Subpage under development, new version coming soon!
Onderwerp: [update] Zmiana systemu treningowego
szwamb naar
Iedereen
Grać, by wygrywać – obecnie mechanika gry nie sprzyja walce o jak najwyższe pozycje, awansom, wyciąganiu maksimum ze swoich drużyn. Zaproponujemy rozwiązania które to zmienią, dając dodatkowe motywacje do wygrywania, więcej rozgrywek, w których będzie możliwość rywalizacji. Obecnie największym problemem gry jest fakt, że rozwijanie klubu jest możliwe tylko, jeśli drugi mecz traktujemy jako spotkanie treningowe. Z tego powodu zoptymalizujemy system treningowy, który choć będzie wychodził od obecnych założeń (tygodniowy trening i oczekiwanie na czwartkowe skoki się nie zmieni) nie będzie wymuszał na graczach wystawienia w trakcie tygodnia wszystkich zawodników do gry, by mogli trenować.
Zakładam wątek byśmy tutaj wszyscy obgadali, przemyśleli co stoi/ co może stać za podkreślonym zdaniem :)
Rozwiązanie, gdzie po prostu wyznacza się 10 piłkarzy, którzy mają trenować to byłaby fajna sprawa, ale pokusa grania samymi starszymi i trenowania młodszych bez ich udziału w grze (nie uważam, ze tak to zostanie wdrożone, tak po prostu piszę) mogłoby spowodować, że gracze pierwsze mecze "w powaznej piłce" zaliczaliby dopiero w wieku 21-22 lat :P
Moim zdaniem- wyznaczanie TAK, ale z ograniczeniami, tj. powinien być przymus grania przynajmniej:
1 gk w tygodniu (na 2)
5 defami (na 10)
5 midami (na 10)
3 att (na 6)
11 (na 22) przy treningu speed
dałoby to możliwość- owszem, nie resetowania składu by coś osiągnąć (a o to chodzi w "grać by wygrywać"), bo nawet w extraklasie można byłoby być w topie i mieć pięciu 16y do treningu i na handel :)
ale jednoczesnie mimo wszystko wyrównywałoby to rozgrywkę, bo by się utrzymywać stale w czołówce (a nie tylko wskakiwać)- mimo wszystko należałoby grać tymi pięcioma trenowanymi.
Fajne jest to, że właściciele zamierzają wprowadzić obok ligi- jakieś sensowne rozgrywki. Wtedy mozna by było grać dwoma "juniorkami" w lidze i np. trzema w Pucharze Polski (czy czymś w tym rodzaju).
Tutaj chciałbym też jak bumerang wrócić do propozycji zdaje się Malebo, który zaproponował by gracze już w miarę wykoksowani wychodzi ze szkółki, ale za to trenowali o wiele dłużej.
