Subpage under development, new version coming soon!
Onderwerp: Manchester City
Ma trzech świetnych piłkarzy i całą masą piłkarzy solidnych/przeciętnych, którzy z trenerem takim jak SAF byli w stanie być na bardzo wysokim poziomie. To nie jest świetny skład.
Stosując tę retorykę to prawie każdą drużynę można tak zanegować... Bo np. taki Liverpool też ma ledwo 3 świetnych piłkarzy (duet SaS plus Gerrard) oraz cała masę solidnych/przeciętnych... City ma 5-6 świetnych i reszta solidni-przeciętni... Arsenal, Chelsea to samo...
Chelsea ma w składzie jedną wielką gwiazdę (Hazard), ze 2 "małe gwiazdy" (Ivanović, Cech), kilku aspirujących do miana gwiazd (Oscar, Willian, Matić), kilku dziadków (Terry - wg. Ciebie to już piłkarski trup bo ma 34 lata rocznikowo przecież, Ash Cole też dziadek, Etoo dziadek, Lamps dziadzina), kilku solidnych graczy (Cahill, Azpilicueta, Mikel), kilku przeciętniaków (Ba, Torres, cofający się w rozwoju Ramires czy pseudoobrońca Luiz co sami kibice CFC już nawet zauważyli) itd. itp.
Też mogę powiedzieć - to nie jest świetny skład. Stosując odpowiednią retorykę można w ten sposób udowodnić wszystko. To się nazywa ERYSTYKA :)
PS
Dla mnie De Gea i Rafael to też jest klasa światowa więc MU ma 5ciu graczy, plus aspirujący do tego grona Januzaj czy Jones (jeszcze nei teraz ale za parę lat). Kagawa był takim zawodnikiem w Niemczech - u Moyesa Kagawa nie istnieje ale to jest piłkarz z potencjałem gigantycznym i na pewno nie jest przeciętniakiem... W takim Evertonie u Martineza grając w każdym meczu na "10" pewnie byłby gwiazdą całej Premier League i miałoby go 40-50% graczy FPL ;)
I tak i nie. Z jednej strony oczywiście, Mojzi to dupa a nie trener bo nie jest w stanie ogarnąć MU i tyle. Z drugiej strony nie rób z Pellegriniego nie wiadomo jak wielkiego trenera.
Nie robię nie wiadomo kogo z Pelle - to po prostu dobry trener choć właśnie w decydujących momentach zawsze dotąd przegrywał - i nadal przegrywa. Ale przy Moyesie to niebo a ziema póki co... Stosując retorykę obrońców Moyesa może trzeba Pelle "dać czas" i ocenić go za 2-3 lata jak wyda jeszcze 200mln na wzmocnienia :P
Bardzo solidną obroną? No chyba właśnie 2-3 lata temu. Bo 33 letni Evra i Vidic, 36 letni Ferdinand robili wrażenie kilka lat temu a nie teraz.
No tak, bo w City W PODSTAWIE nie grają 34-letni Demichelis, 32-letni Lescott (obaj dali popis kunsztu z Barceloną ;p) czy Aleksander "mam atomowy strzał więc nie muszę być dobrym obrońcą" Kolarov... Gael Clichy też z Barceloną wyglądał niesamowicie - Dani Alves robił z niego wiatrak kilka razy w identyczny sposób... Clichy i Lescott wyglądali momentami jak przetransferowani z polskiej ligi :)
Jeżeli MU nie ma solidnej kadrowo obrony to tym bardziej City nie ma - gdzie jest 2 porządnych obrońców czyli Kompany (który w sumie w naprawdę super formie był ostatnio 2 lata temu - ale jemu się tego nie wypomina bo jest jeszcze przed 30stką, nie to co Vidić...) oraz Zabaleta... Plus solidny Clichy i obiecujący ale mało grający w tym sezonie Nastasić.
