Subpage under development, new version coming soon!
Onderwerp: [modul] Największa oczekiwana zmiana
jesli Cie obrazilem to sorka ale niestety glupoty piszesz -pozdrawiam
Przecież pisałem, że nie jesteś w stanie mnie obrazić, także luźny poślad:)
Nawiązywałem do sedna z tym U-21, a wyszło że do Ciebie, bo do Ciebie był post. Tu ja przepraszam, bo powinienem zaznaczyć, że od tego momentu jest do wszystkich.
Narzekającym pewnie chodzi o to, że junior może złapać kontuzję w kadrze i przerwie mu to trening na tydzień czy dwa.
Tak sobie kombinuję: mam w klubie kadrowicza jeden sezon. Dostaje przez ten czas z kadry przynajmniej 14 ekstra porcji treningów, zakładając że zawodnik gra w tej kadrze, a nie tylko w niej jest. Czyli szybciej trenuje.
Nagle łapie w kadrze kontuzję i nie trenuje przez 2 czy nawet 3 treningi. Pamiętajmy że młodzi szybciej dochodzą do siebie. No i płacz. Zupełnie zapominamy, że zawodnik dostał kilkanaście bonusów treningowych, które chyba rekompensują stratę?
Warto zaryzykować i mieć reprezentanta. Przecież w każdym meczu kadry nie będzie dostawał kontuzji, chyba że jakiś kosmiczny niefart. A w ogólnym rozrachunku trenuje szybciej niż taki co w kadrze nie gra. O wartości marketingowej reprezentanta nie wspomnę.
Jak to inaczej nazwać niż zwykłym jojczeniem? Kali ukraść krowa to dobrze, ale Kalemu ukraść krowa - niedobrze. To jest gra, a w grze czasem trzeba się zmierzyć z wyzwaniami i pewną dawką ryzyka.
Nawiązywałem do sedna z tym U-21, a wyszło że do Ciebie, bo do Ciebie był post. Tu ja przepraszam, bo powinienem zaznaczyć, że od tego momentu jest do wszystkich.
Narzekającym pewnie chodzi o to, że junior może złapać kontuzję w kadrze i przerwie mu to trening na tydzień czy dwa.
Tak sobie kombinuję: mam w klubie kadrowicza jeden sezon. Dostaje przez ten czas z kadry przynajmniej 14 ekstra porcji treningów, zakładając że zawodnik gra w tej kadrze, a nie tylko w niej jest. Czyli szybciej trenuje.
Nagle łapie w kadrze kontuzję i nie trenuje przez 2 czy nawet 3 treningi. Pamiętajmy że młodzi szybciej dochodzą do siebie. No i płacz. Zupełnie zapominamy, że zawodnik dostał kilkanaście bonusów treningowych, które chyba rekompensują stratę?
Warto zaryzykować i mieć reprezentanta. Przecież w każdym meczu kadry nie będzie dostawał kontuzji, chyba że jakiś kosmiczny niefart. A w ogólnym rozrachunku trenuje szybciej niż taki co w kadrze nie gra. O wartości marketingowej reprezentanta nie wspomnę.
Jak to inaczej nazwać niż zwykłym jojczeniem? Kali ukraść krowa to dobrze, ale Kalemu ukraść krowa - niedobrze. To jest gra, a w grze czasem trzeba się zmierzyć z wyzwaniami i pewną dawką ryzyka.
teraz powiem Ci z mojego doswiadczenia jeden zawodnik kupiony gdy mial 18l byl duzo lepszy od rowiesnika [zagraniczniak] , nie moj gral wszystko w u21, tylko ten zawodnik x od usera zagraniczniaka mimo ze byl gorszy i zaliczal dodatkowe treny jak to piszesz tylko dlatego ze user byl z tego samego kraju co selekcjoner i mial uklady , moj zawodnik nie dostawal zadnego bonusu , jak sobie go wyszkolilem w wieku 26-27-28l az do teraz zaczal byc powolywany do kadry , moje pytanie co ja teraz z tego mam?? jak go sam wystrenowalem bez zadnej pomocy i ukladow a teraz mi go wykorzystuja w kazdym meczu i jak go ptzrebuje nie moge z noego korzystac bo kontuzje lapie , powiedz mi co teraz z tego bonusu?? malo tego jak wiesz jesli grajek zagra na innej pozycji wreprezentacji co w klubie ktora trenujesz , to zawodnik dostaje tylko trening ogolny ??!!! po uj mi to !!! teraz rozumiesz o co kaman??
