. Jedno jest pewne. Nigdy na SLD, PiS ani PO. Wybór jest zatem mocno zawężony.

Nie ma już w tym wypadku czegoś takiego jak mniejsze zło. Jedni i drudzy wykorzystują te same techniki manipulacji społeczeństwem. Są równie obrzydliwi. Nie do końca rozumiem czemu pasuje Ci ciągle tkwienie w takiej m układzie ale mnie to obrzydza.
Powiem Ci że nawet miałem przez chwilę myśl że jak Tusk się musi dogadywać z PSL, i Hołownią (w jego przypadku też miałem spore oczekiwania) to jednak będą musieli jakiś poziom przyzwoitości zachować. Nawet przez chwilę miałem nadzieję że jednak się coś poprawi na lepsze. Po roku widzę że to były złudne nadzieje.