W MU jest stary Ferdinand (wybrany do "11 sezonu" pół roku temu - nie wiem czemu ale wybrany ;p) - którego jednak na pewno wolę od Demichelisa ;) Jest stary Vidić - który zjada Lescotta na śniadanie nawet będąc pod formą. Swoją drogą poza meczem z Fulham Vidić ten sezon ma całkiem dobry - i nie rozumiem zarzutów, że to już piłkarskie dno. U takieog Mourinho Vidić pewnie byłby nadal gwiazdą drużyny jak obecnie rok starszy Terry...
Są w MU bardzo obiecujący Jones i bardzo solidny Evans (chyba najlepszy obrońca United w ost. 3 sezonach - to on powinien być w "11" sezonu 2012/13 zamiast Ferdinanda) i trochę ciotowaty Smalling - który jednak miewa dobre mecze (niestety często też zawala - ale na rezerwę jest dobry). Plus solidny, wiecznie młody Evra (poziom Kolarova czyli lepiej gra do przodu niż w defensywie) i bardzo dobry Rafael - niestety u Moyesa jak cała drużyna obecnie pod kreską.
Dla mnie to solidna obrona. Kilka sezonów temu była najlepsza na Wyspach a może i na Świecie ale obecnie z powodu wieku to "tylko" solidna obrona. Jeżeli to nie jest solidna obrona - to nie wiem kto w Premier League ma mieć solidną...
Ok, pierwsza czwórka jest fajna, tylko, tak jak napisałeś, na papierze.
No a jak ma być mocna w praktyce jak mamy partacza Moyesa, który Kagawę i Matę chce do systemu 442 adaptować by biegali wzdłuż linii i wrzucali na Rooneya?
Fellaini-Carrick a przed nimi Mata to może być kapitalny środek pola - Fella walczak-przecinak dominujący fizycznie i w powietrzu plus bramkostrzelny, Carrick dobrze się ustawiający i odbierający plus świetny przegląd pola i długie podanie oraz duży procent celnych podań ogółem i celnych podań do przodu (w poprzednim sezonie był bodajże w Top3 pomocników w Europie jeżeli chodzi o celne podania do przodu) a Mata przed nimi jako genialny kreator gry (jakim był 2 sezony z rzędu w CFC - 2razy zawodnik sezonu w CFC i ostatnio w "11" sezonu w Anglii).
Do tego zmiennicy Kagawa, Fletcher, Cleverley czy Jones - który gdy trzeba też się dobrze sprawdza w roli "przecinaka" w środku pola.
No bo co Ci po dwóch ofensywnych pomocnikach, i dwóch środkowych za wiele z tego nie sklecisz.
Ty tak na serio?? City gra 2 środkowymi (Toure, Fernandinho) i 2ma ofensywnymi (Silva, Nasri).
Kurde, z kim ja dyskutuję... (ręce opadają)
Januzaj na chwilę obecną, Nani, Valencia, Fletcher, Young to piłkarze co najwyżej solidni. Ot takie zapchajdziury jak Navas.
Czyli tak samo jak w City :) I w każdym innym klubie :)
Pisałem, że podstawowa jedenastka City jest lepsza niż podstawowa jedenastka MU. W żadnym wypadku kadra Mu nie jest słaba a kadra City świetna.
Tak, lepsza minimalnie. Góra o kilka punktów w tabeli przy porównywalnych meneżerach.
Za Fergusona MU wyciągało średnio 86,5pkt w 8 ost. sezonach a teraz wzmocninło się BARDZO RvP (dopiero drugi sezon w MU gra), Matą i Fellainim. Więc myślę jakieś 78-80pkt na koniec sezonu powinno być spokojnie nawet przy gorszym od SAFa menedżerze..
SAF z takim składem jak obecnie to pewnie w ponad 90pkt by celował na koniec sezonu :) Takiej paki SAF nie miał od 2008 roku i wygrania LM...
