Onderwerp: Reprezentacja - dyskusja ogólna

spodziewałem się porażki, ale nie myślałem, że aż taki wylot będzie:-) z drugiej strony oni zagrali maxem i do tego to jednak MŚ, ogórkami nie są:-) inna sprawa, że celowo zagrałem grajkami z formami poniżej celującej i nie łapiącymi się do 16stki meczowej, żeby oszczędzać i tak już wąską kadrę. tylko GK i ten młodym napad pawezowa był z normalnej 16stki meczowej i... akurat ich wycięło:-p na szczęście wracają kluczowi zawodnicy z długich kontuzji, m. in. Bucan. także za tydzień liczę na conajmniej taki wynik w drugą stronę:-p
(gewijzigd)

W nadchodzącym meczu kadry zagramy z Hondurasem. Być może szanse dostaną gracze spoza pierwszej jedenastki. Jeśli masz gracza, który spełnia minima kadry Polski i jest w wysokiej formie napisz do mnie wiadomość!

a gdzie są wskazane minima dla kadry Polski, bo nie mogę znaleźć? :>

Słuszna uwaga. Tutaj

To chyba dobre miejsce, aby napisać coś na zakończenie drugiego sezonu przygody z reprezentacją Polski.

Na początku chciałbym podziękować za obdarzenie mnie zaufaniem i możliwość prowadzenia kadry naszego kraju.

Sezon 45, czyli mój drugi z reprezentacją był dla nas słodko-gorzki. Niestety. Bardzo dobrze zaprezentowaliśmy się na MŚ - szliśmy jak burza do strefy medalowej. W półfinale spotkaliśmy Węgrów. Był to bardzo wazny mecz, po analizie gry rywala wiedziałem, że gra specyficznie. Dostosowałem się do jego ostatnich spotkań. byłem zadowolony i przygotowany. Niestety selekcjoner rywali, miał w zanadrzu coś jeszcze. Zagrał FENOMENALNĄ wariację taktyczną grając piątka defów w polu karnym. Odcinając nas od okazji. Szybkie kontry zrobiły swoje i polegliśmy 1:2 - tutaj szczerze gratulacje dla rywala, świetnie to zrobił. Udało się zrealizować cel minimum, a sportowa złość zebrała się w nas.

Jedynym pocieszeniem może być, że przegraliśmy z późniejszymi Mistrzami Świata.

Druga impreza w tym sezonie to nieoficjalne Mistrzostwa Europy do lat 27. Ponownie faza grupowa była dla nas pestką. Okazaliśmy się najlepszym zespołem z pierwszych miejsc. Już w 1/8 finału los skojarzył nas z Czechami - typowanymi oprócz nas jako jedni z faworytow turnieju. Dzięki dobremu rozpracowaniu rywala wygraliśmy 3:1. W ćwierćfinale spotkaliśmy się z Francją, którą wysoko pokonaliśmy, bo aż 5:1.

Wydawać by się mogło, że nic nas nie powstrzyma, zwłaszcza że w półfinale spotkaliśmy się z Chorwatami, którzy nie są ścisłą czołówką dorosłych kadr. Było to jednak mylne, o ile Chorwaci w kategorii bez "limitu" nie są ciezkim przeciwnikiem to w kategorii do lat 27 grają całkiem sensowny futbol. To jedyna reprezentacja za mojej kadencji z która przegraliśmy dwa mecze! Niestety, skończyło się 2:1 dla rywala i odpadliśmy z gry w finale. Tutaj mam do siebie żal, bo mogłem zdecydowanie wiecej zrobić taktycznie. Cóż, człowiek uczy się na błędach.

Dzisiaj, na zakończenie sezonu zagraliśmy z Turcją o 3 miejsce na tej imprezie. Niestety również przegraliśmy. Tym razem 2:3. Ogrmna szkoda, bo dwa brązowe medale prezentowałyby się o wiele lepiej. Po dzisiejszym meczu jestem nieco mniej zniesmaczony, taktycznie nie było aż tak źle. Swoje pokazał silnik.

Sezon kończymy następująco:
- brązowy medal MŚ
- 4 miejsce ME do lat 27

Nie jest to idealne rozwiązanie. Dużo zabrakło. Szczerze liczyłem na chociaż jedno złoto. Mimo to jest to najlepszy bilans sezonu ze wszystkich reprezentacji.

Mam nadzieję, że obdarzycie mnie zaufaniem i na kolejne dwa sezony - czas poprawić osiągnięcia!

O Ty wężu! Na własnej krwi wyhodowany!:P

Nie ma alternatywy wyborczej i tak :P
Ale to jest Twój nowy wóz na nowy sezon :P

Jak nie, 4 kandydatów innych jest, demokracja!:P

Ładny nawet :D

Szkoda, że tak się sezon skończył, bo jednak niedosyt spory pozostaje...ale nie oszukujmy się - kontrkandydatów nie ma, są tylko statyści, a poza tym - człowiek uczy się na błędach. Po reelekcji proponuję ku uciesze wszystkich podziałać w kwestii rehabilitacji i zagrać z "powodami niedosytu" na zasadach tych samych, w których doszło do porażek - po prostu rewanż. Udowodnij, że uczysz się na błędach i niech to będzie dalszą motywacją, bo potencjał jest, ale jeszcze troszkę do "odkopania" ;) Powodzenia w dalszej batalii Kouta :)

Zgadzam się - jest coś do udowodnienia ;)

Te te, nie zapędzaj się z tymi taczkami :) Na obu turniejach był bardzo przyzwoity wynik. A na lepsze przyjdzie czas! :)

Trzeba choć trochę postraszyć kołcza :P Nie może czuć się za pewnie :D

Nie ma co straszyć jak wyniki fajne. Trzeba chwalić :P
Na MŚ obiecany cel - zrealizowany
ME - nie wiem ja kouta, ja z kadry zadowolony jestem choć mały niedosyt jest

Wyłączając emocje - wyniki nie są złe. Lepsze niż druga kadencja ale70, który przecież był mega kotem w taktyce. Jednak niedosyt jest, było tak blisko szczytów:)

Nie ma co straszyć jak wyniki fajne. Trzeba chwalić :P

a gdzie Ty widzisz te fajne wyniki?