Subpage under development, new version coming soon!
Onderwerp: Polityka - Polska i Świat 2
trzeba się zgodzić?
Nie, nie trzeba. LGBT z bolszewizmem nie łączy nic, a z marksizmem to nie wiem, nie znam, tak jak i wiekszość Polaków też nie zna. To trochę jak z Biblią: nie znamy w większości, ale się na nią powołujemy, twierdzimy, że wierzymy w to co jest w niej napisane. Jeśli nie znamy dzieł Marksa, nie nazywajmy czegoś "marksizmem". Więc nie trzeba.
Nie, nie trzeba. LGBT z bolszewizmem nie łączy nic, a z marksizmem to nie wiem, nie znam, tak jak i wiekszość Polaków też nie zna. To trochę jak z Biblią: nie znamy w większości, ale się na nią powołujemy, twierdzimy, że wierzymy w to co jest w niej napisane. Jeśli nie znamy dzieł Marksa, nie nazywajmy czegoś "marksizmem". Więc nie trzeba.
Malebo [del] naar
Rocky
"dostają za powtórki wyświetlane na ich kanałach..."
Ale czy ja twierdziłem, że nie dostają, że zacząłeś wyzywać mnie od kłamców?
"No i jest to moim zdaniem duża manipulacja z Twojej strony..."
Ponownie próbujesz mnie obrazić.
"bo jeżeli platforma cyfrowa udostępnia dekoder z możliwością nagrywania i sama promuje/reklamuje to rozwiazanie, tz , że jest ono legalne i że mają umowę, czy jakieś prawo, które legalnie to sankcjonuje. Po prostu właściciel dekodera, który opłaca abonament, ma do tego prawo, o ile robi to u siebie, a nie publicznie w jakimś miejscu."
Nikt nie neguje, że jest to legalne, więc o czym ty w ogóle piszesz?
"Więc jak już ustaqliliśmy, że to jest manipulacja..."
Czy ty forsujesz pogląd, że ja napisałem coś czego nie napisałem i przypisujesz tej wymyślonej treści manipulacje. LOL! :D
"zapytam dlaczego w takim razie mamy więcej płacić za smartfony, czy laptopy?"
Dokładnie z tego samego powodu - ponieważ zmieniły się nośniki. Twórcy chcą, aby zaktualizować listę urządzeń do aktualnych realiów... w tej ustawie mowa jest o magnetowidach, gdzie już pełnoletnie osoby mogą w ogóle nie wiedzieć co to jest. Trochę to jednak śmieszne.
"Napisz mi też jeszcze, czy może się zgadzasz z tym, jak twierdzą osoby popierające tą ustawę, że producent, nie przeżucie tej opłaty na klienta?"
Nie, nie zgadzam się. Uważam, że przerzuci.
Ale czy ja twierdziłem, że nie dostają, że zacząłeś wyzywać mnie od kłamców?
"No i jest to moim zdaniem duża manipulacja z Twojej strony..."
Ponownie próbujesz mnie obrazić.
"bo jeżeli platforma cyfrowa udostępnia dekoder z możliwością nagrywania i sama promuje/reklamuje to rozwiazanie, tz , że jest ono legalne i że mają umowę, czy jakieś prawo, które legalnie to sankcjonuje. Po prostu właściciel dekodera, który opłaca abonament, ma do tego prawo, o ile robi to u siebie, a nie publicznie w jakimś miejscu."
Nikt nie neguje, że jest to legalne, więc o czym ty w ogóle piszesz?
"Więc jak już ustaqliliśmy, że to jest manipulacja..."
Czy ty forsujesz pogląd, że ja napisałem coś czego nie napisałem i przypisujesz tej wymyślonej treści manipulacje. LOL! :D
"zapytam dlaczego w takim razie mamy więcej płacić za smartfony, czy laptopy?"
Dokładnie z tego samego powodu - ponieważ zmieniły się nośniki. Twórcy chcą, aby zaktualizować listę urządzeń do aktualnych realiów... w tej ustawie mowa jest o magnetowidach, gdzie już pełnoletnie osoby mogą w ogóle nie wiedzieć co to jest. Trochę to jednak śmieszne.
"Napisz mi też jeszcze, czy może się zgadzasz z tym, jak twierdzą osoby popierające tą ustawę, że producent, nie przeżucie tej opłaty na klienta?"
Nie, nie zgadzam się. Uważam, że przerzuci.
Rocky naar
Malebo [del]
Ale czy ja twierdziłem, że nie dostają, że zacząłeś wyzywać mnie od kłamców?
Nikt nie neguje, że jest to legalne, więc o czym ty w ogóle piszesz?
No więc skoro ustaliliśmy, że legalnie można nagrywać na dekoterze i wielokrotnie oglądać dany materiał, za co zapłaciliśmy już w abonamencie, więc po co podawałeś ten głupi przykład?
