Subpage under development, new version coming soon!
Onderwerp: Siatkówka
daje z siebie najwięcej i na boisku zostawia najwięcej serca i walki
bo ja wiem, może tak było ale się skończyło i sporo racji miał larsek, że naszym "gwiazdom" bardziej niż jakość i efekt gry, na sercu leżały kwestie pozaboiskowe.
Więc jeśli to serce wkładane w grę z orzełkiem na piersi porównywać do naszych innych reprezentacji (siatka, ręczna) to ten najbardziej według Ciebie walczący Błaszczu nie umywa się do członków wspomnianych wyżej zespołów - taka smutna prawda :/
dlatego nasza skopana kadra gra jak gra i za sukces traktuje oklepanie jakiegoś Gibraltaru (a przecież oni prawie tak silni jak .... Litwa !! ;p)
bo ja wiem, może tak było ale się skończyło i sporo racji miał larsek, że naszym "gwiazdom" bardziej niż jakość i efekt gry, na sercu leżały kwestie pozaboiskowe.
Więc jeśli to serce wkładane w grę z orzełkiem na piersi porównywać do naszych innych reprezentacji (siatka, ręczna) to ten najbardziej według Ciebie walczący Błaszczu nie umywa się do członków wspomnianych wyżej zespołów - taka smutna prawda :/
dlatego nasza skopana kadra gra jak gra i za sukces traktuje oklepanie jakiegoś Gibraltaru (a przecież oni prawie tak silni jak .... Litwa !! ;p)
Ludzie postrzegają Reprezentację Polski piłkarzy przez pryzmat taki jakbyśmy mieli nie wiadomo jakich wirtuozów futbolu, i tutaj właśnie tkwi głupota porównywania siatki do piłki. Nie wiem jak Ty to widzisz, może masz inne odczucia, ale moim zdaniem to nie jest tak że taki Błaszczykowski czy Lewandowski przyjeżdżają na kadrę i nie chce się im grać. Myślisz że nie chcą? Że zlewają to? Bzdura kompletna. Moim zdaniem oni są wręcz wściekli że im nie wychodzi, a presja narasta. Z każdym meczem jest jeszcze trudniej. Bo przecież nie wygrywają z nikim - przyjdzie Janusz i będzie jęczał, przegrają po walce z jakąś Anglią - przyjdzie Janusz i będzie jęczał, wygrają z jakąś byle Litwą - przyjdzie Janusz i będzie jęczał że mecz o nic, wygrają z Gibraltarem - przyjdzie Janusz i będzie jęczał że to tylko Gibraltar, Lewandowski miał problemy ze strzelaniem goli - Janusz będzie jęczłą, strzeli cztery Gibraltarowi - Janusz i tak będzie jęczał bo to tylko Gibraltar, strzeli 5 Niemcom - Janusz będzie jęczał dlaczego nie 6... ot taka polska mentalność.
Ci co dają te idiotyczne porównania siatkarzy z piłkarzami chyba nie zdają sobie kompletnie sprawy na jakim poziomie stoją te dwie repki w swoich dyscyplinach. Siatkarze, co potwierdzili w pięknym stylu, są potęgą w swojej dyscyplinie, tak, mam zajebistą reprezentację i super. Piłkarze mają mniej szczęścia i umiejętności, bo nie ma co się oszukiwać, jesteśmy średniakami, nawet to taka naciągana teza. Nasi siatkarze są potęgą w tej niszowej dyscyplinie, nasi piłkarze są przeciętniakami w najpopularniejszej dyscyplinie sportowej na świecie. W siatkówce niemal każdy nasz zawodnik to czołówka światowa, stąd też mamy taką mocną repkę, a w piłce? W piłce właśnie mamy jednego Lewandowskiego, właśnie Błaszczykowskiego który w dodatku wiecznie trapiony kontuzjami, solidnego Piszczka, bramkarza (bo tych to zawsze mieliśmy pod dostatkiem) i tyle. Reszta to jakieś 'amatory', o kilka klas niżej od wspomnianych przeze mnie zawodników. Czyli nie mamy nawet połowy składu na światowym poziomie. Jakieś 40% o ile wszyscy są zdrowi.
Wyobraź teraz sobie że w siatkówc e na tych MŚ które właśnie się skończyły mamy w kadrze Wlazłego, Zagumnego i powiedzmy Winiarskiego, a reszta to jakieś chłopaki z podwórka - wiesz co byś mówił po tym jak odpadliśmy w już grupie? Że przyjeżdża taki gwiazdor Wlazły albo Winiarski i gówno z niego jest w tej kadrze...
