Onderwerp: Polityka - Polska i Świat 2

Czemu miałbym mu nie wierzyć? Słyszałeś kiedyś o garncarzu, który kłamał? Ja nie.

Słyszałem, że ktoś kiedyś słyszał, że ktoś słyszał.

Może nie garncarz, ale np. garncarka - Rose DeWitt Bukater - to straszna kłamczucha.

Przekonałeś mnie

Było miejsce dla Di Caprio

Było, widziałem, że było.

Czyli podsumowując, politycy nie kłamią w przeciwieństwie do garncarzy. W związku z tym, człowiek startujący na stanowisko najważniejszego polityka w kraju nie pcha się do polityki.

Całe szczęście Stanowski nie jest garncarzem!

Przecież mówił, że nie jest!

Dziś jest, jutro nie jest, a kto wie co on robi po nocach - możliwe, że jest i nie jest - jednocześnie.

Nie ma takiego dowodu, powtarzam jeszcze raz. Jest nagroda pół miliona euro dla człowieka, który wskaże cień dowodu, że Krzysztof Stanowski jest garncarzem. Po prostu nie jest, proszę sobie to wyobrazić. Jest albo nie jest, ale istnieje ogromna możliwość, że nie jest. Jest nawet taka wypowiedź Dziwisza, który zrobił te słynne Światowe Dni Młodzieży w Krakowie. Powiedział on zmęczony do swojego biskupa „Zrobiłem coś strasznego, ale imię Krzysztofa Stanowskiego pozostanie nieskalane”. Z czego można wywnioskować, że on po prostu nie raczył Stanowskiego poinformować. Przywódca Kościoła wie tylko to, co powiedzą w Radiu Watykańskim, a w Radiu o tym nie mówiono.

Wszystko wskazuje na to, że trzeba na niego zagłosować.

---