Subpage under development, new version coming soon!
Onderwerp: Manchester United
Marcin93 [del] naar
Igor [del]
Nie wiem czy wiesz, ale ja nie bronię Mourinho.
Poza tym, że ManU to drużyna, którą szanuję jako klub i mam nadzieję, że nie zostanie ligowym średniakiem to jest mi raczej obojętna.
Nie przesadzaj z tą różnicą punktów do odrobienia, bo to dopiero 5 kolejka, a ManU nie ma na koncie 0 punktów.
Poza tym, że ManU to drużyna, którą szanuję jako klub i mam nadzieję, że nie zostanie ligowym średniakiem to jest mi raczej obojętna.
Nie przesadzaj z tą różnicą punktów do odrobienia, bo to dopiero 5 kolejka, a ManU nie ma na koncie 0 punktów.
Jak sam mówisz, dobry trener ze słabym składem sobie powinien radzić
No tak, bo w Porto i Interze miał galaktyczny skład :D
No tak, bo w Porto i Interze miał galaktyczny skład :D
Co post fanbojów głardjoli tym lepszy dowcip
2014/15 odległe czasy
dominacja city w lidze, szczegolnie w 2016 czy ostatnio z volves
bayern za juppa nic nie wygrał, za to za głardjoli był wybitny, szczegolnie w europie
2014/15 odległe czasy
dominacja city w lidze, szczegolnie w 2016 czy ostatnio z volves
bayern za juppa nic nie wygrał, za to za głardjoli był wybitny, szczegolnie w europie
Ale to było wczoraj, Guardiola był i jest najlepszy wczoraj i dziś, Mourinho to przeszłość.
Był lepszy?
Mourinho 25 Trophies
Guardiola 24 Trophies
Mourinho 25 Trophies
Guardiola 24 Trophies
To jest przeszłość.
Liczy się teraźniejszość.
Obecnie Sarri>Klopp>Guardiola :D
Liczy się teraźniejszość.
Obecnie Sarri>Klopp>Guardiola :D
Igor [del] naar
Marek1234itd
Mourinho stracił więcej punktów z beniaminkami u siebie odkąd jest na OT niż Manchester w 10 lat (sezony 06-16).
głardjola fanbojs logic:
Mourinho wygrywa Puchar Ligi = żenujący wyczyn, śmieszny puchar myszki miki
Mourinho przegrywa w Pucharze Ligi = tragedia, blamaż
Guardiola wygrywa Puchar Ligi = wielki sukces
Mourinho wygrywa Puchar Ligi = żenujący wyczyn, śmieszny puchar myszki miki
Mourinho przegrywa w Pucharze Ligi = tragedia, blamaż
Guardiola wygrywa Puchar Ligi = wielki sukces
Nikt nie mówi nic o Guardioli przecież...
Nie, puchar jest śmieszny, ale u siebie odpaść z drugoligowcem to przesada.
Wygrana tego pucharu nie jest żadnym sukcesem.
To co się dzieje w tym klubie przewidział prawie każdy 3 lata temu, 3 sezon Mourinho = skłócona szatnia, toksyczna atmosfera. Pogba też do przewidzenia, że będzie niewypałem. Wszystko się powoli sprawdza i sypie, kolejny spalony most Mourinho. Może gdyby szybko Zidane przyszedł to by ogarnął chociaż Pogbę, ale sam przyznał, że budowniczym nie jest, więc musiałby robić z tym co ma, a w Manchestrze potrzebny ktoś z wizją.
Nie, puchar jest śmieszny, ale u siebie odpaść z drugoligowcem to przesada.
Wygrana tego pucharu nie jest żadnym sukcesem.
To co się dzieje w tym klubie przewidział prawie każdy 3 lata temu, 3 sezon Mourinho = skłócona szatnia, toksyczna atmosfera. Pogba też do przewidzenia, że będzie niewypałem. Wszystko się powoli sprawdza i sypie, kolejny spalony most Mourinho. Może gdyby szybko Zidane przyszedł to by ogarnął chociaż Pogbę, ale sam przyznał, że budowniczym nie jest, więc musiałby robić z tym co ma, a w Manchestrze potrzebny ktoś z wizją.
paryb [del] naar
Igor [del]
co Ty z nim dyskutujesz, przecież on urodził się trollem któy tylko hejtuje Guardiole
Jakieś przykłady, jak skłócił piłkarzy w Porto, Realu czy Interze?