Gdyby Polska Reprezentacja w piłce nożnej miała 18 piłkarzy na poziomie Błaszczykowskiego czy tam Lewandowskiego to tak jak siatkarze gralibyśmy regularnie na wielkich imprezach i przywozili z nich medale, ale tak nie jest, i to kolejna różnica między naszą siatkówką a piłką nożną, którą mało kto widzi.
Ci co dają te idiotyczne porównania siatkarzy z piłkarzami chyba nie zdają sobie kompletnie sprawy na jakim poziomie stoją te dwie repki w swoich dyscyplinach. Siatkarze, co potwierdzili w pięknym stylu, są potęgą w swojej dyscyplinie, tak, mam zajebistą reprezentację i super. Piłkarze mają mniej szczęścia i umiejętności, bo nie ma co się oszukiwać, jesteśmy średniakami, nawet to taka naciągana teza. Nasi siatkarze są potęgą w tej niszowej dyscyplinie, nasi piłkarze są przeciętniakami w najpopularniejszej dyscyplinie sportowej na świecie. W siatkówce niemal każdy nasz zawodnik to czołówka światowa, stąd też mamy taką mocną repkę, a w piłce? W piłce właśnie mamy jednego Lewandowskiego, właśnie Błaszczykowskiego który w dodatku wiecznie trapiony kontuzjami, solidnego Piszczka, bramkarza (bo tych to zawsze mieliśmy pod dostatkiem) i tyle. Reszta to jakieś 'amatory', o kilka klas niżej od wspomnianych przeze mnie zawodników. Czyli nie mamy nawet połowy składu na światowym poziomie. Jakieś 40% o ile wszyscy są zdrowi.
Wyobraź teraz sobie że w siatkówc e na tych MŚ które właśnie się skończyły mamy w kadrze Wlazłego, Zagumnego i powiedzmy Winiarskiego, a reszta to jakieś chłopaki z podwórka - wiesz co byś mówił po tym jak odpadliśmy w już grupie? Że przyjeżdża taki gwiazdor Wlazły albo Winiarski i gówno z niego jest w tej kadrze...
Gdyby Polska Reprezentacja w piłce nożnej miała 18 piłkarzy na poziomie Błaszczykowskiego czy tam Lewandowskiego to tak jak siatkarze gralibyśmy regularnie na wielkich imprezach i przywozili z nich medale, ale tak nie jest, i to kolejna różnica między naszą siatkówką a piłką nożną, którą mało kto widzi.
w siatkówce mistrzowie świata jesteśmy, pozdro dla piłkarzy!!
Bieksio naar
pazdzierz84 [del]
Wrócę jeszcze do tego Polsatu i tego typu kłótni. Polsat wydał 15mln. euro niby na tą imprezę. OK ale to nie my wydaliśmy te pieniądze tylko oni sami wycenili tą imprezę na tyle i tyle dali. W styczniu wycofał się główny sponsor, więc polsat wiedział o tym już dawno. Na miesiąc przed imprezą wyskakują, że nie opłaca im się mundial i chcą go zakodować. TVP składa jakąś tam ofertę i tak jak pisali w negocjacjach zawsze się daję na początek najniższą kwotę. Nawet jeżeli była ona mocno zaniżona to mogli podjąć jeszcze negocjacje, a że nie chcieli to ich sprawa.
Wszystkie hale powstały za pieniądze publiczne, czyli z naszych podatków. Do tego wyczytałem, że rząd wydał 40mln. na tą imprezę, więc chyba ktoś się tu mija z prawdą. A poza tym znowu jakieś taśmy prawdy się okryły:P
Rozmowa z "podmiotem Skarbu Państwa", czyli prezesem Orlenu odbyła się w listopadzie 2013 r. Uczestniczył w niej najwyższy przedstawiciel premiera Donalda Tuska, jego rzecznik Paweł Graś. Tematem było m. in. sfinansowanie mistrzostw w siatkówkę.
- My jesteśmy sponsorem kadry, więc w tej siatkówce tkwimy. Związek płacze, że nie ma kasy, żeby zorganizować godną imprezę. Miał dostać 16 baniek z budżetu - nie dostanie, dostanie chyba bańkę. Jak coś to się będę jutro widział i przekażę wasze informacje - mówił prezes Orlenu w rozmowie z ministrem Grasiem. - Już gadałem z Cichym [Jacek Cichocki, szef Kancelarii Premiera - przyp.] i z Włodkiem [Karpińskim, minister skarbu państwa MSP - przyp.] też wczoraj (...) to jest wrzesień, koniec września, tuż przed wyborami samorządowymi i to moim zdaniem powinno dobrze wyglądać - dopytywał.
