Azərbaycan dili Bahasa Indonesia Bosanski Català Čeština Dansk Deutsch Eesti English Español Français Galego Hrvatski Italiano Latviešu Lietuvių Magyar Malti Mакедонски Nederlands Norsk Polski Português Português BR Românã Slovenčina Srpski Suomi Svenska Tiếng Việt Türkçe Ελληνικά Български Русский Українська Հայերեն ქართული ენა 中文
Subpage under development, new version coming soon!
 Topic gesloten!!!

Onderwerp: [K] Nocne harce!

2017-01-25 23:11:18
Nie. Tylko występ. Zależnie od zawodnika, jeśli fajny może zagrać 30', jak słaby to 5'.
2017-01-25 23:12:58
Ok
2017-01-27 23:10:11
Jutro 23:00 startujemy!
2017-01-28 17:25:41
Start 23:00:30

2017-01-28 23:01:27
Ekhm
2017-01-28 23:01:34
Tytuł filmu



Wskazówka nr 1
Ostatnio siedząc w pracy, naszła mnie rozkmina, na temat tego jaki jest wogóle sens pracowania. Weekend pokazuje, że człowiek potrafi spożytkować czas wolny i zapewne nikomu wtedy się nie nudzi. Ale to tylko 2 dni. Potem sklepikarze wracają do sklepów, taksówkarze do taksówek, a i złodzieje w weekendy dają sobie wolne :)
Choć patrząc z drugiej strony, w pracy też czasem może być zabawnie. Ostatnio, wchodzę do firmy, jadę sobie windą na ostatnie piętro, i nagle trach winda zacięła się. Szczerze, to nawet było to dość przyjemne (nie mogę powiedzieć z jakich względów). Potem przyszedł pan Kazio, specjalista od tego typu machin, ale niewiele pomógł, w zasadzie sam tą windę naprawiłem. Choć aż 2 godziny musiałem w niej spędzić. No ale warto było.
Wracając do samej pracy
Też macie czasami tak, że narobicie się, natargacie, a potem okazuje się, że niepotrzebnie, bo zwyczajnie coś przeoczyliście? Mega wnerwiająca sprawa.
Czasami po prostu warto schować się gdzieś i trochę przykimać, a niech Cię szukają, nic się nie stanie. To normalne, że jak pracujesz a po godzinach starasz się dorobić, to i przykimać trzeba.

A tak poza tym mam do was pytanie, też czasami wypuszczacie psa, żeby obiskał sąsiadowi wycieraczkę? :P

Fota

2017-01-28 23:03:57
Dzień Świstaka :P
2017-01-28 23:04:08
błąd
2017-01-28 23:06:55
Coś mi świta ogólnie po tym tekście, ale nie wiem gdzie :P
2017-01-28 23:07:12
Kiedy następna podpowiedź?

Co podpowiedź się ma 3 szanse? Czy ogółem 3 się ma?
2017-01-28 23:07:35
Gdzieś coś dzwoni tylko w którym kościele xD
2017-01-28 23:08:01
Co podpowiedź.

. Nawet wracając z pracy, można się natknąć na zabawne sytuacje. Ostatnio postanowiłem iść pieszo (często zmieniam środki lokomocji), i idąc parkiem natknąłem się na starszego (na oko 80 lat) pana, który siedział sobie na ławeczce, w zacnym kapeluszu i dzielnie oglądał gazetki, które w tym wieku raczej już mu się nie przydadzą (domyślcie się o jakie chodzi :P). Potem przyszedł wnuczek i go zabrał, ale co dziadek zdążył obejrzeć, to jego :) Mega zabawnie to wyglądało.


Fota

(gewijzigd)
2017-01-28 23:09:41
Poszukiwany poszukiwana
2017-01-28 23:09:51
Błąd
2017-01-28 23:11:16
Wskazówka nr 3
W zasadzie muszę wam się przyznać, że jestem urzędnikiem, a precyzując w tym momencie, urzędniczką. Ciężka praca. Możesz ludziom tłumaczyć non stop, że czegoś nie ma, że czegoś nie da się załatwić, ale to nic niestety nie daje.
Jako, że niewiele jestem w stanie pomóc petentom (bo co ja mogę, nie klasnę i nie wytrzasnę), to powiem wam tak w tajemnicy, że często w godzinach pracy lubię wyskoczyć sobie do sklepu. Np do mięsnego, a czemu nie.
Tylko wystawię nogę za próg urzędu, i już krzyczą z okna : "Pani..."
I myślą, że ja będę szybko wracała. A figa z makiem, i tak nie mogę pomóc, więc się nie spiesze.
Ostatnio przyszedł facet z jakimś badylem na ramieniu, wręczył mi bombonierkę i zapytał o jakieś treblinki.
A co to wogóle jest za dziadostwo? Nie ma i nie będzie - od razu odpowiedziałam.
Może nie jestem zbyt miła, ale takie czasy.

Fota

(gewijzigd)
2017-01-28 23:12:24
Jak ja nie lubię poniedzialkow