(gewijzigd)
(gewijzigd)
(gewijzigd)
(gewijzigd)
K@zuya Mishima naar
dzidzia
o jakim bonusie wy bredzicie ? przeciez ten bonus jest znikomy...jak czytam ze kadra daje bonus czy spory boost do treningu to nie wiem czy wspolczuc osobie ktora to pisze czy sobie, ze te brednie czytam i trace czas :/ "bonus" XD
kryminator naar
K@zuya Mishima
no ten bonus to takie drobniaki że cały sezon gry w kadrze nie zrekompensuje pewnie jednej dziesięciodniowej kontuzji zdobytej dzięki grze w kadrze (zakładając że kadrowicz gra w oficjalnych meczach)
14 porcji treningowych? Jesli byly by to pelne treningi to bylo by warto ale to jest ledwie kilka procent. Przez caly sezon nawet nie jedn trening wiec dziekuje.
Zadnych korzysci tylko problemy z tego sa. A w dodatku malo ktory selekcjoner jest spoko. Czesto na prosbe aby zawodnik nie gral jest na zlosc wsadzony do skladu w meczu towarzyskim albo z innym poleceniem niz poprosisz. Majac ponad polowe graczy w kadrach odechciewa sie grac. Wytrenowalem sobie ekipe od juniorow i teraz wszytko niszcza mi kadry.
Zadnych korzysci tylko problemy z tego sa. A w dodatku malo ktory selekcjoner jest spoko. Czesto na prosbe aby zawodnik nie gral jest na zlosc wsadzony do skladu w meczu towarzyskim albo z innym poleceniem niz poprosisz. Majac ponad polowe graczy w kadrach odechciewa sie grac. Wytrenowalem sobie ekipe od juniorow i teraz wszytko niszcza mi kadry.
malo tego spotklaem sie ze selekcjoner wstawiam mi grajka z lekkim urazem :P
Ja rozumiem o co kaman od samego początku.
Chciałbyś żeby gra odbywała się w pełnym komforcie, zero problemów poza odpowiednim ustawieniem taksy. Trening leci wartko, nie ma kontuzji, kasa sama pcha się do rąk. Żadnych przykrych wydarzeń. Takie właśnie "god mode".
Wbrew pozorom szanuję Twoje podejście. Ciekaw jestem tylko kiedy byś w końcu zwymiotował od tego spokoju i przestał się logować.
Gra musi zawierać eventy negatywne, żeby nie stała się przeraźliwie nudna. Wystarczy pograć w dowolną farmę, to będziesz wiedział o co mi kaman:)
Chciałbyś żeby gra odbywała się w pełnym komforcie, zero problemów poza odpowiednim ustawieniem taksy. Trening leci wartko, nie ma kontuzji, kasa sama pcha się do rąk. Żadnych przykrych wydarzeń. Takie właśnie "god mode".
Wbrew pozorom szanuję Twoje podejście. Ciekaw jestem tylko kiedy byś w końcu zwymiotował od tego spokoju i przestał się logować.
Gra musi zawierać eventy negatywne, żeby nie stała się przeraźliwie nudna. Wystarczy pograć w dowolną farmę, to będziesz wiedział o co mi kaman:)
K@zuya Mishima naar
dzidzia
Zdziwiony bede jesli nie zlikwiduja kontuzji w kadrze, jest teraz okazja i jak zostawia to po staremu to bedzie spory blad. Oczywiscie kontuzje kadrowe moga zostac ale tak jak to jest w arcade, ze nie wplywaja na rozgrywke i trening w klubie
kryminator naar
K@zuya Mishima
nie muszą pewnie likwidować, ale coś z nimi trzeba zrobić bo nie działają dobrze
K@zuya Mishima naar
dzidzia
czyli da sie :) dla mnie to zlo tej gry...juz mi wielu mlodziakow blokowalo z treningiem. Rozumiem gdy grajek lapie plaster w klubie i i jest wykluczony bo mam na to wplyw. Kadra nie daje mi zadnych szans w kwestii decyzyjnosci mojego juniora/seniora. Poza tym umowmy sie ! w kadrach zazwyczaj gra TOP mlodziez i TOP seniorka....grube $$$
Ed. To było w odpowiedzi do posta Wiki. ;p
Gra musi zawierać eventy negatywne, żeby nie stała się przeraźliwie nudna. Wystarczy pograć w dowolną farmę, to będziesz wiedział o co mi kaman:)
Jestem podobnego zdania.
