Onderwerp: [mecz] Mistrzostwa Świata

Tylko ze oni nie maja nawet czym zaskoczyć :)

Najsłabszy skład turnieju.

hahaha nie żartuj, chyba zapomniałeś, że to wirtualna gierka a nie rzeczywistość. W rzeczywistym meczu powyższe może miałoby jakieś znaczenie, ale i tam rzadkie kiedy przekłada się to na wynik jeśli drużynami jest tak duża przepaść. Z Rumunia prawdopodobnie byś odpadł, a NZ powinieneś lekko i przyjemnie odprawić. Miałeś największego farta w losowaniu ze wszystkich biorących jeszcze udział - odetchnij z ulgą i przestań pisać takie farmazony.

Pokonasz teraz Rumunię, później łatwiejsza droga do mistrzostwa!!!

U nich wylacialo 2 zawodników w ostatnim meczu

Szkoda ze chociaż w następnej rundzie, byłbym bardziej przygotowany. Czułem ze trafię na Rumunię, tylko szkoda że już teraz.

tiesto
Tylko u Rumuni zastąpić 2 graczy to raczej nie problem. U nas tez wyleciał Bestry. Niby tez można powiedzieć że też to nie problem, ale masakra cała linia pomocy bez form. Aktualnie zostajemy tylko z Butzem, który trzyma poziom o na dzień dzisiejszy nie ma drugiego do niego.

nie słyszałeś o czymś takim jak wypowiadanie się z szacunkiem o rywalu? :)

z szacunkiem, ale jak piszesz ze wolałbyś Rumunie to już przesada.

Lipa się zabezpiecza na wypadek klęski :-P

:P

może przesadziłem z tym grzecznościowym tonem :D

Nie może a na pewno :P miałeś farta w losowaniu, zapewne to Rumunii chętnie by się z Tobą zamienili. Powodzenia :-)

1. Polska 0 0 0 0 0-0 0
2. Suomi 0 0 0 0 0-0 0
3. Deutschland 0 0 0 0 0-0 0
4. Lietuva 0 0 0 0 0-0 0

Ciekawa grupa się trafiła, mocne zespoły, wszystkie grają na ok tych 80%. Nie chciałem Niemców trafić z 3 koszyka, słabe eliminacje, ale trener się zmienia, dlatego może być tylko lepiej.

Nie dramatyzuj, jesteś lepszy.
Po złoto!

Drużyna Mecze Zw. Rem. Por. Bramki Pkt.
1. Danmark 0 0 0 0 0-0 0
2. España 0 0 0 0 0-0 0
3. Eesti 0 0 0 0 0-0 0
4. Crna Gora 0 0 0 0 0-0 0


Przed losowaniem miałem cel - 4 punkty
Zrewidowałem go na 3 punkty

:-P

jestem już nakręcony, szkoda że jeszcze 2 tygodnie :P

koniec kombinowania, wracam do starych taktyk jeszcze za czasów Szymczychy i Konopeckiego, bo i tak pewnie już nic lepszego nie wymyśle :). Do tej pory byłem nastawiony na kontry i nawet w takich meczach jak z Salwadorem miałem niższe posiadania piłki :P. Dzisiaj wczytałem ustawienie, o którym już dawno zapomniałem, jedynie drobne korekty w ataku. Może rywal nie był z najwyższej półki, ale słaby też nie był, a wyglądało to bardzo dobrze :).

Widzę że dzisiaj kolejny att z mojej stajni zaliczył udany występ w kadrze