Więc jak dla mnie skład jest dobry - mógłby być lepszy ale patrząc na składy rywali - nawet City - to MU nie może narzekać.
Stosując tę retorykę to prawie każdą drużynę można tak zanegować... Bo np. taki Liverpool też ma ledwo 3 świetnych piłkarzy (duet SaS plus Gerrard) oraz cała masę solidnych/przeciętnych... City ma 5-6 świetnych i reszta solidni-przeciętni... Arsenal, Chelsea to samo...
Chelsea ma w składzie jedną wielką gwiazdę (Hazard), ze 2 "małe gwiazdy" (Ivanović, Cech), kilku aspirujących do miana gwiazd (Oscar, Willian, Matić), kilku dziadków (Terry - wg. Ciebie to już piłkarski trup bo ma 34 lata rocznikowo przecież, Ash Cole też dziadek, Etoo dziadek, Lamps dziadzina), kilku solidnych graczy (Cahill, Azpilicueta, Mikel), kilku przeciętniaków (Ba, Torres, cofający się w rozwoju Ramires czy pseudoobrońca Luiz co sami kibice CFC już nawet zauważyli) itd. itp.
Też mogę powiedzieć - to nie jest świetny skład. Stosując odpowiednią retorykę można w ten sposób udowodnić wszystko. To się nazywa ERYSTYKA :)
PS
Dla mnie De Gea i Rafael to też jest klasa światowa więc MU ma 5ciu graczy, plus aspirujący do tego grona Januzaj czy Jones (jeszcze nei teraz ale za parę lat). Kagawa był takim zawodnikiem w Niemczech - u Moyesa Kagawa nie istnieje ale to jest piłkarz z potencjałem gigantycznym i na pewno nie jest przeciętniakiem... W takim Evertonie u Martineza grając w każdym meczu na "10" pewnie byłby gwiazdą całej Premier League i miałoby go 40-50% graczy FPL ;)
I tak i nie. Z jednej strony oczywiście, Mojzi to dupa a nie trener bo nie jest w stanie ogarnąć MU i tyle. Z drugiej strony nie rób z Pellegriniego nie wiadomo jak wielkiego trenera.
Nie robię nie wiadomo kogo z Pelle - to po prostu dobry trener choć właśnie w decydujących momentach zawsze dotąd przegrywał - i nadal przegrywa. Ale przy Moyesie to niebo a ziema póki co... Stosując retorykę obrońców Moyesa może trzeba Pelle "dać czas" i ocenić go za 2-3 lata jak wyda jeszcze 200mln na wzmocnienia :P
Bardzo solidną obroną? No chyba właśnie 2-3 lata temu. Bo 33 letni Evra i Vidic, 36 letni Ferdinand robili wrażenie kilka lat temu a nie teraz.
No tak, bo w City W PODSTAWIE nie grają 34-letni Demichelis, 32-letni Lescott (obaj dali popis kunsztu z Barceloną ;p) czy Aleksander "mam atomowy strzał więc nie muszę być dobrym obrońcą" Kolarov... Gael Clichy też z Barceloną wyglądał niesamowicie - Dani Alves robił z niego wiatrak kilka razy w identyczny sposób... Clichy i Lescott wyglądali momentami jak przetransferowani z polskiej ligi :)
Jeżeli MU nie ma solidnej kadrowo obrony to tym bardziej City nie ma - gdzie jest 2 porządnych obrońców czyli Kompany (który w sumie w naprawdę super formie był ostatnio 2 lata temu - ale jemu się tego nie wypomina bo jest jeszcze przed 30stką, nie to co Vidić...) oraz Zabaleta... Plus solidny Clichy i obiecujący ale mało grający w tym sezonie Nastasić.