"zapytam dlaczego w takim razie mamy więcej płacić za smartfony, czy laptopy?"
Dokładnie z tego samego powodu - ponieważ zmieniły się nośniki. Twórcy chcą, aby zaktualizować listę urządzeń do aktualnych realiów... w tej ustawie mowa jest o magnetowidach, gdzie już pełnoletnie osoby mogą w ogóle nie wiedzieć co to jest. Trochę to jednak śmieszne
Śmieszna manipulacja z Twojej strony, lub ewentualnie brak podstawowej wiedzy. Przecież jeżeli słuchamy muzyki na laptopie, czy smartfonie to za nią płacimy np spotify, gdzie artyści sami muszą się zgodzić na odtwarzanie ich muzyki i dostają za to pieniążki . Więc za słuchanie muzyki w radio dostają spore tantiemy, ale tez dostają piniążki za muzykę np ze spotify, czy innej platformy. Tak samo mamy Netflixa,C+, HBO GO, czy inne platformy, gdzie za usługę płacimy w postaci miesięcznego abonamentu, albo wykupywania np konkretnego filmu . Więc nie wal głupot jak te z magnetowidami, bo to wszystko przeniosło się na inne platformy, które płaca artystom, więc dlaczego mielibyśmy im płacić podwójnie w postaci dodatkowego podatku za sprzęt elektroniczny, który to podatek producent przeniesie na nas?
Nikt nie neguje, że jest to legalne, więc o czym ty w ogóle piszesz?
No więc skoro ustaliliśmy, że legalnie można nagrywać na dekoterze i wielokrotnie oglądać dany materiał, za co zapłaciliśmy już w abonamencie, więc po co podawałeś ten głupi przykład?
"zapytam dlaczego w takim razie mamy więcej płacić za smartfony, czy laptopy?"
Dokładnie z tego samego powodu - ponieważ zmieniły się nośniki. Twórcy chcą, aby zaktualizować listę urządzeń do aktualnych realiów... w tej ustawie mowa jest o magnetowidach, gdzie już pełnoletnie osoby mogą w ogóle nie wiedzieć co to jest. Trochę to jednak śmieszne
Śmieszna manipulacja z Twojej strony, lub ewentualnie brak podstawowej wiedzy. Przecież jeżeli słuchamy muzyki na laptopie, czy smartfonie to za nią płacimy np spotify, gdzie artyści sami muszą się zgodzić na odtwarzanie ich muzyki i dostają za to pieniążki . Więc za słuchanie muzyki w radio dostają spore tantiemy, ale tez dostają piniążki za muzykę np ze spotify, czy innej platformy. Tak samo mamy Netflixa,C+, HBO GO, czy inne platformy, gdzie za usługę płacimy w postaci miesięcznego abonamentu, albo wykupywania np konkretnego filmu . Więc nie wal głupot jak te z magnetowidami, bo to wszystko przeniosło się na inne platformy, które płaca artystom, więc dlaczego mielibyśmy im płacić podwójnie w postaci dodatkowego podatku za sprzęt elektroniczny, który to podatek producent przeniesie na nas?
Malebo [del] naar
Rocky
"No więc skoro ustaliliśmy, że legalnie można nagrywać na dekoterze i wielokrotnie oglądać dany materiał, za co zapłaciliśmy już w abonamencie, więc po co podawałeś ten głupi przykład?"
Ponieważ kiedyś, za dokładnie tą samą "usługę/możliwość" (nagrywania) musiałeś płacić (opłatę reprograficzną - kupując urządzenia utrwalające) i tylko z racji tego, że zmieniły się urządzenia którymi się tego dokonuje, to teraz tego nie robisz. Kiedyś gdyby operator (takie NC+) chciało ci dostarczyć w pakiecie magnetowid - to w ramach ustawy (aktualnie istniejącej) zostałaby od tego magnetowidu odliczona (dla odpowiednich grup) opłata reprograficzna. A teraz nie jest, ponieważ na liście tych urządzeń nie uwzględniono urządzeń, które wtedy nie istniały, były mało popularne, bądź pełniły trochę inną funkcję, a teraz mają je wszyscy i m.in. wykorzystują je właśnie do takich celów. I "artyści: chcą najzwyczajniej zaktualizować tę listę urządzeń, aby ustawie przywrócić jej sens.
"Śmieszna manipulacja z Twojej strony, lub ewentualnie brak podstawowej wiedzy. "
Po pierwsze, przestań mnie obrażać sugerując manipulację... robisz to kolejny raz, a na tę chwilę jedyne co ustaliliśmy, to że przekręcasz znaczenie moich wpisów.
"Przecież jeżeli słuchamy muzyki na laptopie, czy smartfonie to za nią płacimy np spotify..."
