Onderwerp: »[Wybory]Lipa91

A czy wymiana w razie kontuzji, to niszczenie zawodnika?

+1 za dobre taktyki.

Już nie chciałem wchodzić w szczegóły xd

Nie miałem. Miałem dobre noty bo grajków z bokami, ale mieli braki w głównych + Gaudin miał 2 lata starszych grajków. Różnica nie do przebicia. Mimo wszystko wolałem powalczyć i pograć na maxa dopóki była pełna ekipa i był prawdziwy fun z gry w takiej Ekstraklasie




Ty za to wygrałeś kiedy naprawdę nikogo nie było.
Potem szczekałeś na forum jak nie wygrywałem. A po wygranej już zabrakło jaj, żeby pogratulować.


Tak więc - nie jesteś mile widziany w moim wątku i więcej Ci nie odpisuję :)

Nie miałem. Miałem dobre noty bo grajków z bokami, ale mieli braki w głównych + Gaudin miał 2 lata starszych grajków. Różnica nie do przebicia. Mimo wszystko wolałem powalczyć i pograć na maxa dopóki była pełna ekipa i był prawdziwy fun z gry w takiej Ekstraklasie

Grajków trenowanych w składzie miałeś kilku, nie cały skład. Gaudin czy Dzidzia mieli większość grajków w tym samym wieku. Poza tym napqdy miałeś np boskie+ już jak startowałeś w ekstraklasie. Mijasz się z prawdą :)


Ty za to wygrałeś kiedy naprawdę nikogo nie było.
Potem szczekałeś na forum jak nie wygrywałem. A po wygranej już zabrakło jaj, żeby pogratulować.


Hehe. Widzę pamięć krótka. Ja wygrałem lige, kiedy byłem 3-4 ekipa w lidze. Był mega silny neoxx, nieźle ekipy Paginatora czy jeszcze vordamma. Nigdy nie miałem takiej ekipy jak Ty, ani tak szerokiej, ani tak mocnej, a mimo wszystko się udało. Pogratulowałem Ci w wątku z historią ekstraklasy. Mimo wszystko uważam, że to i tak smutne że tak długo nie wygrałeś ligi, więc podtrzymuje, że do Gaudina taktycznie nie masz podjazdu :)

To wątek wyborczy, może pisać każdy, mogłeś nie startować jak Cię moje wpisy bolą.

Powtarzam się z pytaniem. Co się stało, że nagle z krytyka nikomu niepotrzebnych reprezentacji chcesz zostać selekcjonerem?

Powtarzam się z pytaniem. Co się stało, że nagle z krytyka nikomu niepotrzebnych reprezentacji chcesz zostać selekcjonerem?

też w sumie chciałbym poznać na to odpowiedź :)

A ja nie zamierzam z Koutą dyskutować. Zwłaszcza, że postawił pytanie z tezą z dupy

Panie Lipa - każdemu na podobne pytanie odpowiesz "Z Koutą nie dyskutuje" ?
Jeśli tak , to tylko zrazisz do siebie potencjalnych głosujących. A nie po to zapewne masz ten wątek.
Podstawowym pytaniem do chętnego na kadre (który sam sie zgłosił i wystawił pod pytania i ocenę przez innych userów !) , jest to dlaczego kandyduje i co się zmieniło jeśli wcześniej miał inne podejście do tematu kadry...
Razi w oczy jak kilku userów zadaje takie pytanie (crisr , Maska) a tutaj tylko odszczekanie ,że z Koutą nie gadamy.
Nie oceniam - stwierdzam swoje spostrzeżenie jako potencjalny , totalnie anonimowy wyborca.

Dzięki Ci eresto. Dokładnie tak myślałem, że to wygląda. Kouta wrzucił jakiś atak i nie zamierzam na niego nawet odpowiadać, bo jest wyssany z palca.

I niestety tak to jest. Przychodzi taki Kouta, z którym mam nie po drodze, obrzuca oskarżeniami i się one przyklejają, pomimo że nie są prawdziwe




Ja po prostu mam słabe zdanie z selekcjonerami, którzy nie szantażowali, że czy dam skille gracza czy nie to i tak będą używać mojego gracza.

Byli też selekcjonerzy, z którymi miałem normalny kontakt.



I tyle. Ale co Kouta zrobił czarnej kampanii to może być z siebie zadowolony. Wyszło mu doskonale

Luzik, mój głos masz ;)

Dzięki :)

I mój też.

To nie jest żadna czarna kampania, tylko Twoje stwierdzenia i wpisy na forum z 4-5 sezonów temu. Nie są to żadne tezy wyssane z palca, tylko Twoje posty.

Także weź to na klatę i napisz odpowiedź, a nie wykręcasz się jakimś śmiesznym czarnym pijarem.

To, że ktoś zadaje Ci niewygodne pytanie dotyczące reprezentacji nie oznacza, że masz z nim nie rozmawiać.

Byli też selekcjonerzy, z którymi miałem normalny kontakt.

Kogo masz na myśli tu dokładnie? :P

Jako admin, chociaż nie wiem czy nim nadal jestes, powinienes rozumieć, że niewygodna historia nie ma znaczenia i nie jest brana w teraźniejszości pod uwagę.

Jesli natomiast twierdzisz że Lipa był trudnym trenerem dla selekcjonerów, to chyba nawet lepiej, bo dokładnie wie jak postępować z tymi trudnymi. Wie to na własnym przykładzie. Zatem należy to rozpatrzyć na jego kolejny plus a nie minus. Skoro było tacy z którymi się dogadywał, to zapewne wie jak z takimi postępować :)

Myślę że możesz już uznać ze otrzymałeś odpowiedź. A jakbyś nadal jej oczekiwał. To napisze to w jednym zdaniu.

Chce zostać selekcjonerem między innymi po to aby pokazać porządny standard współpracy z trenerami!

Nie no już nie róbmy sobie jaj :P