W MU jest stary Ferdinand (wybrany do "11 sezonu" pół roku temu - nie wiem czemu ale wybrany ;p) - którego jednak na pewno wolę od Demichelisa ;) Jest stary Vidić - który zjada Lescotta na śniadanie nawet będąc pod formą. Swoją drogą poza meczem z Fulham Vidić ten sezon ma całkiem dobry - i nie rozumiem zarzutów, że to już piłkarskie dno. U takieog Mourinho Vidić pewnie byłby nadal gwiazdą drużyny jak obecnie rok starszy Terry...
Są w MU bardzo obiecujący Jones i bardzo solidny Evans (chyba najlepszy obrońca United w ost. 3 sezonach - to on powinien być w "11" sezonu 2012/13 zamiast Ferdinanda) i trochę ciotowaty Smalling - który jednak miewa dobre mecze (niestety często też zawala - ale na rezerwę jest dobry). Plus solidny, wiecznie młody Evra (poziom Kolarova czyli lepiej gra do przodu niż w defensywie) i bardzo dobry Rafael - niestety u Moyesa jak cała drużyna obecnie pod kreską.
Dla mnie to solidna obrona. Kilka sezonów temu była najlepsza na Wyspach a może i na Świecie ale obecnie z powodu wieku to "tylko" solidna obrona. Jeżeli to nie jest solidna obrona - to nie wiem kto w Premier League ma mieć solidną...
Ok, pierwsza czwórka jest fajna, tylko, tak jak napisałeś, na papierze.
No a jak ma być mocna w praktyce jak mamy partacza Moyesa, który Kagawę i Matę chce do systemu 442 adaptować by biegali wzdłuż linii i wrzucali na Rooneya?
Fellaini-Carrick a przed nimi Mata to może być kapitalny środek pola - Fella walczak-przecinak dominujący fizycznie i w powietrzu plus bramkostrzelny, Carrick dobrze się ustawiający i odbierający plus świetny przegląd pola i długie podanie oraz duży procent celnych podań ogółem i celnych podań do przodu (w poprzednim sezonie był bodajże w Top3 pomocników w Europie jeżeli chodzi o celne podania do przodu) a Mata przed nimi jako genialny kreator gry (jakim był 2 sezony z rzędu w CFC - 2razy zawodnik sezonu w CFC i ostatnio w "11" sezonu w Anglii).
Do tego zmiennicy Kagawa, Fletcher, Cleverley czy Jones - który gdy trzeba też się dobrze sprawdza w roli "przecinaka" w środku pola.
No bo co Ci po dwóch ofensywnych pomocnikach, i dwóch środkowych za wiele z tego nie sklecisz.
Ty tak na serio?? City gra 2 środkowymi (Toure, Fernandinho) i 2ma ofensywnymi (Silva, Nasri).
Kurde, z kim ja dyskutuję... (ręce opadają)
Januzaj na chwilę obecną, Nani, Valencia, Fletcher, Young to piłkarze co najwyżej solidni. Ot takie zapchajdziury jak Navas.
Czyli tak samo jak w City :) I w każdym innym klubie :)
Pisałem, że podstawowa jedenastka City jest lepsza niż podstawowa jedenastka MU. W żadnym wypadku kadra Mu nie jest słaba a kadra City świetna.
Tak, lepsza minimalnie. Góra o kilka punktów w tabeli przy porównywalnych meneżerach.
Za Fergusona MU wyciągało średnio 86,5pkt w 8 ost. sezonach a teraz wzmocninło się BARDZO RvP (dopiero drugi sezon w MU gra), Matą i Fellainim. Więc myślę jakieś 78-80pkt na koniec sezonu powinno być spokojnie nawet przy gorszym od SAFa menedżerze..
SAF z takim składem jak obecnie to pewnie w ponad 90pkt by celował na koniec sezonu :) Takiej paki SAF nie miał od 2008 roku i wygrania LM...
Więc jak dla mnie skład jest dobry - mógłby być lepszy ale patrząc na składy rywali - nawet City - to MU nie może narzekać.