- Jest to rozwiązanie bardziej zgodne z rzeczywistością, bo np. Lewandowski w swoim 1 sezonie w BVB i Lewandowski teraz to nie jest przepaść na poziomie gry att w sokkerze na poziomie np. 45% i 80%, tylko raczej 65% i 80%
- ale ktoś podrzucił mocny kontrargument, że mega powolny rozwój (np. 10 skoków w 3 sezony) mógłby zniechęcić do gry
- jednak takie rozwiązanie spowodowałoby GRĘ DLA WYGRYWANIA a nie GRĘ DLA TRENINGU (od czego ja też poniekąd się uzależniłem, w tym momencie mam skład u20 bo tylko tak mogę się doturlać do większej kasy- i jakichś sukcesów)
- dlatego ciągle mnie przekonuje rozwiązanie Malebo na zasadzie:
w wieku 18y
solidna [8] kondycja beznadziejny [1] bramkarz
znakomita [12] szybkość przeciętny [5] obrońca
znakomita [12] technika świetny [11] rozgrywający
przeciętne [5] podania nieziemski [16] strzelec
w wieku 28y
świetna [11] kondycja beznadziejny [1] bramkarz
olśniewająca [14] szybkość dobry [7] obrońca
nieziemska [16] technika niesamowity [13] rozgrywający
solidne [8] podania nadboski [17] strzelec
ZAPRASZAM DO DYSKUSJI
Zakładam wątek byśmy tutaj wszyscy obgadali, przemyśleli co stoi/ co może stać za podkreślonym zdaniem :)
Rozwiązanie, gdzie po prostu wyznacza się 10 piłkarzy, którzy mają trenować to byłaby fajna sprawa, ale pokusa grania samymi starszymi i trenowania młodszych bez ich udziału w grze (nie uważam, ze tak to zostanie wdrożone, tak po prostu piszę) mogłoby spowodować, że gracze pierwsze mecze "w powaznej piłce" zaliczaliby dopiero w wieku 21-22 lat :P
Moim zdaniem- wyznaczanie TAK, ale z ograniczeniami, tj. powinien być przymus grania przynajmniej:
1 gk w tygodniu (na 2)
5 defami (na 10)
5 midami (na 10)
3 att (na 6)
11 (na 22) przy treningu speed
dałoby to możliwość- owszem, nie resetowania składu by coś osiągnąć (a o to chodzi w "grać by wygrywać"), bo nawet w extraklasie można byłoby być w topie i mieć pięciu 16y do treningu i na handel :)
ale jednoczesnie mimo wszystko wyrównywałoby to rozgrywkę, bo by się utrzymywać stale w czołówce (a nie tylko wskakiwać)- mimo wszystko należałoby grać tymi pięcioma trenowanymi.
Fajne jest to, że właściciele zamierzają wprowadzić obok ligi- jakieś sensowne rozgrywki. Wtedy mozna by było grać dwoma "juniorkami" w lidze i np. trzema w Pucharze Polski (czy czymś w tym rodzaju).
Tutaj chciałbym też jak bumerang wrócić do propozycji zdaje się Malebo, który zaproponował by gracze już w miarę wykoksowani wychodzi ze szkółki, ale za to trenowali o wiele dłużej.
- Jest to rozwiązanie bardziej zgodne z rzeczywistością, bo np. Lewandowski w swoim 1 sezonie w BVB i Lewandowski teraz to nie jest przepaść na poziomie gry att w sokkerze na poziomie np. 45% i 80%, tylko raczej 65% i 80%
- ale ktoś podrzucił mocny kontrargument, że mega powolny rozwój (np. 10 skoków w 3 sezony) mógłby zniechęcić do gry
- jednak takie rozwiązanie spowodowałoby GRĘ DLA WYGRYWANIA a nie GRĘ DLA TRENINGU (od czego ja też poniekąd się uzależniłem, w tym momencie mam skład u20 bo tylko tak mogę się doturlać do większej kasy- i jakichś sukcesów)
- dlatego ciągle mnie przekonuje rozwiązanie Malebo na zasadzie:
w wieku 18y
solidna [8] kondycja beznadziejny [1] bramkarz
znakomita [12] szybkość przeciętny [5] obrońca
znakomita [12] technika świetny [11] rozgrywający
przeciętne [5] podania nieziemski [16] strzelec
w wieku 28y
świetna [11] kondycja beznadziejny [1] bramkarz
olśniewająca [14] szybkość dobry [7] obrońca
nieziemska [16] technika niesamowity [13] rozgrywający
solidne [8] podania nadboski [17] strzelec
ZAPRASZAM DO DYSKUSJI
Powolniejszy rozwój ("efekt Malebo") można było wprowadzić chyba równolegle z obecnym. Po prostu byłoby "powiedziane", że od "nowego pokolenia 16y" rozwój piłkarzy się zmienia. Przez jakieś kilka sezonów mielibyśmy jeszcze starych i nowych (no, przez jakieś 10-13 sezonów ;p), ale później ostałaby się już tylko nowa generacja. Tak, jara mnie to rozwiązanie, bo jest fest zgodne z rzeczywistością, gdzie WIĘKSZOŚĆ piłkarzy jak już mają coś sobą reprezentować to robią to bardzo wcześnie.
