Onderwerp: Szkoła:/ Niestey ciężki obowiązek.

to by byla zadyma na pol kraju

e tam ja mam 5 polskich w tygodniu na nazwijmy to profilowaniu indywidualnym:) i na cala klase ani jedna osoba nie przeczytala potopu... o quo vadis nie wspominajac... ale coz kartkowki sa i maksymalne oceny za nie zawsze ktos ma wiec nie jest tak zle :) ale co tam polski xD 5 matm+2fakultety w tygodniu to jest cos :)

dla tyle mat to było by extreme :D jeszcze chemie do tego dadac ;d

tyle, że polski to dodatkowe godziny snu, a matma to przynajmniej pożyteczny przedmiot ;)

ogolnie to warto probowac uczyc sie z przedmiotow scislych, nauka humanistycznych oznacza albo kiepska płace albo wyjazd za granice i taa jest niestety prawda....a wszystko w macie jest tylko kwestia treningu, wszystko da sie wyuczyc trzeba tylko checi:)jak to mowila moja babka z chemii(dyrektorka): "trening czyni mistrzem":D

ja najdluzej ponad 2 miesiace bylem

wakacje byly w tym czasie
(gewijzigd)

---

---

---

Kurcze jutro mam sporo zakuwania na historie , pozniej w weekend chemia , angol , matma jeszcze jutro..

Ehh :/

Ja miałem mieć jutro 5 sprawdzianów więc zaprotestowaliśmy że tyle to nie może być nawet w tygodniu. To teraz mam 5 kartkówek z tego samego materiału tylko że na każdą nie 45 minut a 15..;] Opłacało się..;/

U nnie to samo jest... :/ Najgorsze, że jutro mam sprawdzian z matmy a nawet nie wiem z czego, bo mi się zeszyt zgubił (czyt. chyba mi ktoś go zajebał)... :/

A kartkówki to nie było przypadkiem jedynie z ostatnich 3 lekcji?

kartkówka zapowiedziana może być z większej ilości materiału...

ale zapowiedziana ;P

na poprawę humoru:P

http://pl.youtube.com/v/k4xYAHe9LV4