Stosując tę retorykę to prawie każdą drużynę można tak zanegować... Bo np. taki Liverpool też ma ledwo 3 świetnych piłkarzy (duet SaS plus Gerrard) oraz cała masę solidnych/przeciętnych... City ma 5-6 świetnych i reszta solidni-przeciętni... Arsenal, Chelsea to samo...
Chelsea ma w składzie jedną wielką gwiazdę (Hazard), ze 2 "małe gwiazdy" (Ivanović, Cech), kilku aspirujących do miana gwiazd (Oscar, Willian, Matić), kilku dziadków (Terry - wg. Ciebie to już piłkarski trup bo ma 34 lata rocznikowo przecież, Ash Cole też dziadek, Etoo dziadek, Lamps dziadzina), kilku solidnych graczy (Cahill, Azpilicueta, Mikel), kilku przeciętniaków (Ba, Torres, cofający się w rozwoju Ramires czy pseudoobrońca Luiz co sami kibice CFC już nawet zauważyli) itd. itp.
Też mogę powiedzieć - to nie jest świetny skład. Stosując odpowiednią retorykę można w ten sposób udowodnić wszystko. To się nazywa ERYSTYKA :)
Przecież to co ja piszę niczym nie różni się od tego co Ty piszesz. Wymieniasz pomocników MU - świetni. Wymieniasz obrońców - bardzo solidni. A dlaczego? BO TAK
Przykłady:
Dla mnie De Gea i Rafael to też jest klasa światowa więc MU ma 5ciu graczy,
W takim Evertonie u Martineza grając w każdym meczu na "10" pewnie byłby gwiazdą całej Premier League i miałoby go 40-50% graczy FPL ;)
Do tego bonus. Skoro De Gea to klasa światowa to dlaczego nie Hart? :>
Do tego Rafael :D Ten sam Rafael, którego nawet Coentrao ogrywał? :>
plus aspirujący do tego grona Januzaj czy Jones (jeszcze nei teraz ale za parę lat).
Skoro aspirują to znaczy, że nie są. Nie mówimy o tym co może być a o tym co jest.
No tak, bo w City W PODSTAWIE nie grają 34-letni Demichelis, 32-letni Lescott (obaj dali popis kunsztu z Barceloną ;p) czy Aleksander "mam atomowy strzał więc nie muszę być dobrym obrońcą" Kolarov... Gael Clichy też z Barceloną wyglądał niesamowicie - Dani Alves robił z niego wiatrak kilka razy w identyczny sposób... Clichy i Lescott wyglądali momentami jak przetransferowani z polskiej ligi :)
To, że ktoś gra W PODSTAWIE nie znaczy, że jest podstawowym obrońcą. No chyba, że według ciebie Demichelis-Lescott to podstawowa para obrońców City. Wtedy ok.
Chelsea ma w składzie jedną wielką gwiazdę (Hazard), ze 2 "małe gwiazdy" (Ivanović, Cech), kilku aspirujących do miana gwiazd (Oscar, Willian, Matić), kilku dziadków (Terry - wg. Ciebie to już piłkarski trup bo ma 34 lata rocznikowo przecież, Ash Cole też dziadek, Etoo dziadek, Lamps dziadzina), kilku solidnych graczy (Cahill, Azpilicueta, Mikel), kilku przeciętniaków (Ba, Torres, cofający się w rozwoju Ramires czy pseudoobrońca Luiz co sami kibice CFC już nawet zauważyli) itd. itp.