Kontuzje w kadrze powinny być. JAKIEŚ. Mogłyby być ograniczone w długości dni, ale powinny pozostać. Można ustalić, że maksymalnie można dostać 10 dni? Lekki uraz? Nie wiem. Niemniej kontuzje są pewnego rodzaju buforem. Bardzo dobrze, że najlepsze kluby mają reprezentantów. Bardzo dobrze, że są narażeni na kontuzje. Jest to jakaś szansa dla słabszych ekip, żeby poprzez przeszkody dla najlepszych, mogły kiedyś im dorównać lub wygrać z teoretycznie silniejszym rywalem w pojedynczym meczu.
(gewijzigd)
Gra musi zawierać eventy negatywne, żeby nie stała się przeraźliwie nudna. Wystarczy pograć w dowolną farmę, to będziesz wiedział o co mi kaman:)
Jestem podobnego zdania.
Kontuzje w kadrze powinny być. JAKIEŚ. Mogłyby być ograniczone w długości dni, ale powinny pozostać. Można ustalić, że maksymalnie można dostać 10 dni? Lekki uraz? Nie wiem. Niemniej kontuzje są pewnego rodzaju buforem. Bardzo dobrze, że najlepsze kluby mają reprezentantów. Bardzo dobrze, że są narażeni na kontuzje. Jest to jakaś szansa dla słabszych ekip, żeby poprzez przeszkody dla najlepszych, mogły kiedyś im dorównać lub wygrać z teoretycznie silniejszym rywalem w pojedynczym meczu.
(gewijzigd)
Ok, nie rekompensuje, muszę się zgodzić, trochę się rozpędziłem.
Ale to nadal jest właśnie element ryzyka - może grać i trenować cały sezon bez kontuzji i wtedy zarobisz, a może złapać 2 albo 3 w sezonie przy dużym niefarcie i nie zarobisz albo zarobisz mniej, a może i nawet stracisz. Na tym polega gra.
Już nie chcę porównywać do realnego świata, ale nie mam wyjścia - mało jest zawodników, na których klub mniej zarobił albo stracił przez kontuzje w kadrze? Takich chyba jest więcej niż tych, na których ktoś solidnie zarobił. W Sokkerze te proporcje i tak są mocno przegięte na korzyść klubu. Cztery razy się uda a raz się nie uda.
O współpracy z selekcjonerami to osobny rozdział. Tu z kolei niemal w pełni się z Tobą zgadzam. Ja nigdy nie robiłem problemów żeby pójść komuś na rękę jak poprosił. Byle bez przeginania. Jak klub grał baraż albo mecz decydujący o mistrzostwie, nie wystawiałem do meczu w kadrze, nawet w kwalifikacjach. Taka zasada wzajemności - ja oczekiwałem za to że jak kadra będzie grała jakiś superważny decydujący mecz, to nie będą mi marudzić żeby go nie wstawiać. I to działało.
Jednak tu nie potrzeba zmian w zasadach, tylko w ludziach
Ale to nadal jest właśnie element ryzyka - może grać i trenować cały sezon bez kontuzji i wtedy zarobisz, a może złapać 2 albo 3 w sezonie przy dużym niefarcie i nie zarobisz albo zarobisz mniej, a może i nawet stracisz. Na tym polega gra.
Już nie chcę porównywać do realnego świata, ale nie mam wyjścia - mało jest zawodników, na których klub mniej zarobił albo stracił przez kontuzje w kadrze? Takich chyba jest więcej niż tych, na których ktoś solidnie zarobił. W Sokkerze te proporcje i tak są mocno przegięte na korzyść klubu. Cztery razy się uda a raz się nie uda.
O współpracy z selekcjonerami to osobny rozdział. Tu z kolei niemal w pełni się z Tobą zgadzam. Ja nigdy nie robiłem problemów żeby pójść komuś na rękę jak poprosił. Byle bez przeginania. Jak klub grał baraż albo mecz decydujący o mistrzostwie, nie wystawiałem do meczu w kadrze, nawet w kwalifikacjach. Taka zasada wzajemności - ja oczekiwałem za to że jak kadra będzie grała jakiś superważny decydujący mecz, to nie będą mi marudzić żeby go nie wstawiać. I to działało.
Jednak tu nie potrzeba zmian w zasadach, tylko w ludziach