Subpage under development, new version coming soon!
Onderwerp: Co teraz pijecie? :P
Hmmm, dwojniak powiadasz? No to niezly byc musi. :)
U mnie wermuth dosc ciezki.
U mnie wermuth dosc ciezki.
a ja aktualnie sobie martini bianco wypiłem :D
No właśnie nie bardzo. To znaczy: jest dobry, ale etykietka mówi, że dojżewał 2 lata. To tak jakby wybrać się w podróż po... hm... Indiach (?) i zwidzić je całe w 2 tygodnie :-)
No tak. To to, napijemy się? Miodek kontra ziółka.
pepsi...tak dla odmiany i dania spokoju wątrobie :P
Już w szkle. No to w górę serca!
[brzdęk=modek al=16%]Na jutrzejsze sukcesy![/brzdęk]. Oby własne...
[brzdęk=modek al=16%]Na jutrzejsze sukcesy![/brzdęk]. Oby własne...
ManieQ [del] naar
Szadoł [del]
A Tobie kto krzywdę zrobił? Zmieniłeś login z powodu praw autorskich???
ManieQ [del] naar
Szadoł [del]
O... znowu... Zmieniasz loginy jak rękawiczki :-)
A wracając to tematu:
0.5l. miodu pitnego (ja użyłem dwójniaka, ale może być również trójniak)
goździki (15-20 sztuk)
cynamon (ja miałem niestety tylko mielony; pół płaskiej łyżeczki)
Całość podgrzewamy dość mocno, ale nie gotujemy, po czym nalewamy do kubków i raczymy się pysznym grzańcem...
A wracając to tematu:
0.5l. miodu pitnego (ja użyłem dwójniaka, ale może być również trójniak)
goździki (15-20 sztuk)
cynamon (ja miałem niestety tylko mielony; pół płaskiej łyżeczki)
Całość podgrzewamy dość mocno, ale nie gotujemy, po czym nalewamy do kubków i raczymy się pysznym grzańcem...