Onderwerp: Progres w lidze

Hej yo, poszukuje opinii w jakim kierunku poprowadzić obecny sezon.
To jest moja sytuacja w lidze. (3 miejsce) (Zacząłem przygodne z Sokker na sam koniec poprzedniego sezonu)

Przez w że wpadł mi do ligi dość mocny gracz od początku nastawiałem się na 2 miejsce. ( 2 miejsce daje awans?Baraż?)
Ale w 2 tygodniu wpadł nowy gracz do ligi wykupił dziadów no i jest obecnie 2. Żeby go ograć musiałbym ściągnąć na 4/5 tygodni kilku starszych zawodników. No ale pytanie czy jest sens walczyć o te 2 miejsce?

Gość powinien już być na - i tracić od 130-200tys co tydzień jak nie więcej bo nie wiem czy zatrudnił jakiś trenerów i nie wiem ile kosztuje go utrzymanie juniorów (ma 2)
Raczej w tym sezonie zbankrutuje ale jakieś punkty zdąży urwać(co chyba ważne) jeśli nie wzmocnie składu.
Co począć? :)
(gewijzigd)

Jeśli realnie oceniasz, że skończysz na III miejscu, to będziesz miał baraż do V ligi. Ale z tego miejsca dostaniesz mocnego przeciwnika, który raczej wybije Ci z głowy awans. Na ten moment chyba bym zaoszczędził fundusze i próbował w następnym sezonie awansować.

Jeśli oceniasz, że II miejsce jest realne, to w Twoim przypadku będzie to też raczej baraż, ale z potencjalnie łatwiejszym przeciwnikiem.

Realne jest.
Mam jeszcze ponad tydzień do meczu z nim i pewnie ponad 2 mln do zainwestowania.
No ale nie wiem czy jest sens się z nim ścigać, czy w ogóle będzie szansa wygrać baraż z drugiego miejsca.
Jak wygląda sprawa z jego bankructwem? Jak szybko kasują się takie konta albo co się w ogóle z nimi dzieje?

Ja się nie pchałem od razu. Czekałem na okazje i kupowałem zawodników młodych pod trening i do gry tak do 21 lat i po 2 sezonach awansowałem bezpośrednio z najmłodszym składem w lidze. Bierz zawodników poniżej 25 lat ale przyzwoitych i 17 latków pod zarobek tylko wywalaj jeśli nie skaczą co dwa tygodnie maks. Ja zacząłem od treningu szybkości żeby nie zbankrutować na głównym trenerze.

To jest to co mniej więcej co tej pory robiłem.
Jestem właśnie w trakcie spieniężania 19/18 latków i szukania lepszych 16/17 latków.

Warto wejść do baraży ze względu na dodatkowy mecz i kasę z biletów. Szans w takim starciu moim zdaniem nie masz. Drużyny z V ligi z miejsc barażowych mają średnia ocen około 50-55. Radzę przez 2 sezony wytrenować w miarę dobrych obrońców (tylko 2 skile są ważne), awansować bezpośrednio i w wyższej lidze bronić się przed spadkiem ze składem uzupełnionym dziadkami.

Ja miałem podobną sytuację i farta, że z dwoma czołowymi drużynami grałem mecz jeden po drugim na początku i na końcu sezonu. Dlatego kupiłem dziadków na początek sezonu, potem wszystkich zwolniłem / sprzedałem i zostawiłem z 3/4 żeby mieć pewność dowiezienia wyniku, a reszta to zapchajdziury i młodzi.

Potem proces powtórzyłem pod koniec sezonu, nakupiłem dziadków no i pięknie się to skończyło mistrzostwem ligi i awansem, choć realnie zakładałem 3 miejsce.

Polecam mocno, takich emerytów ściągniesz za 10-30k sztuka, raz czy dwa zapłacisz spore pensje, a potem już luźno.

Ok, tylko że autor posta ma już na koncie remis i porażkę, więc nawet wygranie wszystkich meczów nie gwarantuje awansu. Ja w VI lidze dziadów kupowałem na stałe, ale nie wystawiałem ich w pierwszym składzie przeciwko botom, żeby nie złapali kontuzji przed meczem kluczowym dla awansu. Kupowanie składu na 1 tydzień to spore ryzyko. Raz że nie wiadomo co będzie akurat na TL a dwa, że jak inny gracz napaloi się na tego samego grajka to już nie będzie kosztował 30k tylko 200k.
(gewijzigd)

No wpadł ten remis niestety.
Kontuzja napastnika i trochę olanie meczu z botem się odbiło niestety.

Teraz już raczej na pewno odpuszczam ten sezon.

Zostało tylko pytanie co z tym typem co zmierza do bankructwa ma ktoś doświadczenie jak to będzie wyglądało?

Ma określony czas na wydostanie się z głębokiego debetu. Jeśli nie zdąży, to utraci drużynę. Co nie fajne w tym przypadku, zawodnicy w niej zostaną do czasu podjęcia drużyny przez nowoprzydzielonego użytkownika.