A magnetowidy i magnetofony służyły kiedyś tylko nagrywaniu, czy jednak głównie odtwarzaniu? Opłacie podlegały tylko te, które pozwalały nagrywać... i przecież na laptopie/smartphonie też możesz "nagrać" (legalnie) to co jest w Internecie (gorzej jeśli taką kopię nielegalnie prześlesz to dalej). Serwisy w stylu "YouTube to MP3/MP4" nie istnieją z przypadku.
"Tak samo mamy Netflixa,C+, HBO GO, czy inne platformy, gdzie za usługę płacimy w postaci miesięcznego abonamentu..."
Dlatego te wszystkie Netflixy, HBO GO itp... nie mają z tym w zasadzie nic wspólnego (no chyba, że umożliwiają odtworzenie materiału, za który twórcy nie otrzymują wynagrodzenia, a powinni - ale wątpię, aby to nie było ujęte w umowie).
"Więc nie wal głupot jak te z magnetowidami, bo to wszystko przeniosło się na inne platformy, które płaca artystom, więc dlaczego mielibyśmy im płacić podwójnie"
To ty nie wal głupot. Kiedyś miałeś wypożyczalnie kaset VHS (które w sposób naturalny zostały zamienione w wypożyczalnie płyt DVD) i one nie przeszkadzały twórcom, tak jak nie przeszkadzają im Netflixy itp. Mogłeś wypożyczyć film i sobie go odtworzyć. Ale kiedyś mając urządzenie, które pozwalało na kopiowanie tej "kultury" (z tego co wiem, to ani Netflix, ani żaden Spotify nie dają takiej opcji) musiałeś zapłacić zarówno za urządzenie, jak i za nośnik (np. nagrywarka CD i płyta CD) no i np. za wypożyczenie CD/DVD/VHS. Aktualnie jest inaczej, nie potrzebujesz do kopiowania ani nagrywarki, ani nośnika, ale czynność jest wykonywana (nie na Netflix'ach itp.), a to że ty tego nie robisz... są tacy co to robią (i robią to legalnie). A do całej tej przestrzeni (opcji kopiowania dla siebie) podłączona jest jeszcze sprawa piractwa..., która po prostu jest powiązana z urządzeniami umożliwiającymi to kopiowanie.
Poza tym:
"mielibyśmy im płacić podwójnie w postaci dodatkowego podatku za sprzęt elektroniczny"
Żadne podwójnie... i to ty mi zarzucasz manipulację? Nikt od ciebie nie chce (kolejnych) pieniędzy za odtwarzanie treści..., ale za to, że korzystasz z urządzenia, które pozwala na kopiowanie tych treści.
Ponieważ kiedyś, za dokładnie tą samą "usługę/możliwość" (nagrywania) musiałeś płacić (opłatę reprograficzną - kupując urządzenia utrwalające) i tylko z racji tego, że zmieniły się urządzenia którymi się tego dokonuje, to teraz tego nie robisz. Kiedyś gdyby operator (takie NC+) chciało ci dostarczyć w pakiecie magnetowid - to w ramach ustawy (aktualnie istniejącej) zostałaby od tego magnetowidu odliczona (dla odpowiednich grup) opłata reprograficzna. A teraz nie jest, ponieważ na liście tych urządzeń nie uwzględniono urządzeń, które wtedy nie istniały, były mało popularne, bądź pełniły trochę inną funkcję, a teraz mają je wszyscy i m.in. wykorzystują je właśnie do takich celów. I "artyści: chcą najzwyczajniej zaktualizować tę listę urządzeń, aby ustawie przywrócić jej sens.
"Śmieszna manipulacja z Twojej strony, lub ewentualnie brak podstawowej wiedzy. "
Po pierwsze, przestań mnie obrażać sugerując manipulację... robisz to kolejny raz, a na tę chwilę jedyne co ustaliliśmy, to że przekręcasz znaczenie moich wpisów.
"Przecież jeżeli słuchamy muzyki na laptopie, czy smartfonie to za nią płacimy np spotify..."
A magnetowidy i magnetofony służyły kiedyś tylko nagrywaniu, czy jednak głównie odtwarzaniu? Opłacie podlegały tylko te, które pozwalały nagrywać... i przecież na laptopie/smartphonie też możesz "nagrać" (legalnie) to co jest w Internecie (gorzej jeśli taką kopię nielegalnie prześlesz to dalej). Serwisy w stylu "YouTube to MP3/MP4" nie istnieją z przypadku.
"Tak samo mamy Netflixa,C+, HBO GO, czy inne platformy, gdzie za usługę płacimy w postaci miesięcznego abonamentu..."