Ubarwienie też wchodziłoby w grę, np. Janczyk lepszy niż wtedy kiedy miał 20 lat już nigdy nie był :P także mogłyby się zdarzać koksy, w wieku 20y, którzy trenowaliby mega wolno (np. 5 skoków w 10 sezonów), ale też i tacy, którzy nagle przyśpieszaliby po 25 roku życia (np. Toni- gwiazda Bayernu, super strzelec zaczął sensownie grać dopiero w wieku 25 lat, Di Natale- to samo), np. robiliby między 25 a 30 rokiem życia +15 skilli.
No, do zastanowienia- i trochę tu odchodzę od wątku głównego.
Ubarwienie też wchodziłoby w grę, np. Janczyk lepszy niż wtedy kiedy miał 20 lat już nigdy nie był :P także mogłyby się zdarzać koksy, w wieku 20y, którzy trenowaliby mega wolno (np. 5 skoków w 10 sezonów), ale też i tacy, którzy nagle przyśpieszaliby po 25 roku życia (np. Toni- gwiazda Bayernu, super strzelec zaczął sensownie grać dopiero w wieku 25 lat, Di Natale- to samo), np. robiliby między 25 a 30 rokiem życia +15 skilli.
No, do zastanowienia- i trochę tu odchodzę od wątku głównego.
kryminator naar
szwamb
ja tam bym nawet pozostawił wymóg grania, a jedynie zmienił forme treningu tak żeby to nie kolidowało z ustawianiem składu i polecen meczowych, bo teraz jak chce treningu podan dla defów to musze im polecenie MID dac w meczu przez co innym tj. prawdziwym midom musze dac polecenie inne niz MID bo juz mam full = 5 MIDow wystawione (tylko po to zeby optymalnie potrenowali) przez co podczas meczu zarówno moi obroncy jak i pomocnicy beda grali nieoptymalnie bo beda mieli zdupiaste polecenie meczowe ustawione, a ja jedynie chciałbym, żeby mogli full efektywnie trenowac majac jednoczesnie normalne polecenie meczowe
szwamb naar
kryminator
Ewentualne oznaczanie treningu niezależnie od pozycji.
Na przykład trenuję technikę 10 piłkarzom, z ktorych 3 to defy, 3 to midy, 4 to att- w niedzielę gra z tej grupy 2 def, 2 mid, 1 att
w środę 1 def, 1 mid, 3 att
wszyscy jako "oznaczeni" zaliczają tren
choć jest mi bliżej do tego by MUSIAŁO grać 50% stanu, a 50% nie
(gewijzigd)
Na przykład trenuję technikę 10 piłkarzom, z ktorych 3 to defy, 3 to midy, 4 to att- w niedzielę gra z tej grupy 2 def, 2 mid, 1 att
w środę 1 def, 1 mid, 3 att
wszyscy jako "oznaczeni" zaliczają tren
choć jest mi bliżej do tego by MUSIAŁO grać 50% stanu, a 50% nie
(gewijzigd)
kryminator naar
szwamb
tak, ale jak wsrod "zonaczonych" ktos nie zagra ani minuty to nie zyskuje ani promila treningu
K@zuya Mishima naar
szwamb
tzn mnie pomysl Malebo z koxami po szkolce sie nie podoba i nie dlatego ze to pomysl Malebo ale, ze jednak junior to junior i wymaga szlifu i cierpliwosci a efekty potem ciesza oko , jednemu bedzie sypalo szrot ze szkolki i bedzie walczyl z treningiem zakupionych za grube banki juniorkow ( taletnych ) a innemu fartem wpadnie Lewandowski a nawet nie ruszyl pileczka i nie poniosl kosztow ( szkolka trenerzy wiedza ) .... jesli fart losowania ma przedlozyc sie nad ciezka prace wiedze i cierpliwosc i skupimy sie wylacznie na losowosci doboru graczy gdzie szkolki beda wypluwaly "lewandkowskich" raz na jakis czas to ja dziekuje. Przeciez szkolki wypluwaja obecnie juz koxow ... idealnie rozlozonych i z talentem graczy. Po co im dobijac skille 25 latkow ? narzekacie na sporá ilosc BOSKICH a juz ich chcecie "produkowac" w wieku 16-19 ze szkolki - ja dziekuje :) choc doceniam pomysl
