Onderwerp: Sokker- nadchodzą duże zmiany!

ja po "total failure" w poprzednim sezonie miałem nastroje głównie 5-7/7, a w obecnym mam cały czas 0/7 lub 1/7 i wyżej nie podskoczyłem (i z biletów i od sponsorow znacznie więcej dostawalem sezon temu niż w obecnym)

to jak wytłumaczyć ponad 7kk mniej dochodów z biletów od średniej z poprzednich sezonów,
od 12 kolejki miałem dużo wygranych, a nastroje nie dochodziły nigdy do maksa,
potwierdzają to też znacznie niższe dochody z meczów po 12 kolejce.

StarStarachowice - FC Bomagol 0:0
Pogoda: umiarkowane zachmurzenie
chłodno
Widzów: 67464

to bylo po wygranym barażu i 2 wygranych w lidze, wiec nastroje miałeś na pewno wysokie, rywal top [sezon później przy lepszej pogodzie na nim zrobiłeś full stadion 90k]

kolejny ligowy grałeś z wyprzedana drużyna, dużo słabsza od Bomagol, na pewno z niższym kk i niższymi nastrojami. I co? I 20 tysięcy kibiców wiecej, bo akurat lepsza pogoda się trafiła:)

StarStarachowice - GKS Mazowsze Grójec 13:0
Pogoda: brak zachmurzenia
ciepło
Widzów: 87366


Jeśli chodzi o ten mecz z StarStarachowice - FC Bomagol 0:0 Widzów: 67464 to musiałem mocno przesadzić z cenami i dlatego frekwencja była słaba,
na mecz z GKS Widzów: 87366 nastroje miałem na pewno wysokie, ale też mocno obniżyłem ceny i ostatecznie to się opłaciło
finalnie za pierwszy mecz zarobiłem 364k więcej niż za drugi.

Co do pogody to mam spisane ostatnie 7 sezonów i ta pogoda była bardzo różna.
W tym sezonie 67 o którym piszesz rzeczywiście było 8 spotkań przy niezłych warunkach i 3 przy chłodzie lub mżawce, ale finansowo nie odbiegał on od innych z podobnym miejscem w lidze,
Fatalny finansowo 68 sezon pogodowo był praktycznie identyczny jak 67, 8 spotkań przy niezłych warunkach i 3 przy mżawce, a finansowo klapa w porównaniu do średniej.

65 również prawie identyczny 8 spotkań przy niezłych warunkach i 3 przy mżawce, chłodzie i ulewie
63 był chyba najgorszy pogodowo (a był wliczony do średniej) 6 spotkań przy niezłych warunkach i 2 przy mżawce, 2 opady umiarkowane i 1 raz przy chłodzie.
(gewijzigd)

67464 to musiałem mocno przesadzić z cenami i dlatego frekwencja była słaba,

Jak słaba frekwencja to co tu więcej powiedzieć;)

dobra zdradzę wam 1 szczegół
średnia cena biletów pomiędzy tymi 2 meczami była różna;-)
(gewijzigd)

panowie moze mi powiedziec co oznacza ten drugi czynnik 66,7%


Level of satisfaction with recent matches:
100%
Level of satisfaction with fulfillment expectations:
66.67%

Najlepsze jest to że wygrywam a ten 2 czynnik ciągle leci na dół

Potencjalny spadkowicz (tj ja) wygrywa z wiceliderem pomimo slabszych ocen i skladu .... jutro pewnie dalej zabetonowana linia nastojow jak caly sezon (na dnie) - logiki w tym brak :P roz......walili to w pizdu - niby bzdura ale wkurwia za kazdym razem jak zerkam na drugi dzien po meczu :P udupisz mecz LINIA w dol .... wygrasz 3 x pod rzad to stoi gowno w miejscu XD


Level of satisfaction with recent matches:74.5075%

linia caly sezon migruje od 0 do 1-2 lvl i ni hoho wyzej :P
(gewijzigd)

Oczekiwania na ten sezon, u mnie kibicie chcieli żebym był w górnej połowie tabeli - a jestem pierwszy i wygląda to tak:

Rating of the current season:wielki sukces
Rating of the last season:poniżej oczekiwań
Level of satisfaction with recent matches:100%
Level of satisfaction with fulfillment expectations:100%

U mnie to samo bodaj górna połowa tabeli albo środek tabeli nie pamiętam , jestem drugi i mam 67. ,%, dziwne ;)
(gewijzigd)

zmienili te oczekiwania , kto wie w jakim celu ..

tylko namieszali w glowach ,a uja to zmienia ;p

Gdzie to można sprawdzić ?,

Oczekiwania kibiców masz w podsumowaniu z sekcji kibice. Może Twoim kibice oczekują jednak mistrzostwa?

Znalazłem , japierdziele jak to ciężko znaleźć , gdzie to jest gdzieś na dole ;)

Mam górna połowa tabeli

A to dobre, po jednym przegranym meczu ten wskaźnik spadł mi o prawie połowę (wczoraj miałem 100%):
Level of satisfaction with recent matches:56.1742%

nie wiem co wy tak narzekacie, mi się podobają nowe oczekiwania:

A weź znajdz informacje z premiami ligowymi za dane miejsce w tabeli, to dopiero jest wyzwanie :)

Otttooo