Sanchez jeden z lepszych piłkarzy na świecie, zaraz druga półka pod Messim i Ronaldo, Hazard wiadomo koks, obaj grali/grają piach pod Mourinho, który nie ogarnia dobrych piłkarzy.
Nie obchodzi mnie Porto to przeszłość, wtedy Jose był dobry, mówimy o obecnych czasach do których Portugalczyk mentalnie nie dojechał. Ostatnie lata, w Realu i Chelsea mieli go dość, to samo dzieje się z United, atmosfera jest dramatyczna, gorsza niż za Moysa i Van Gaala. Ta drużyna nie potrafi wygrać 4-5 spotkań z rzędu, mając kadrowo drużynę w pierwszej dziesiątce świata. Styl nie byłby tak krytykowany z wynikami jak w Porto czy Interze, problem w tym że klub jest dużo większych od tamtych i tutaj wymagania są większe jeśli chodzi o grę. Pamiętam że kiedyś Mourinho mówił, że buduje klub od tyłów, szkoda tylko że od 3 lat gra Smallingiem i Jonsem w obronie, a z ławki ma jeszcze "lepszego" Lindelofa. Bailly też jakiś taki dziwny i kontuzjogenny. Rashford pod Mourinho regres. Martial regres. Jedynie De Gea trzyma poziom, Valencia trzymał rok/dwa temu, no i Shaw fajnie gra, ale i tak kontuzjogenny. Mourinho ma super kadrę, ale w ogóle jej nie wykorzystuje. Nikt trzeźwo myślący nie liczy na potrójną, ale niemoc z beniaminkami czy najsłabszej Sevilli od lat (w tamtym sezonie). Sanchez, Pogba, Martial, Rashford, Lukaku (w Belgii przekoks), De Gea, Shaw, Valencia, Matic, do tego solidni Herera czy Fred. To jest skład wymiatanie, a z 2-3 transferami na mistrza walka i daleko w LM. Liverpool ma biedę w obronie i środku, a dają ile fabryka dała.
Nie obchodzi mnie Porto to przeszłość, wtedy Jose był dobry, mówimy o obecnych czasach do których Portugalczyk mentalnie nie dojechał. Ostatnie lata, w Realu i Chelsea mieli go dość, to samo dzieje się z United, atmosfera jest dramatyczna, gorsza niż za Moysa i Van Gaala. Ta drużyna nie potrafi wygrać 4-5 spotkań z rzędu, mając kadrowo drużynę w pierwszej dziesiątce świata. Styl nie byłby tak krytykowany z wynikami jak w Porto czy Interze, problem w tym że klub jest dużo większych od tamtych i tutaj wymagania są większe jeśli chodzi o grę. Pamiętam że kiedyś Mourinho mówił, że buduje klub od tyłów, szkoda tylko że od 3 lat gra Smallingiem i Jonsem w obronie, a z ławki ma jeszcze "lepszego" Lindelofa. Bailly też jakiś taki dziwny i kontuzjogenny. Rashford pod Mourinho regres. Martial regres. Jedynie De Gea trzyma poziom, Valencia trzymał rok/dwa temu, no i Shaw fajnie gra, ale i tak kontuzjogenny. Mourinho ma super kadrę, ale w ogóle jej nie wykorzystuje. Nikt trzeźwo myślący nie liczy na potrójną, ale niemoc z beniaminkami czy najsłabszej Sevilli od lat (w tamtym sezonie). Sanchez, Pogba, Martial, Rashford, Lukaku (w Belgii przekoks), De Gea, Shaw, Valencia, Matic, do tego solidni Herera czy Fred. To jest skład wymiatanie, a z 2-3 transferami na mistrza walka i daleko w LM. Liverpool ma biedę w obronie i środku, a dają ile fabryka dała.