- Są dwa strumienie kasy, żeby to dobrze rozpoznać i zrozumieć. Prawa do transmisji kupił Polsat i teraz Polsat łazi i też chce kasę - mówił prezes Orlenu, na co przerwał mu Graś: Kurdę, jeszcze powinniśmy Polsatowi dopłacić, żeby to pokazywał? - spytał. Ja zablokowałem to - uspokajał Krawiec.
- Ja to zablokowałem, ale jak będzie potrzeba, żeby wzmocnić imprezę, żeby była godna, to my damy kasę na imprezę. Żeby naród miał trochę fun'u z tego - mówi prezes Orlenu, dodając, że "Cichy miał rozmawiać z Karpińskim i z Donaldem też"
Cały artykuł
Wszystkie hale powstały za pieniądze publiczne, czyli z naszych podatków. Do tego wyczytałem, że rząd wydał 40mln. na tą imprezę, więc chyba ktoś się tu mija z prawdą. A poza tym znowu jakieś taśmy prawdy się okryły:P
Rozmowa z "podmiotem Skarbu Państwa", czyli prezesem Orlenu odbyła się w listopadzie 2013 r. Uczestniczył w niej najwyższy przedstawiciel premiera Donalda Tuska, jego rzecznik Paweł Graś. Tematem było m. in. sfinansowanie mistrzostw w siatkówkę.
- My jesteśmy sponsorem kadry, więc w tej siatkówce tkwimy. Związek płacze, że nie ma kasy, żeby zorganizować godną imprezę. Miał dostać 16 baniek z budżetu - nie dostanie, dostanie chyba bańkę. Jak coś to się będę jutro widział i przekażę wasze informacje - mówił prezes Orlenu w rozmowie z ministrem Grasiem. - Już gadałem z Cichym [Jacek Cichocki, szef Kancelarii Premiera - przyp.] i z Włodkiem [Karpińskim, minister skarbu państwa MSP - przyp.] też wczoraj (...) to jest wrzesień, koniec września, tuż przed wyborami samorządowymi i to moim zdaniem powinno dobrze wyglądać - dopytywał.
- Są dwa strumienie kasy, żeby to dobrze rozpoznać i zrozumieć. Prawa do transmisji kupił Polsat i teraz Polsat łazi i też chce kasę - mówił prezes Orlenu, na co przerwał mu Graś: Kurdę, jeszcze powinniśmy Polsatowi dopłacić, żeby to pokazywał? - spytał. Ja zablokowałem to - uspokajał Krawiec.
- Ja to zablokowałem, ale jak będzie potrzeba, żeby wzmocnić imprezę, żeby była godna, to my damy kasę na imprezę. Żeby naród miał trochę fun'u z tego - mówi prezes Orlenu, dodając, że "Cichy miał rozmawiać z Karpińskim i z Donaldem też"
Cały artykuł
Siatkarze mają mistrzostwo świata a piłkarze pieniądze na koncie :>
(gewijzigd)
(gewijzigd)
TVP składa jakąś tam ofertę i tak jak pisali w negocjacjach zawsze się daję na początek najniższą kwotę. Nawet jeżeli była ona mocno zaniżona to mogli podjąć jeszcze negocjacje, a że nie chcieli to ich sprawa.
To co chciała kupić TVP to było z 90% wartości pakietu wartego 62M zł. Chcieli za to dać 7% wartości pakietu czyli 4M zł.
To teraz pomyśl: kupiłeś samochód z salonu za 62 000. Albo będziesz nim jeździł - albo się rozmyślisz i bierzesz pod uwagę dalszą sprzedaż. Stwierdzasz - poszukam kupca. Przychodzi gość i mówi:
- auto za 62 000, zostawię panu siedzenia, kierownicę i opony, ja biorę resztę i daje panu 4 000 zł. OK? Robi gesty rękoma, że jest gotów się jeszcze potargować.
Traktujesz go poważnie ?
To co chciała kupić TVP to było z 90% wartości pakietu wartego 62M zł. Chcieli za to dać 7% wartości pakietu czyli 4M zł.
To teraz pomyśl: kupiłeś samochód z salonu za 62 000. Albo będziesz nim jeździł - albo się rozmyślisz i bierzesz pod uwagę dalszą sprzedaż. Stwierdzasz - poszukam kupca. Przychodzi gość i mówi:
- auto za 62 000, zostawię panu siedzenia, kierownicę i opony, ja biorę resztę i daje panu 4 000 zł. OK? Robi gesty rękoma, że jest gotów się jeszcze potargować.