Dlatego te wszystkie Netflixy, HBO GO itp... nie mają z tym w zasadzie nic wspólnego (no chyba, że umożliwiają odtworzenie materiału, za który twórcy nie otrzymują wynagrodzenia, a powinni - ale wątpię, aby to nie było ujęte w umowie).
"Więc nie wal głupot jak te z magnetowidami, bo to wszystko przeniosło się na inne platformy, które płaca artystom, więc dlaczego mielibyśmy im płacić podwójnie"
To ty nie wal głupot. Kiedyś miałeś wypożyczalnie kaset VHS (które w sposób naturalny zostały zamienione w wypożyczalnie płyt DVD) i one nie przeszkadzały twórcom, tak jak nie przeszkadzają im Netflixy itp. Mogłeś wypożyczyć film i sobie go odtworzyć. Ale kiedyś mając urządzenie, które pozwalało na kopiowanie tej "kultury" (z tego co wiem, to ani Netflix, ani żaden Spotify nie dają takiej opcji) musiałeś zapłacić zarówno za urządzenie, jak i za nośnik (np. nagrywarka CD i płyta CD) no i np. za wypożyczenie CD/DVD/VHS. Aktualnie jest inaczej, nie potrzebujesz do kopiowania ani nagrywarki, ani nośnika, ale czynność jest wykonywana (nie na Netflix'ach itp.), a to że ty tego nie robisz... są tacy co to robią (i robią to legalnie). A do całej tej przestrzeni (opcji kopiowania dla siebie) podłączona jest jeszcze sprawa piractwa..., która po prostu jest powiązana z urządzeniami umożliwiającymi to kopiowanie.
Poza tym:
"mielibyśmy im płacić podwójnie w postaci dodatkowego podatku za sprzęt elektroniczny"
Żadne podwójnie... i to ty mi zarzucasz manipulację? Nikt od ciebie nie chce (kolejnych) pieniędzy za odtwarzanie treści..., ale za to, że korzystasz z urządzenia, które pozwala na kopiowanie tych treści.
Kejto naar
wiedzmin [del]
Dobrze, zboczeńców do szkoły kurator nie wpuści!
A tu brawo za nie uczestnictwo w jakiś durnowatych akcjach
https://sportowefakty.wp.pl/pilka-nozna/944047/czy-polacy-klekna-przed-meczem-jest-decyzja
A tu brawo za nie uczestnictwo w jakiś durnowatych akcjach
https://sportowefakty.wp.pl/pilka-nozna/944047/czy-polacy-klekna-przed-meczem-jest-decyzja
Edson naar
wiedzmin [del]
A co to dla Ciebie oznacza, że nie klęknęli przed meczem?
wiedzmin [del] naar
Edson
A co to dla Ciebie oznacza, że klękneli przed Słowakami?
wiedzmin [del] naar
Edson
Taki wpis znalazłem w internetach:
Polska prawica uważa, że dwaj mężczyźni trzymający się za ręce na ulicy to ruja i poróbstwo, rozpusta oraz obrzydliwe afiszowanie się w miejscach publicznych.
Jednocześnie zupełnie na luzie, na boisku, przed kamerami, esencją heteromęskości jest pogolowy, pełen ekstazy stos spoconych mężczyzn w krótkich spodenkach.
Mam rozwiązanie - czas na parady równości na stadionach.
Albo przyznanie, że niektórzy panowie lubią patrzeć na innych panów i to jest zupełnie spoko. Euro jest szalenie miłą homoerotyczną zabawą, jak na to spojrzeć pod odpowiednim kątem. ;)
Uważam, że coś w tym może być...
Osobiście wolę homoerotyczną zabawę drużyn żeńskich, tym bardziej, że Polkom idzie znacznie lepiej...
Polska prawica uważa, że dwaj mężczyźni trzymający się za ręce na ulicy to ruja i poróbstwo, rozpusta oraz obrzydliwe afiszowanie się w miejscach publicznych.
Jednocześnie zupełnie na luzie, na boisku, przed kamerami, esencją heteromęskości jest pogolowy, pełen ekstazy stos spoconych mężczyzn w krótkich spodenkach.
Mam rozwiązanie - czas na parady równości na stadionach.
Albo przyznanie, że niektórzy panowie lubią patrzeć na innych panów i to jest zupełnie spoko. Euro jest szalenie miłą homoerotyczną zabawą, jak na to spojrzeć pod odpowiednim kątem. ;)
Uważam, że coś w tym może być...
Osobiście wolę homoerotyczną zabawę drużyn żeńskich, tym bardziej, że Polkom idzie znacznie lepiej...
A ja uważam, że cytowany wpis jest oderwany od rzeczywistości i zasadniczo: szkodliwy.
Tak? A dlaczegóż to? Ktoś podzielił się swoimi spostrzeżeniami. Czemu to miałoby szkodzić?