(gewijzigd)
(gewijzigd)
szwamb naar
K@zuya Mishima
To, że dany gracz byłby nzm w danym skillu nie oznaczałoby, że doprowadzenie go do boskiego byłoby w ogóle możliwe. Po prostu- nawet w rzeczywistości piłkarze pewnych rzeczy nie przeskakują :P
co do szrotu w szkółce i "lewandowskich" to wystarczyłoby (chyba???) tak ustawić system, by 50% juniorów to byli normalsi, 30% szrot, 10% gracze na ekstraklasę, 5% gracze wybitni, 1% mega koksy (lewandowscy)
dzisiaj szkółka jest extremalnie niesprawiedliwa. Ja gram 9 lat i mam z juniorów przychód 55 mln, Ty grasz o połowę krócej i masz przychód 142 mln XXD
(gewijzigd)
co do szrotu w szkółce i "lewandowskich" to wystarczyłoby (chyba???) tak ustawić system, by 50% juniorów to byli normalsi, 30% szrot, 10% gracze na ekstraklasę, 5% gracze wybitni, 1% mega koksy (lewandowscy)
dzisiaj szkółka jest extremalnie niesprawiedliwa. Ja gram 9 lat i mam z juniorów przychód 55 mln, Ty grasz o połowę krócej i masz przychód 142 mln XXD
(gewijzigd)
To rozwiązanie spowodowałoby też to, że:
99% klubów miałoby szkółki (dzisiaj ilu ma? 60%?)
zwiększyłaby się podaż zawodników (PLUS)
bylibyśmy bardziej przywiązani do tych pliczków (też zgodne z rzeczywistością)
wykluczyłoby to "handlarzy", nie mówię, że to rak tej gry (bo sam okresowo też handlarzem bywałem), ale to nie jest symulator giełdy tylko symulator klubu piłkarskiego xd
99% klubów miałoby szkółki (dzisiaj ilu ma? 60%?)
zwiększyłaby się podaż zawodników (PLUS)
bylibyśmy bardziej przywiązani do tych pliczków (też zgodne z rzeczywistością)
wykluczyłoby to "handlarzy", nie mówię, że to rak tej gry (bo sam okresowo też handlarzem bywałem), ale to nie jest symulator giełdy tylko symulator klubu piłkarskiego xd
szwamb naar
kryminator
Także rozwiązanie, które nie tylko przybliża sokkera do rzeczywistości, zrownuje szanse to jeszcze walczy z patologią xd
Wracając do tego podkreślonego zdania, można zrobić tak że zawodnicy którzy nie zagrają w żadnym spotkaniu w tygodniu otrzymują 50 % treningu, ci którzy zagrają w jednym 75%, a ci co w dwóch 100 %.
Wszystkie zmiany o których mówicie zmusiłyby do restartu gry od nowa.
Wszystkie zmiany o których mówicie zmusiłyby do restartu gry od nowa.
Wracając do tego podkreślonego zdania, można zrobić tak że zawodnicy którzy nie zagrają w żadnym spotkaniu w tygodniu otrzymują 50 % treningu, ci którzy zagrają w jednym 75%, a ci co w dwóch 100
Nieglupie
Nieglupie
Można jeszcze uwzględnić przy tym korzyść z gry w reprezentacji, jakiś dodatkowy określony % do treningu tak żeby miały one jakieś znaczenie. Chyba że reprezentację sa/będą tylko dodatkiem i elementem rywalizacji między danymi krajami.