Onderwerp: [modul] Największa oczekiwana zmiana

W każdym razie tak jak wyżej napisał kryminator - każdy zwolniony leci na TL, proste i treściwe :)

To jest nawet naturalne, zawodnik po zwolnieniu z klubu chce jeszcze pokopac w piłke i szuka nowego klubu ;) oczywiscie jezeli nie jest w wieku emerytalnym i ktos go kupi (wtedy rynek weryfikuje przydatnosc zawodnika). Jak nikt nie kupi takiego z TL to wtedy konczy kariere.

ale jak rozegrał 100 meczów w kadrze a w momencie zwolnienia jest poza nią to zostaje zwolniony?

Tak, na ten moment tak to działa

Największym mankamentem jest dla mnie zaledwie dwudniowa licytacja.
Przez to coraz trudniej upolować poszukiwanych zawodników o ile nie logujesz się codziennie.
Jak wszyscy na sokkerze byli w szkole czy na studiach to nie miało takiego znaczenia ale dziś wszyscy dorośli i jest mniej czasu na czesanie TL a grajków mniej więc skompletowanie składu do treningu jest o wiele trudniejsze i mi to bardzo utrudnia rozwój. W zasadzie to dla mnie wręcz bariera do rozwoju, której nie potrafię pokonać.

Wydłużyłbym do czterech dni.

mi te dwa dni nie przeszkadzają, GK szukałem ostatnio z 5 sezonów wprawdzie, ale to z podejścia czy braku czasu wynikało a nie z tego że licytacja jest dwudniowa, bo to raczej spory okres czasu

w footballarenie każdy grajek wisi właśnie 4 dni. Myślisz, że prezz to więcej kupuję? I tak jeśli nie jestem na końcówce licytacji, to ktoś mnie przebije...

to wynika z twojego podejścia, bo możesz po prostu kupić gorszego, mniej utalentowanego pasującego ci w 80% a nie 95% etc, pójść na drobne ustępstwa po prostu

dokladnie ! tu nie ilosc dni ile wisi jest istotna ale to czy ty bedziesz na koncu licytacji czy nie ;) skoro nie masz czas wejsc na koniec licytacji za 2 dni czy za dzien to tak samo nie bedziesz mial czasu wejsc za 3 czy 4 dni o tej czy innej porze

tak

ale kompromis sprawia że nie prowadzę drużyny tak jakbym chciał a to sprawia że mam mniej chęci prowadzić ją w ogóle

zresztą co mogłem to zmieniłem. zacząłem trenować att czego nigdy wcześniej nie robiłem głównie dlatego że uzbierać sześciu jest łatwiej niż dziesięciu a i tak udało mi się zgromadzić tylko piątkę

Nikogo nie zamierzam przekonywać.
Chciałem tylko podzielić się co jest dla mnie największą barierą do dalszej satysfakcjonującej gry - trudność w pozyskaniu odpowiednich graczy.

zawsze mozna dac cene wyzsza niz rynkowa i kupic gracza , jak to sie mowi leniwi/zabiegani placa wiecej ;)

tak jak napisales, mozna dac zaporowego bida jak bardzo komus zalezy na kupnie a nie bedzie go na koniec licytacji. Wydluzenie czasu moze bardziej zniechecic niz pomoc

---

mi nie chodzi o cenę a o to że się z grajkami po prostu mijam

ale to akurat nie jest problem gry czy TL-a tylko stricte Twoj ;) jezeli chcesz kupic mlodego/starego gracza w rozsadnej cenie i nie przeplacac to musisz poswiecic troche czasu tj poszukiwanie i bid na koniec licytacji. Jezeli ktos nie ma czasu ( np TY ) lub jest leniwy wtedy wystarczy ze raz na 2 dni poszuka 5 minut co go interesuje daje spory BID i za 2-3 dni sciaga grajka :) ja tu nie widze problemu .... na tym polega ta gra ... poswiecisz wiecej czasu masz wieksze efekty ... nie masz czasu na gre nie masz efektow lub musisz przeplacac :)

---