Też mogę powiedzieć - to nie jest świetny skład. Stosując odpowiednią retorykę można w ten sposób udowodnić wszystko. To się nazywa ERYSTYKA :)
Przecież to co ja piszę niczym nie różni się od tego co Ty piszesz. Wymieniasz pomocników MU - świetni. Wymieniasz obrońców - bardzo solidni. A dlaczego? BO TAK
Przykłady:
Dla mnie De Gea i Rafael to też jest klasa światowa więc MU ma 5ciu graczy,
W takim Evertonie u Martineza grając w każdym meczu na "10" pewnie byłby gwiazdą całej Premier League i miałoby go 40-50% graczy FPL ;)
Do tego bonus. Skoro De Gea to klasa światowa to dlaczego nie Hart? :>
Do tego Rafael :D Ten sam Rafael, którego nawet Coentrao ogrywał? :>
plus aspirujący do tego grona Januzaj czy Jones (jeszcze nei teraz ale za parę lat).
Skoro aspirują to znaczy, że nie są. Nie mówimy o tym co może być a o tym co jest.
No tak, bo w City W PODSTAWIE nie grają 34-letni Demichelis, 32-letni Lescott (obaj dali popis kunsztu z Barceloną ;p) czy Aleksander "mam atomowy strzał więc nie muszę być dobrym obrońcą" Kolarov... Gael Clichy też z Barceloną wyglądał niesamowicie - Dani Alves robił z niego wiatrak kilka razy w identyczny sposób... Clichy i Lescott wyglądali momentami jak przetransferowani z polskiej ligi :)
To, że ktoś gra W PODSTAWIE nie znaczy, że jest podstawowym obrońcą. No chyba, że według ciebie Demichelis-Lescott to podstawowa para obrońców City. Wtedy ok.
Do tego bonus. Skoro De Gea to klasa światowa to dlaczego nie Hart? :>
O Harcie sobie przypomniałem jak sobie przypomniałem o DDG. Początkowo po prostu pominąłem pozycje bramkarzy w obu klubach.
Tak czy siak nie ma dużej dysproporcji pomiędzy ilością graczy światowej klasy w MU i w City... Tu i tu sa gwiazdy uzupełnione graczami bardzo dobrymi, solidnymi i przeciętnymi. I jedni są młodzi a inni starsi ale piłkarza nie ocenia się za wiek ale za grę...
Oczywiście oceniając formy graczy City jest daleeeeeko z przodu co odzwierciedla tabela - ale jak już ustaliliśmy na formy ma wpływ menedżer...
Do tego Rafael :D Ten sam Rafael, którego nawet Coentrao ogrywał? :>
A co to za argument?
Zabaletę i Kompany'ego też ogrywają różni piłkarze i co z tego?
Nawet najlepszy na świecie bramkarz puszcza gole, najlepszy napastnik marnuje "setki" a najlepszy nawet obrońca daje się "obkiwać". Nie oceniam piłkarza po 1 meczu tylko po kilku sezonach.
Skoro Rafael jest za słaby to kogo MU powinno ściągnąć w jego miejsce? No właśnie - nie ma za bardzo lepszych PO na rynku. Zabaleta - podobna klasa a też młodziakiem nie jest. Lahm, Alves czy Ivanović do 30stki dobijają albo przekroczyli (pomijam, że nie do ściągnięcia). Rynek prawych obrońców jest dość "biedny" i dlatego Rafaela uważam na swojej pozycji za czołówkę - a na pewno jeżeli chodzi o Wyspy. (I oczywiście zgadzam się, że obecnie gra słabo jak reszta drużyny i że stać go na więcej ale potencjał ma absolutnie niesamowity).
To, że ktoś gra W PODSTAWIE nie znaczy, że jest podstawowym obrońcą. No chyba, że według ciebie Demichelis-Lescott to podstawowa para obrońców City. Wtedy ok.
Kompany-Demichelis to podstawowa para obrońców u Pellegriniego na dzień dzisiejszy... Od w zasadzie ładnych kilku miesięcy Demichelis gra w prawie każdym meczu.
Btw. ja jako "podstawę" uwazam 18-20 osobową kadrę grającą W ROTACJI czyli REGULARNIE. I Demichelis i Lescott i Clichy z Kolarovem również grają regularnie w City. Więc są podstawowymi graczami.