Traktujesz go poważnie ?
Dobra, ale polsat stwierdził na miesiąc przed mistrzostwami, że je zakoduje. To co inne stacje miały przepłacać bo oni wydali 60mln. zł. i się skapnęli w ostatniej chwili, że ta inwestycja się nie zwróci ?? Coś tu nie halo. Dali szansę innym w ostatniej chwili i żądali Bóg wie jakiej kwoty za przepłacone mistrzostwa...Nie ma się co dziwić, że wszyscy ich olali.
Shirkov naar
Marek1234itd
Oj siatkarze zarabiają solidne pieniądze..
Nie zapominajmy, że w Pluslidze aktualnie jest coś na styl budget cap
Nie zapominajmy, że w Pluslidze aktualnie jest coś na styl budget cap
petrides [del] naar
Bieksio
nie ma sie tez co dziwic ze polsat zakodowal mistrzostwa. dla mnie winna jest tvp ktora zawsze przegrywa wszystkie prawa do wszystkich imprez a potem probuje wyzebrac od tego co wygral. bo tylko zebractwem mozna to nazwac. od widzow zebraja abonament od polsatu prawa do transmisji wszystko zeby nakarmic 2000 niepotrzebnych pracownikow.
pazdzierz84 [del] naar
Shirkov
Oj siatkarze zarabiają solidne pieniądze..
proszę Cię... byle tzw. młody talent, który trafia do Legii czy innego Lecha zarabia więcej niż np. każdy z zawodników politechniki warszawa więc o czym my mówimy. O różnicy w poziomie naszej ligi na tle innych piłkarskich nie muszę chyba wspominać
Gustaw - sorry, ale jak się "streszczasz" na pół strony i jeszcze piszesz tak, że nie mamy o czym gadać (czyt. farmazony piszesz) to nie chce mi się odpisywać. Przeżyję to, że mamy odmienne zdanie na ten temat :>
proszę Cię... byle tzw. młody talent, który trafia do Legii czy innego Lecha zarabia więcej niż np. każdy z zawodników politechniki warszawa więc o czym my mówimy. O różnicy w poziomie naszej ligi na tle innych piłkarskich nie muszę chyba wspominać
Gustaw - sorry, ale jak się "streszczasz" na pół strony i jeszcze piszesz tak, że nie mamy o czym gadać (czyt. farmazony piszesz) to nie chce mi się odpisywać. Przeżyję to, że mamy odmienne zdanie na ten temat :>
Shirkov naar
pazdzierz84 [del]
solidne, czyli pozwalające przeżyć na jako takim lub lepszym poziomie.
w 2009 roku było zestawienie i najlepiej zarabiający zawodnik Plusligi zarabiał więcej niż Ekstraklasy.
w 2009 roku było zestawienie i najlepiej zarabiający zawodnik Plusligi zarabiał więcej niż Ekstraklasy.
pazdzierz84 [del] naar
Shirkov
to mi je pokaż bo ja ostatnio czytałem coś zupełnie innego ;p
najlepiej zarabiający z polskich siatkarzy Kurek jest ok 40 miejsca, za to w czołowej 20-tce jest chyba 12 piłkarzy. Jakieś pytania?
najlepiej zarabiający z polskich siatkarzy Kurek jest ok 40 miejsca, za to w czołowej 20-tce jest chyba 12 piłkarzy. Jakieś pytania?
W 2009 roku Winiarski np. zarabiał 880 tysięcy, wlazły 850 , a najlepiej opłacany w tamtym czasie Iwański 960 na sezon
(gewijzigd)
(gewijzigd)
pazdzierz84 [del] naar
Shirkov
ale wiesz o tym, że polska liga siatkówki jest w piątce najlepszych (nie wiem czy nawet nie trójce) lig w Europie? a jak jest z naszą ekstraklasą ?
Shirkov naar
pazdzierz84 [del]
to jest 2 liga na świecie ... o 3 może walczyć brazylijska z włoską...
Pamiętaj, aktualnie liga siatkówki jest ligą zamkniętą, budżety są jakie są. 8-12 milionów i chodzi głównie o wypłacalność co za tym idzie brak zadłużenia...
Spójrz na kluby piłkarskie...
Pamiętaj, aktualnie liga siatkówki jest ligą zamkniętą, budżety są jakie są. 8-12 milionów i chodzi głównie o wypłacalność co za tym idzie brak zadłużenia...
Spójrz na kluby piłkarskie...