W czołowych klubach a przynajmniej w większości nie ma "żelaznych" jedenastek, które można uważać za "podstawowe"- chyba sam dobrze wiesz...
O Harcie sobie przypomniałem jak sobie przypomniałem o DDG. Początkowo po prostu pominąłem pozycje bramkarzy w obu klubach.
Tak czy siak nie ma dużej dysproporcji pomiędzy ilością graczy światowej klasy w MU i w City... Tu i tu sa gwiazdy uzupełnione graczami bardzo dobrymi, solidnymi i przeciętnymi. I jedni są młodzi a inni starsi ale piłkarza nie ocenia się za wiek ale za grę...
Oczywiście oceniając formy graczy City jest daleeeeeko z przodu co odzwierciedla tabela - ale jak już ustaliliśmy na formy ma wpływ menedżer...
Do tego Rafael :D Ten sam Rafael, którego nawet Coentrao ogrywał? :>
A co to za argument?
Zabaletę i Kompany'ego też ogrywają różni piłkarze i co z tego?
Nawet najlepszy na świecie bramkarz puszcza gole, najlepszy napastnik marnuje "setki" a najlepszy nawet obrońca daje się "obkiwać". Nie oceniam piłkarza po 1 meczu tylko po kilku sezonach.
Skoro Rafael jest za słaby to kogo MU powinno ściągnąć w jego miejsce? No właśnie - nie ma za bardzo lepszych PO na rynku. Zabaleta - podobna klasa a też młodziakiem nie jest. Lahm, Alves czy Ivanović do 30stki dobijają albo przekroczyli (pomijam, że nie do ściągnięcia). Rynek prawych obrońców jest dość "biedny" i dlatego Rafaela uważam na swojej pozycji za czołówkę - a na pewno jeżeli chodzi o Wyspy. (I oczywiście zgadzam się, że obecnie gra słabo jak reszta drużyny i że stać go na więcej ale potencjał ma absolutnie niesamowity).
To, że ktoś gra W PODSTAWIE nie znaczy, że jest podstawowym obrońcą. No chyba, że według ciebie Demichelis-Lescott to podstawowa para obrońców City. Wtedy ok.
Kompany-Demichelis to podstawowa para obrońców u Pellegriniego na dzień dzisiejszy... Od w zasadzie ładnych kilku miesięcy Demichelis gra w prawie każdym meczu.
Btw. ja jako "podstawę" uwazam 18-20 osobową kadrę grającą W ROTACJI czyli REGULARNIE. I Demichelis i Lescott i Clichy z Kolarovem również grają regularnie w City. Więc są podstawowymi graczami.
W czołowych klubach a przynajmniej w większości nie ma "żelaznych" jedenastek, które można uważać za "podstawowe"- chyba sam dobrze wiesz...
borkos007 naar
Marek1234itd
Aguero by to strzelil :P Nasri strasznie zmarnowal te sytuacje...
Zabaleta sie chyba jeszcze dzisiaj nie obudzil, dzizas :P
Marek1234itd naar
borkos007
11 metr, nieatakowany i w bramkarza :|
Negredo za Milnera od początku drugiej połowy.
(gewijzigd)
Negredo za Milnera od początku drugiej połowy.
(gewijzigd)
:P
Swoją drogą siedzi sobie w domu i ogląda mecz taki Coentrao, patrzy na Kolarova i myśli "a ja kurfa ledwo na ławkę się łapię..."
Swoją drogą siedzi sobie w domu i ogląda mecz taki Coentrao, patrzy na Kolarova i myśli "a ja kurfa ledwo na ławkę się łapię..."
borkos007 naar
SLawinho [del]
Pellegrini ma chyba DNA Barcy w sobie
blisko teraz Dzeko
ale jak on mogl zdjac Aguero, dzizas
blisko teraz Dzeko
ale jak on mogl zdjac Aguero, dzizas